Strona 251 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: wt gru 03, 2013 10:13 pm
autor: Eve
Bidula :(
Bardzo to przykre, ale nie da się zaradzić zawsze i wszystkiemu. To nikogo wina po prostu nieszczęśliwy wypadek. Ściskam i przytulam. Mam nadzieję że dziewczynka szybko wróci do sprawności. Kiedyś mieliśmy kota bez nogi i gonił wszystkie inne kocury mimo ułomności. Mam nadzieję że i tu sobie panna tak samo cudownie poradzi. Trzymam nie tylko kciuki ale też sercem przy Was.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 7:03 am
autor: zocha
Ogromnie Wam współczuję, szczurci przede wszystkim. Bidula :(
Ale niestety nie jesteśmy w stanie wszystkiemu zapobiec. Wiem co czujesz i przeżywasz...

Trzymam mocno kciuki za Pumkę! Daj znać jak już będzie po.


----------

Uni. wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Prezentu wiadomo jakiego Ci życzę... spełnienia marzeń oraz wszystkiego naj... :-*


Trzymaj się cieplutko! :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 8:18 am
autor: Paul_Julian
Uni, Pumka na pewno sobie poradzi. A byliscie konsultowac u innych lekarzy ? Mozna przeciez śrubowac kostki.

To nieprawda, ze to przez Was. moglo sie zdarzyc wszedzie i innego dnia, ale na szczescie byliscie blisko i mogliscie ją od razu zawiesc do lekarza.

Ja ròwniez dołączam sie do życzen najlepszych ! Ściskamy mocno naszą gromadką!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 10:54 am
autor: Megi_82
Paul, Uni wie o gwoździowaniu, bo się naczytała u mnie o złamaniach... może nie z każdym się tak da :(
Bardzo czekam na wieści.

Dołączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i spełnienia marzeń :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 12:02 pm
autor: Nietoperrr...
Ojej,biedna malutka :-[ Oby wszystko przebiegło sprawnie i mała szybciutko niech wróci do formy.Uni,wypadki się zdarzają,całe szczęście w nieszczęściu,że zwierzaczki bez jednej nóżki radzą sobie doskonale.
Trzymajcie się tam wszyscy i dajcie znać jak już będzie coś wiadomo.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 6:50 pm
autor: unipaks
Było konsultowane, Paul. Rozważono wszelkie stosowane rozwiązania, ale niestety żadnego nie można było wykorzystać, nie dawały praktycznie szansy na powodzenie, a prawdopodobieństwo fiaska było ogromne. :-\ Rzadkie u szczurów i paskudne złamanie przyskokowe jej się przydarzyło; za krótki odcinek kostki na śrubę, a przy tym niemal pewne szybkie jej wyłamanie i fatalne w skutkach rozłupanie w strzępy; z podobnych i innych względów zrezygnowano ze wstawienia dwu poziomych śrub osadzonych na specjalnym rusztowaniu oraz z długiej śruby wypuszczanej na zewnątrz górą i innych.
Jak ją zobaczyłam bez tej nóżki, serce mi się ścisnęło z żalu. :( Naznaczone smutkiem te moje urodziny...
Mam nadzieję, że uda się upilnować szwów i że się wszystko ładnie zagoi. Na razie mimo p/bólowych widać, że cierpi :(

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 7:52 pm
autor: ol.
Serce się kraje za malutką, szczególnie, że też od wczoraj wciąż myślami wracam do tego fatalnego ułamka sekundy, którego nie da się już cofnąć :(
Uni, trzymajcie się, niech Wam z czasem ulgą będzie, jak Pumka dochodzi do siebie i odzyskuje sprawność, bo teraz doskonale rozumiem że ciężko...
Myślami jestem z Wami, wygłaskaj malutką delikatnie :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 7:58 pm
autor: Megi_82
Uni, teraz już będzie coraz lepiej. Wiem, marna pociecha :(
Pogłaszcz malutką od nas.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 8:00 pm
autor: Zuzolka
Ja również przesyłam Wam, dobre myśli. Pumka na pewno poradzi sobie z nową sytuacją. Domyślam się przez co przechodzicie i bardzo Wam współczuję. Trzymam kciuki za dziewczynę! I najlepsze życzenia dla Ciebie :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 9:26 pm
autor: Paul_Julian
Biedna Pumka :( To był wypadek, wypadki się zdarzają, a jak widac wszyscy robili co w swojej mocy, żeby uratować łapinkę. Przesyłamy moc pociechy dla Ciebie i dziewczynek !

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr gru 04, 2013 11:30 pm
autor: sebasebaseba
Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin dla Ciebie oraz szybkiego powrotu do pełni zdrowia dla Pumki życzy Hubert Węglarz "garażowiec"

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: czw gru 05, 2013 12:57 pm
autor: unipaks
Dziękuję wszystkim za życzenia
I za trzymanie kciuków za Pumkę i Huberta :)

Szwy są nietknięte i mam nadzieję, że tak zostanie. Od wczorajszego popołudnia pilnowaliśmy Pumy na zmianę z mężem; ciężko było, a jeszcze po 20 -tej nastąpiła awaria prądu w budynku i musiały nam wystarczyć latarki oraz świeczki. ::) O świcie niełatwo było mi zebrać się w takich warunkach do pracy, na szczęście już spec z energetyki naprawił.

Puma śpi na głowie obolała, napuszona... :( Za trzy godziny metacam i antybiotyk; nie puszczajcie kciuków prosimy...

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: czw gru 05, 2013 4:02 pm
autor: Megi_82
Będę trzymać bez przerwy, dopóki panna nie zacznie brykać (a zacznie, nim będzie jej wolno ;) ). A szwy - jak wytrzymają pierwsze 2-3 doby, to będzie już OK :)
Mizianko dla obu Twoich babeczek :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: czw gru 05, 2013 5:55 pm
autor: Entreen
Serduszko mi się kraje... Nie wiedziałam co napisać, i nawet życzeń jakoś tak ciężko...

Póki co - trzymam bardzo mocno kciuki, a Wy się trzymajcie. Uni - wszystkiego najlepszego :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: sob gru 07, 2013 12:24 am
autor: Megi_82
No i jak tam? Mam nadzieję, że niebieska panna czuję się choć trochę lepiej... a jak tam Mika? Napisz coś, od rana zaglądam, czy nie ma jakichś wieści :)