Strona 26 z 83
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: sob lis 29, 2008 8:04 pm
autor: pin3ska
Nina pisze:
Przeokropnie uwielbiam wasze stado

No ja mysle, zwlaszcza, ze prawie 1/3 stada przyplątała sie od ciebie wlasnie

A ta prawie 1/3 wynosi dokładnie 9 szczurzych facetów - teraz policzyłam

Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: sob lis 29, 2008 10:45 pm
autor: zalbi
na prawdę, padłam po tych zdjęciach, lol =P
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: ndz lis 30, 2008 12:38 am
autor: RattaAna
wielkie poruszenie wśród szczurzej społeczności

świetne foty!
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: ndz lis 30, 2008 2:52 pm
autor: odmienna
Nie wytrzymam!
Normalnie jak w zoo! Jedno stworzenie coś sobie robi ( szoruje ścianę) a gawiedź stoi i gapi się przez kraty... dopingowały Cię chociaż życzliwie?
Właściwie, nie tylko w zoo tak jest... szczury są o tyle lepsze, że nie udzielają dobrych rad.

Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: pn gru 01, 2008 8:04 pm
autor: Anka.
Mycie ściany prawie jak TV

Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: sob gru 06, 2008 8:35 pm
autor: ogonowa
Proszę o fotki 'nowych'

Bo chyba już wszyscy nie mogą się doczekać?

Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: ndz gru 07, 2008 2:30 pm
autor: pin3ska
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: ndz gru 07, 2008 2:45 pm
autor: Nina
'Moja dziewczynka' jest bardzo ładny
Ta kropka na pleckach cudnie wygląda
W ogóle fajne są, takie małe pcheły.
Ważyliście chłopców?
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: ndz gru 07, 2008 3:10 pm
autor: grzesia
Ojejku jakie maleństwa.....nie będę pisac że słodkie i piękne bo to każdy widzi
Ten rudziak - Wspinak jakie piękne spojrzenie, jak ja kocham czerwone oczka a dumbosiE też sssuper! Czochranko przesyłam=)
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: pn gru 08, 2008 1:07 am
autor: pin3ska
Wspinak to szczur-fenomen. On nie tylko nas lubi i lubi jak sie go bierze na ręce. On sie tego po prostu domaga

Jak go położe to stoi i rozgląda sie czy przypadkiem na horyzoncie nie zobaczy ręki, a jak zobaczy to az podskakuje, zeby go zabrac

Zaraz wdrapuje sie na ramie i stamąd sobie świat ogląda

Wystarczy, ze mu dłon podstawie, a mały alpinista juz sie wspina, nawet zachety zadnej nie trzeba
Zdobył nasze serca szturmem

Rozpływałabym sie dalej, ale musze isc spac, bo czeka mnie ciężki tydzień

Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: pn gru 08, 2008 1:25 am
autor: julia i stefan
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: pn gru 08, 2008 8:38 am
autor: Nieja
Nadal uważam, że Twój dumbo jest ciemniejszy !

A Wspinak ma przepiękne futerko

Powiedz mi tylko, czy dumbolkowe słodkości też Ci się kiwają tak często?
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: pn gru 08, 2008 10:43 am
autor: pin3ska
Nieja, dumbolki mi sie w ogole nie kiwają
Nina, jeszcze ich nie ważylam:)
Drugi rudzielec dostał oficjalnie imię Rokfor

Na razie nie wiem ktory to, bo są strasznie podobne

Mysle nad pozostałymi imionami.. Moze jakies propozycje?
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: pn gru 08, 2008 11:12 am
autor: lavena
pin3ska pisze:
Drugi rudzielec dostał oficjalnie imię Rokfor
pin3ska
Oby był tak kochany jak mój Rokfor...
Re: Moje kochane badziestwo - Nigdy nie mów nigdy
: pn gru 08, 2008 12:04 pm
autor: odmienna
...trudny dzień w pracystrasznie ważni ludzie i sprawy, a ja się tu ślinię do uszek! (uszka "prawie" takie piękne, jak u Sokolego Oka - choć on, żaden dumbo, jeno Kanałowiec Majowy

)

cudne, całe cudne myszki!