Pomaluj mu paznokcie na je...tnie żółty
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Moderator: Junior Moderator
Właśnie. Za chwilę nie będę miała, gdzie drutu przyczepić, bo z tej strony najlepiej plastik smakuje...w dodatku fajnie się ją nagryza
No durszlak się sprawdzaspinka2430 pisze:Klatka bomba !chłopaki przecudni. Muszę zgapić patent z durszlakiem
super pomysł
zielone zestawienie bardzo mi się podoba, mają gdzie biegać chłopaki
a co do Kuwety to faktyczne lepsza porządna taka przytwierdzana do prętów klatki, ja jestem z nej zadowolona
no i dlatego myślę, że polarki się sprawdzają w środku, wtedy nawet oczka nie powinny być tak usyfione, bo większość wsiąka od razu w szmatkisaszenka pisze:Durszlak się sprawdza. U mnie dziewczyny tak go ukochały, że nigdzie indziej nie chcą spaćJa zawiesiłam specjalnie hamak pod nim, żeby siki nie leciały wprost na podłogę i nie rozbryzgiwały się, już wolę codziennie wymienić polar niż domywać warstwę błota z narożników. Tylko fatalnie się czyści te oczka przeklęte
![]()
Z prawdziwej kuwety ręczniki też będą wyciągaćw dodatku fajnie się ją nagryza
Ale grunt, że dzieciarnia zadowolona
No ja jeszcze poluję na fajne gałęzie, na działkę się wybieram jak sójka nad morze... ja tam jeszcze zmieszczę kilka rzeczy w klatcedorloc pisze:Właśnie. Za chwilę nie będę miała, gdzie drutu przyczepić, bo z tej strony najlepiej plastik smakuje...w dodatku fajnie się ją nagryza
Klaciocha super. A o durszlaku też już kiedyś myślałam, ale nie mam tyle miejsca i mam więcej gałęzi, które przeszkadzają nawet w zawieszeniu domku, czy nawet hamaka...
W narożniku kuwet są dwie dziurki i przez nie przeciągnięty drut do przymocowania o pręty (a przynajmniej ja taką mam). Ja sobie jeszcze z boku zrobiła dodatkowe, żeby mi w razie czego woda z poidła nie spływała na dno klatki, tylko na żwirek w kuwecie.A jak się tą kuwetę przytwierdza do prętów? ja widziałam tylko takie zwykłe miski trójkątne kuwety, nie wypatrzyłam, żeby się je jakoś przyczepiało
Dopóki drut wytrzymuje jest OK, po przegryzieniu trzeba nowy drut przełożyć i będzie dobrze. Chyba, że wygryzą plastik w miejscu, gdzie drut. To już gorzej, a u mnie się zapowiada...saszenka pisze: Jak dla mnie to dosyć słabe montowanie, ale kuweta jeszcze nie jeździ po klatce, więc się póki co sprawdza
Kiedyś jeszcze robiły tam kupy i obsikane wciskały się między oczka - masakra.
Też tak myślę. Kiedyś kładłam na żwirek papierowe ręczniki, ale zrezygnowałam z tego, bo potem je wciągały do hamaczków do środka, potem w to sikały i musiałam to wyciągać takie zlane z tych hamaków, żeby nie wyprać z tym papierem i sobie pralki nie zasyfić. Nie było to przyjemne...A żwirek zdecydowanie lepszy niż papierowe ręczniki.