szczury.org

Ja wydoilam 3 debowe i calego szampana!
Bylam nawalona jak bela! Z kumpela spiewalysmy, tanczylysmy i breczalysmy.
Zadnego beczenia czy cos! Pelen makijaz, krotkie kiecki, jakbysmy conajmniej gdzies szly.
A siedzialysmy we 2 w domu! i tak bylo super!

W dodatku Wojtek dodaje mi skrzydel!!

Kurna!
Mama pojechała z ojcem do szpitala. Znowu bardzo go boli...
Kuźwa nooo. A było troche spokoju

Spaaaaać...

Hu Ha!
Posprzątałam towera, 3h ale warto było wszystko aż lśni, staram się nie myśleć o tym, że za 2h będzie mega syf (na kolację kaszka bananowa)
A i połączyłam dwa stadka

za 15 min ratatuj !

No i ojciec znowu na chirurgii... Wyniki znowu beznadziejne.
Wkurza mnie, ot co. Przecież nie zaczęło go boleć od razu, musiało boleć już od paru dni, skoro wynik ma 3000 a norma to 100
Ale jak mu sie mówi, że je za dużo, to traktuje to jak atak...

Vicka211 pisze:za 15 min ratatuj !

To ta historia o szczurku kucharskim? Bo jeśli tak to również go dzisiaj obejrzałam, lecz nie znając tytułu Teścica stwierdziła, że ten film musiał zostać zapoczątkowany przez jakiegoś fascynata ogonków

ja w ratatuju uwielbiam napisy końcowe (te 1)
to takie drugie dzieło sztuki zaraz po bajce ogólnie

Ano toto właśnie Mnie tylko zastanawia co blutki robią na wolności

Ja też oglądałem Ratatuj xP Któryś raz z kolei, hehe

Kurde, nie umiem przewrócić się na grzbiet i rzucić Skazy z urwiska - jako dzieciak umiałem. Łę, męczę się z tą planszą od wczoraj

a mnie cholernie boli noga
jeszcze użerać się z moimi paskudami musze, bo jak dałam Echinaceę Fetce to Benitka się na nią rzucała próbując wydrzeć jej to z pyszczka.. więc wzięłam Benitkę na kolanka i kropelkę Echinacei, strzykawa i do pyszczka. teraz to oczywiście nie chciała, ale nad innymi się znęcać to pierwsza leci nie wiem co z tą kobietą się dzieje, ustawia sobie wszystkie dziewuchy, rzuca się na nie i leje

a Ratatuj też oglądałam

Sheer gra to stara LION KING?
jak byłam mała to potrafiłam to przejść, a teraz niedawno chciałam
pokazać tą grę młodszej siostrze, i nie potrafię przejść tego w kanionie nawet, jak mały Simba ucieka
no po prostu nie mogę...
i nie pamiętam wszystkich "chwytów" w grze

Tak, ta gra
Ja kanion przechodzę bez problemu, za to najgorsze jest dla mnie hakuna matata (ten wodospad tam - jak byłem mały to bez utraty życia przechodziłem.. a teraz? masakra ) i ta ciemna plansza co sie w jaskinie włazi, nigdy nie wiem gdzie iść No i własnie pokonanie Skazy, wiem, że trzeba go wyrzucić tylnimi nogami, tylko kombinacji kawiszy nie znam do tego A próbowałem już dłuuugo. Kurczę.

A tak w ogóle wczoraj mama mi kupiła segregator i powsadzałem w koszulki wszystkie karteczki od Ogoniastej - cuudnie się kolekcja prezentuje!
Jestem maniakiem, huh.

Leee ta gra jest super!!
Zaraz ja zassam!... Uwielbialam w to grac..

Teli, jeśli się dowiesz i poznasz tajemnicę triku wyrzucania łapami przeciwnika z pozycji leżącej, to poinformuj, ok?