Dziękuję wszystkim za życzenia!!!
Ewuniu,nagły wybuch emocji przy czytaniu życzeń - tak trafionych i osobistych - niepowstrzymany,już przy "duszeniu w cieniu" wybuchłam śmiechem,przy chomiczku zdziwionym swoją niewiedzą przypomniałam sobie z uśmiechem o wszystkich swoich grzeszkach w trudnych chwilach,tak na pocieszenie,tak jak z tymi słodkościami,z tym,że szybko uśmiechnęłam się bardziej na myśl,że przecież i tak to wszystko pali się na bieżąco,jak się lata z dziećmi do szkoły 4 razy dziennie

Już o innych kilometrach w ciągu dnia nie mówię nawet

.I jak ta oposica,z garbem,ale szczęśliwa ! (w sumie u mnie ciut więcej ich siedzi,jakby tak policzyć

) I za torcik dziękuję,wymarzony taki,zamczysko,jak się patrzy,działa na wyobraźnię,ja zadowalałam się sernikiem,bo mąż stwierdził,że ja przecież nie lubię tortów,a on lubi serniki...
Eve pisze:
żebyś wciąż była Małą Iwonką w Krainie Czarów

A za to dziękuję najbardziej,synek szamając hot-doga spytał z pełną buzią,czego mama ma łzy w oczach,tak mi się jakoś wzruszyło,bo chciałoby się nie raz wrócić do tej Małej

...Ach te emocje,ach ta Eve!
Wczoraj urodziny,a dzień zwariowany,zapracowany

I nawet na chwilę tchu nie sposób złapać było.Na dodatek ktoś wymyślił jakieś głupie zebranie wspólnoty mieszkaniowej,na której się wszyscy kłócili przez dwie godziny o sprzątanie klatek schodowych,trawniki,chodniki i zbyt wysokie drzewa...W MOJE urodziny!
Wróciłam do domu i pppsssstttt...powietrze zeszło,przede mną wielki,piękny,pstrokaty storczyk od mojego taty
Ech,kolejny roczek,mijają ostatnio jak miesiące
Buziaki dla Was wszystkich!
