Strona 27 z 39
Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 2:15 pm
autor: Entreen
Znam to - ale odnośnie myszy. One sterroryzowały świnki morskie (jak tylko któraś przechodziła, próbowały ciągnąć ją za ucho

), Mikroba (bo Drobnoustroje mają w nosie mysią klatkę, chyba, że jako drabinkę na wyższe półki, a Speedy próbował oddać

) i psa. Zwłaszcza Wali, najszczuplejszej staruszce z wiecznym dzieciakiem w głowie, nic nie jest straszne. Cokolwiek zbliży się do klatki (poza mną

), musi liczyć się z atakiem małej bokserki

(bo ona tak komicznie boksuje przez kraty...

)
Jakoś te maluchy mają wojownicza naturę, nie?
Myszki też się mnie panicznie bały, jak pachnęłam szczurem, teraz przywykły. Podobnież szczury, jak wracałam z lecznicy, zamierały ze strachu (bo nie przepuściłam żadnemu kotu, żeby go chociaż nie wymiętosić za uszy xD), teraz tylko zaciekawione wąchają. Myślę więc, że Cookie się przyzwyczai

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 3:52 pm
autor: Mirrah
Haha ja mialam daaawno temu chomiki i byly tez dosyć waleczne ale na szczęście walczyły głównie między sobą

ale jest naprawdę ładniutki

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 8:27 pm
autor: mini
Paproszek, coraz mniej przestraszone, ciekawskie stworzonko, które szybko znalazło swoje miejsce w stadzie

na tą chwile woli, jednak trzymać się blisko człowieka, niż wędrować:

Prawda, że kapturki są przeurocze?

A teraz bonus:

Bajadera!

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 8:37 pm
autor: aneczkaa
Paproszek wygląda jak moja Milka!

Tylko pewnie nie jest w posiadaniu plamek na tyłku

O takich:
Kaptury są pięknymi szczurami! Już kiedyś na forum pisałam, że dotarło to do mnie dopiero wtedy kiedy adoptowałam dwa

Wcześniej to umaszczenie jakoś specjalnie mi się nie podobało, teraz je wręcz uwielbiam!
Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 8:41 pm
autor: valhalla
Kaptury są cudowne

Stado musi mieć kaptura. Minimum jednego

W pełni podzielam zachwyt Paproszkiem

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 9:00 pm
autor: mini
aneczka, faktycznie!

Na dupce na bank nie ma. Nie wiem czy w innych miejscach, bo nie przyglądałam się jej jeszcze pod tym katem.. Na tą chwilę bardziej obserwuje czy je, pije i jak dogaduje się ze stadem oraz czy podróż czasem nie odbiła się na jej zdrowiu. Ale obadam, obadam
W ogóle, to kaptury są jak dobre stare auta - Klasyki

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 9:05 pm
autor: macik001
mini ile masz zwierząt w domu? Bo chyba doliczyc się nie mogę...
Ja miałam do niedawna dżungarkę, ale uciekła

. Była przekochana i w ogole nie gryzła. Przychodziła na głos i od razu wchodziła na rękę. Aż się łezka w oku kręci.
"kaptury są jak dobre stare auta - Klasyki"

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 9:33 pm
autor: mini
Łącznie? Tak zupełnie zupełnie?
To tak: 10 szczurów, mysz, chomiki pies

Z tym, że pies jest w rodzinnym, a gryzonie mieszkają ze mną i Michałem. Tak czy inaczej, wychodzi, że 13

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 9:46 pm
autor: alken
pan mysz jest piękny, chciałabym mieć pana mysza ale zapach mnie przeraża
i Paproch jest
<3
Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 10, 2011 9:59 pm
autor: dolby_surround
Wychodzi, że szczury mają 76,92% udział w twoim zwierzyńcu... Wybacz - zapędy statystyczne...

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: ndz wrz 11, 2011 9:00 am
autor: ol.
o rety - aż trudno rozpoznać Paprocha w tej nadobnej panience
http://imageshack.us/photo/my-images/820/dsc0475b.jpg/ ! jesteś pewna, że nie podnieniona ?

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: ndz wrz 11, 2011 10:16 am
autor: mini
Z całą pewności to ona

Nawet sprawdziłam czy plamkę na ogonie ma

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: ndz wrz 11, 2011 10:27 am
autor: Kluska123
Jest taka urocza
A łysolinka, jeju, miziasta misiolinka

Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: wt wrz 13, 2011 8:59 am
autor: mini
Moje baby są wredne

Wczoraj chciałam połączyć Iskrę - tymczaskę z Paproszkiem. Wszystko było dobrze do chwili, aż nie zgasiłam światłą i nie chciałam iść spać. 5 minut i pisk jakiego wcześniej nie słyszałam - zapalam światło, patrzę, a tam Iskra wbita w kąt klatki, a Paproch cała najeżona i ją atakuje.. Rozdzielone. Stwierdziłam, że spróbuję z Bajką. Może jest upierdliwa i zaczepna ale nigdy nie wykazywała oznak agresji. Gdzie tam! Rzuciła się na iskierkę biedną..
Dzisiaj znowu spróbujemy..
Re: Nasze Śliczne Paskudy :*
: sob wrz 17, 2011 12:12 pm
autor: unipaks
mini pisze: Tak czy inaczej, wychodzi, że 13

I co, nie chcesz tej liczby zmienić?
Paproszek śliczna, pięknie wygląda

Zupełnie nie na taką skłonną do ataków na inne dziewczynki...

Trzym

am kciuki za postępy w łączeniu babeczek
