Strona 254 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: wt gru 24, 2013 11:40 am
autor: Zuzolka
Pumka dzielna babka, wiedziałam, że da radę! Kciuków nie puszczam, za dalsze powodzenia :)
Uni, Tobie i dziewczynkom życzę wszystkiego co najlepsze, żadnych trosk i zmartwień.
Wesołych Świąt! :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: wt gru 24, 2013 1:57 pm
autor: emi2410
Obrazek

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: czw gru 26, 2013 10:40 pm
autor: Megi_82
No i jak tam panny? :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: ndz gru 29, 2013 12:12 pm
autor: ol.
Dzielna Pumka :) Niech znikają kolejne bariery i łapki coraz łatwiej zdobywają szczyty !
Co tam poświątecznie a przednoworocznie u Was ? :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: ndz gru 29, 2013 4:08 pm
autor: unipaks
Tuż przed świętami mieliśmy wigilię w pracy, coś chyba poszło nie tak podczas przenoszenia/przesuwania stołów, bo na same święta miałam koszmar bólu jak przy rwie kulszowej - uniemożliwiający chodzenie, siedzenie, leżenie... spanie. :( Jedynie momenty ulgi i później znowu poszukiwanie pozycji minimalizującej cierpienie choćby na chwilę

Na same święta Puma zaczęła znowu kumkać, pogłębiało się to pod wpływem emocji, ale ponieważ rozfalowała się też w widoczny sposób, wróciliśmy do nebulizacji.
W święta przychodziła do mnie, albo mi ją podawali i uspokajała oddech, wyciszała się i zasypiała mi na piersi.
Teraz mniej ją słychać i nie wachluje już tak mocno boczkami, sierść zrobiła się na powrót gładsza i żywiej patrzą oczka. :)
Pokazała też, że potrafi po dawnemu zjechać bezpiecznie z wersalki na podłogę - za późno się odwróciłam słysząc szelest w miejscu, gdzie do tej chwili spała - i jak dawniej ujrzałam niebieską dupkę znikającą w rogu łóżka tuż przy witrynie. Ogonek niczym liana zaczepiony o narzutę bezpiecznie redukował szybkość zjazdu, i już po chwili mała była na dole :)

Świąteczny czas kolędowania z Polsatem i całą Polską pokazał, że dziewczyny też lubią kolędy. ;) Kiedy zaczynałam nucić razem z wykonawcami, miałam zaraz obie na kolanach, wtulone we mnie, w siebie i w muzykę :)

Słuchałam też tego http://www.youtube.com/watch?v=WSUFzC6_fp8
i życzyłam wszystkim przyjaciołom z forum wszystkiego, czego tylko mogliby pragnąć w te święta i w Nowym Roku :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: ndz gru 29, 2013 6:33 pm
autor: Paul_Julian
Dobre wiesci, że Pumka sobie radzi. Powolutku, ale jakie sukcesy ! Nic bardziej nie cieszy jak to, że mozna sobie znowu zjechać z góry na dół albo wdrapać w ulubione kąty.
A mnie wcale nie dziwi, ze szczurki lubią kolędy. Zwierzaki są muzykalne :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: ndz gru 29, 2013 9:51 pm
autor: ol.
Ale mi się uśmiecha buzia do tych nakolanowych kolendujących panienek ^-^ do Pumki na swobodnym oddechu :-*
Tak i tylko tak wstępujce w Nowy Rok !
Wszystkiego dobrego :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: ndz gru 29, 2013 11:33 pm
autor: Eve
Cieszy Puma , wiedziałam że ona waleczna w końcu PUMA :)
I my życzymy Wam dobrego roku a Tobie szczególnie Uni zdrówka z dedykacją muzyczną jak już ujawniłaś że lubisz klimaty śpiewne paszczą :P to proszę

http://www.youtube.com/watch?v=rt4CQc1MSso


Buziaki :*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: pn gru 30, 2013 9:15 pm
autor: unipaks
Eve - :-* Lubię VC, również jak nie oszczędzają paszcz http://www.youtube.com/watch?v=AN4JYo0vehk oraz przy pełniejszym instrumentarium http://www.youtube.com/watch?v=0P2_aDJSORg (tę słabość zawdzięczam Purplom) i moje chyba ulubione http://www.youtube.com/watch?v=StANCchGacc

Kochani dziękujemy za życzenia i dodawanie otuchy. :-* Trochę fotek wklejam z dziewczynami
W święta dostały trochę suszonego bananka - wcześniej im nigdy nie dawałam; poza tym bardzo im przypadł do gustu kompot z suszu, pchały się doń bez pardonu i bez kultury :D


Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0719-1.jpg


Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_0728.jpg


Obrazek Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0722-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0720-1.jpg


Obrazek Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0730-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0725-1.jpg


Obrazek Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0727-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0718-1.jpg

