Strona 27 z 57

Re: Cyklostadko

: sob paź 02, 2010 9:09 pm
autor: Cyklotymia
No właśnie pytałam lubego i mówił że to zależy od firmy kurierskiej - miałam cichą nadzieję na to, że akurat ta w soboty pracuje :D W poniedziałek kicha, bo mam zajęcia ciurkiem od 8:30 do 16:30 i mam nadzieję, że jakoś później też mogą dowieźć... Ech :<

Re: Cyklostadko

: sob paź 02, 2010 9:14 pm
autor: WildHeart
nam do sklepu w CH w warszawie DHL dowozil paczki w weekendy :)

Re: Cyklostadko

: sob paź 02, 2010 9:49 pm
autor: Effie
Hmmm... mnie się kiedyś zdarzyło, że dzwonili do mnie. Może jak podałaś jakiś kontakt to też będzie podobnie. Z doświadczenia wiem, że im się tych paczek (zwłaszcza sporych) nie chce tak ze sobą tachać, więc raczej im zależy na tym, żeby się umówić i Cię zastać...

Re: Cyklostadko

: sob paź 02, 2010 10:17 pm
autor: Cyklotymia
Tak, dałam swój numer telefonu - heh, mam nadzieję że nie będą z samego rana dzwonić, bo mam przez tydzień blok zajęć na chirurgii od 8:00 do 12:30 i jeśli akurat będę na bloku operacyjnym to z odbieraniem kiepsko, bo tam telefonów ani innych "brudnych" rzeczy się nie wnosi (za to dostaje się fajne jednorazowe scrubsy które się zakłada na bieliznę + maskę + czepek, oczywiście ja swoich ciuchów z pierwszej operacji nie wywaliłam tylko skitrałam do plecaka i potem miałam kostium chirurga, sesese ;P a maskę oczywiście jak łoś totalny założyłam odwrotnie... ;P)

Re: Cyklostadko

: ndz paź 03, 2010 12:25 am
autor: Effie
Hiehiehie, jak w "Hożych doktorach"?? :D

Re: Cyklostadko

: ndz paź 03, 2010 8:26 pm
autor: nausicaa
ooo, już dawno nie3 zaglądałam do Ciebie. a tu patrzę i widzę beżooo. i tyłek mu na szczęście urósł, bo ile u mnie był, to tylko smakołyki podsuwałam, żeby podrósł...ale hrabia z niego, bo tylko mięcho i herbatniki bebe:D a gdyby Tobiasz chłopem nie był, to chybabym go zabrała:P dobrze, że chłopcom dobrze razem:)

Re: Cyklostadko

: pn paź 04, 2010 1:08 pm
autor: odmienna
Tobiasz i jego brzusio.... dobrze, że Aggeuszek też tak brzuchola wystawia, bo inaczej by mnie z tęsknoty skręciło :D

(kurier prawie zawsze dzwoni i się umawia na dogodną godzinę - więc myślę, że będzie "lajt" 8) )

Re: Cyklostadko

: pn paź 04, 2010 5:12 pm
autor: Cyklotymia
No, akurat mnie złapał jak miałam odprawę na chirurgii, oddzwoniłam doń później i się zgadaliśmy na jutro - mam tylko chirurgię rano, akurat nie ma wykładu ani zajęć więc będę w domu, ufff! (przy okazji się wyśpię, bo muszę teraz o 5:30 wstawać żeby dojechać na odprawę i jakieś planowe zabiegi... :D)

Tak więc składanie klaty jutro.

Zrobiłam chłopakom cudne zdjęcia... STÓPECZEK! Mam STÓPECZKI w powiększeniu! :D Ale wrzucę jutro hurtem ze zdjęciami klaciszona, bo już dzisiaj siły za bardzo nie mam...

Re: Cyklostadko

: wt paź 05, 2010 10:54 pm
autor: Cyklotymia
O, forum działa. Tak na szybko napiszę co i jak, bo padam... Przyszła klatka.

http://www.youtube.com/watch?v=dEevsqgonUY - tadaaam

Chłopaki szaleją w nowym domku. Spostrzegawczy pewnie zauważą, że się drzwiczki otwierają nie tak. Genialna Cyklo założyła "bazę" klatki do góry nogami. Ale cud, że się to w ogóle udało mi złożyć i że przypomina to klatkę, a nie np. robota udojowego czy coś... Drzwiczki są bliżej góry i otwierają się "z dołu do góry". Przy następnym sprzątaniu klatki to zmienię, bo już mi się nie chce... :P

Ważyłam chłopaków - Tobiaszu ma koło 400g, WWW ponad 200g. Waga nie jest elektroniczna i w dodatku jest średnio dokładna, ale widać, że WWW ładnie utył :)

Re: Cyklostadko

: śr paź 06, 2010 8:26 am
autor: Jessica
gratuluję nowego lokum panowie 8)
Cyklotymia pisze: Ale cud, że się to w ogóle udało mi złożyć i że przypomina to klatkę, a nie np. robota udojowego czy coś...
;D :D ;D

Re: Cyklostadko

: śr paź 06, 2010 9:30 am
autor: Effie
To z tymi drzwiami to nie jest taki głupi pomysł... One tą miską o podłogę nie rzucają?? ale masz mądre szczurki... moje jak się tłuką o żarcie to czasem zdarza im się nawet nie zauważyć, że żarcie właśnie odfrunęło na sam dół klatki ::) Ale Tobiaszek jest wielki w porównaniu do WWW :D Beżyk wygląda jak taka maleńka sztabka złota, tylko z uszkami, oczkami i nóżkami... :D

Re: Cyklostadko

: śr paź 06, 2010 11:26 am
autor: Nietoperrr...
No gratulujemy!Fiu,fiu!!! ;D
Czekamy na foto-recenzję z szału urządzania! ;)

Re: Cyklostadko

: śr paź 06, 2010 3:22 pm
autor: odmienna
świetnie ;D mały WWW faktycznie, jak sztabka złota!
ale tym bardziej- puść go proszę dla mnie na klawiaturę, bo w końcu nie wiem, czy zauważyłaś, ale Tobiaszu mi 997 wybębnił.... ja nie wiem, czy to na pewno przypadek ??? ;)

Re: Cyklostadko

: śr paź 06, 2010 4:14 pm
autor: manianera
Jakie piękne biegi po nowej klacie! Piękne dwa duszki, ale różnica wielkości jest na razie powalająca :)!

Re: Cyklostadko

: śr paź 06, 2010 5:10 pm
autor: Flaumel
A ja się dla odmiany pozachwycam głosem właścicielki, o.