magda fajny pomysł, idę się zgolić!
muhehehe, a propos fryzur... śniło mi się, że mój mąż tak się intensywnie czesał rano, że poodrywały mu się włosy w połowie długości, ale tylko z jednej strony.....

[ma za tyłek]. i wkurzał się, że trzeba obciąć tez pozostałe i liczył na to, że tak go pozaplatam że nie będzie widać, że tamte urwane....
telimenka: a jakie masz teraz? w sensie długość i konsystencja - proste, kręcone, falujące, suche, normalne ...?