Dziewczyny ślą buziaki :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: pn gru 30, 2013 9:35 pm
autor: Paul_Julian
Pieknie dziewuszki wyglądaja, radosne śliczne pysie !!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: wt gru 31, 2013 12:29 am
autor: Megi_82
Panny piękne jak zawsze :D Czy mi się wydaje, czy Mikuni się schudło...?
Jak Twoje bóle, lepiej coś? Takie cholerstwo zawsze łapie w najmniej odpowiednim czasie (nie, żeby był jakiś odpowiedni :P )
Dużo głasków dla dziewczyn, trzymam kciuki mocno za oddech Pumki, i za dalsze ćwiczenia fizyczne :) Radzi sobie dziewczyna - bardzo się cieszę :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr sty 01, 2014 6:46 pm
autor: odmienna
„ Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok,
Żebyście byli zdrowi, weseli, jako w niebie anieli cały rok.
Żeby się wam darzyło, kopiło, snopiło
Do stodoły dyszlem obróciło...(nie wiem czemu tak, ale widać TRZEBA)
Żebyście mieli wszystkiego dości, jak na połaźnicy ości, (cokolwiek to znaczy 8) )
.....
Na to winszowanie moje...
Żebyście jak pączki w maśle się pławili,
Nic się nie wadzili, dobrze jedli, pili,
Tak to Boże dej!
(spokojnie, to tylko moja góralska dusza tak w dni szczególne jak ten dzisiejszy się manifestuje, ale serdecznie i szczerze :D )
.......................
.... kilka dni temu, rozmawiając ze znajomym opowiadałam o Pumce (rozmowa dotyczyła głównie tego, jak wiele my zawdzięczamy jeśli o ratowanie naszego zdrowia chodzi szczurkom, a jak wkurzająco bezradni bywamy wobec ich potrzeb: „zwykle” złamanie uświadamia nam niemal niemoc.... ) w pewnej chwili, uzmysłowiłam sobie, że nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć, o KTÓRĄ to łapkę konkretnie chodzi. Jakoś podświadomie przyjęłam, że o tylnią, ale....przywoływałam w pamięci zdjęcia dziewczynek za pazuchą Pana, ale nawet oglądając wczoraj tą śliczną sesję z rozpakowwania prezentów, „nie dam sobie głowy uciąć” – pewnie z jednej strony świadczy to o Twojej fotograficznej maestrii, ale z innej? Nie jest znowu takim wielkim kalectwo, które nawet dla wiedzących o nim, tak łatwo można schować.

Jagula! ( bo dla mnie Puma, to prawie jaguar, a jaguar, to kubusiowopuchatkowy jagular- zatem dla mojej pokrętnej wyobraźni : Pumka to Jagulka) wdech, wydech, wdech, wydech- równiutko, bez wachlowania! :-*
Oddychaj swobodnie bo nie tylko towarzyszka twoja, pięknooka Mikuś twojej dobrej formy wypatruje; widziała ty, niebieska panienko, jak Opiekuni Twoi ( a za nimi my) każdy kolejny twój „osiąg” sercem konotujemy?

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr sty 01, 2014 7:32 pm
autor: Megi_82
odmienna pisze:
.... kilka dni temu, rozmawiając ze znajomym opowiadałam o Pumce (rozmowa dotyczyła głównie tego, jak wiele my zawdzięczamy jeśli o ratowanie naszego zdrowia chodzi szczurkom, a jak wkurzająco bezradni bywamy wobec ich potrzeb: „zwykle” złamanie uświadamia nam niemal niemoc.... )
To prawda... miałam bardzo podobne przemyślenia...

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr sty 01, 2014 10:33 pm
autor: unipaks
Onegdaj połaźnicy - młodzi mężczyźni - swoją wizytą w wigilię dobrze wróżyli domowi, którego próg jako pierwsi przestąpili; w podzięce dostawali a to drobne pieniążki, a to winka mogli popić czy ryby skosztować. :) U górali chyba połaźnicy z gałązkami przychodzili z życzeniami w drugi dzień świąt
Co do dyszla nie wiem - może żeby było łatwiej manewrować, albo - żeby się w poprzek wrót nie ustawiło? :D


Puma tylną prawą łapkę straciła, ale rzeczywiście niemal każdego dnia widać, jak nabywa sprawności i jak sprytnie stara się osiągnąć to, co chce. Nie mam tylko pojęcia, jak jest z pielęgnacją uszu u szczurka z amputowaną nóżką, czy dają sobie radę same, czy trzeba im pomóc. Widać też było czasem niestety, że chyba istnieje coś takiego jak bóle fantomowe. :-\ Mam nadzieję, że to co złe, przeminie.
Mnie bolesna przypadłość (za sprawą gminnego sposobu ::) ) minęła na szczęście. A Mika istotnie jakby zdziebko szczuplejsza teraz jest :)
Dziękujemy za miłe słowa i za życzenia :-* I niech się Wam wszystkim w Nowym Roku darzy!

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Muffinko, czuwaj nad dziewczynk

: śr sty 01, 2014 10:45 pm
autor: Paul_Julian
Uszka pewnie trzeba czyscic, ale to trzeba by zapytac doswiadczonego weta. Bo moze sobie czyszczą przednią łapką ?
I ja tez musiałem się dluzej przyjrzeć, zeby zauwazyć , ze to tylniej łapki brakuje. najwazniejsze, że Pumka sobie radzi.
I nie zapominajmy o Mikuni, białe piękności !
Co do bólów fantomowych, to niestety istnieją :( Ale to znak , ze dusza istnieje, i że tylko ciało mozna usunąć albo stracić, ale dusza nadal jest w tym samym niezniszczonym kształcie.