szczury.org

Niesamowicie Misiowy pyszczek http://img808.imageshack.us/i/p1010023j.jpg/

i ten światłocień zatrzymane w czasie


Inka dożyła pięknego wieku, chciałabym żeby wszystkie dostawały tyle
żal jest oczywiście za takim długoletnim towarzyszem, ale choć może mniej tego przykrego uczucie płonności

dla koteczki [^]

A sunia niech dochodzi do siebie, jeszcze wiele przed nią. Życzę zdrowia całej kompanii

Siadło mi ogrzewanie ostatnio w mieszkaniu, jeszcze dni nie do końca ciepłe, się zaczęło kichanie, jak na złość.
W wydaniu Sekatora.. Najpierw dostały Bioaron teraz Beta Glukan. Osłuchowo na szczęście okej.
Jeszcze Sekator, jakby mu mało urwał sobie pazurka. Musiał to zrobić, gdy byłam na uczelni, bo gdy wróciłam już czekał na mnie szczur ze strupkiem na łapce. Wszystko ładnie wygląda na szczęście.

Niech Was słoneczko wiosenne ogrzewa, zdrowiejcie ogonki! Przesyłam mizianko

zdrowiejcie "Nałogi"

O widzę , że zmieniłaś zdjęcie na moje ulubione.. taki słodki śpiący pyziolek!
Jak tam ogrzewanie? Już wszystko ok? Bo w Gdańsku padał śnieg.. zima powraca niestety
Biedny szczuras bez pazurka! To musi bardzo przeszkadzać w chodzeniu drapaniu i wszystkim! Biedaczysko! Niech szybko dojdzie do siebie

Ogrzewanie już działa od kilku dni. Beta-glukan też swoje zrobił, tylko sporadycznie usłyszę jakieś psiknięcie. No i wiosna coraz bardziej daje znać o sobie, choć ja tam za śnieg i powtórną zimę bym się nie obraziła (byleby nie deszcz i plucha, bo to mi odbiera wszelkie chęci do czegokolwiek) .
Sekatorowi strupek powoli schodzi ze zranionej łapki, kilka dni i śladu nie będzie.

Chłopcy w wiosnę wstąpią mocni i zahartowani chociaż już bez awarii życzę

To dobrze, że mija kichanie i ogrzewanie działa. A tak przy okazji niesamowite imiona wybierasz dla szczurków
Najważniejsze, że rana się szybko goi Pewnie mają ciężkie treningi przed wypadem w Alpy

Treningi - w jedzeniu na wyścigi
Ja będę hasać, one będą się paść. Wrócą do mnie 3x większe, pokroju yeti zapewne.

Jak patrze na to zdjęcie http://img96.imageshack.us/i/20110208228.jpg/ to aż mam chęć dokupić kolejnego, niestety nie mam wystarczająco miejsca na trzy szczurki:(

http://img96.imageshack.us/i/20110208228.jpg/ mój ulubieniec na pierwszym planie <3
Rrrrrgh, ja go Ci kiedyś ukradnę :<!

Druidka - większa klatka?
Entreen - ja Ci tu szukam istotek, a Ty kraść chcesz !

Kilka zdjęć z wczoraj:



przygniotło mnieee!
smok szkoda, że takie nieostre

i moje ulubione:



W nocy chłopcy strasznie się tłukli. Próbuję usnąć, cisza, spokój.. odpływam.. ŁUP! I szelest targanego papieru. Aż spojrzałam na klatkę - Fenek wspina się po prętach z papierem w ryjku, podaje Sekatorowi, on układa w koszyczku - Fenek wraca po kolejny papier. Cóż za współpraca.

Vendala? Zawsze Pamiętaj, że klatkę mam sporą, zmieści się

http://img809.imageshack.us/i/p1010047z.jpg/ haha, cudne

tahtimittari pisze: spojrzałam na klatkę - Fenek wspina się po prętach z papierem w ryjku, podaje Sekatorowi, on układa w koszyczku - Fenek wraca po kolejny papier. Cóż za współpraca.

Kooperacja zachwycająca!
http://img197.imageshack.us/i/p1010040k.jpg/ eee... "kto mnie wołał, czego chciał?"
http://img809.imageshack.us/i/p1010047z.jpg/ co znaczy ugiąć się pod ciężarem życia...
Smok ( smoczek raczej... ) śliczny! Jakby brał wysokie "C"
Ta ostatnia fotka rzeczywiście fajna i troszkę tam ją jeszcze słoneczko mile rozświetla
Mizianko ślemy chłopakom!

Ostatni beta-glukan wymieszany z miodem (z jogurtem nie ma szans - już nie tykają ). Sekator i Fentanyl łapczywie pochłaniają.. A Ven w ramach protestu nabiera w łapki i wyciera je w półki, hamaczek, co się tylko da. On już nie będzie, on nie kicha, zdrowy jest. A ja mu tu paskudztwo śmiem do jedzenia dodawać, jeszcze zakamuflowane