szczury.org

: **wt gru 16, 2008 4:56 pm**

Piękniaste te czarnuchy masz no!
A jak tam Eliocik?

: **czw gru 18, 2008 9:52 am**

Doktora nie ma na razie w klinice..a Eliot juz tak nie robi. Ale jak tylko bedzie to i tak pojade zeby obejrzal mojego seniorka. Eliocik wcina ile w tyleczek wejdzie. Zywotny jest bardzo, humorek dopisuje.

Kochany moj

. Nawet sie wsciekal na Czeslawa jak wyczul jego obecnosc

: **sob gru 20, 2008 9:34 pm**

z Eliotkiem wszystko w porzadku

. Doktor powiedzial ze bardzo dobrze sie trzyma. Serduszko zdrowe, plucka i wszystko czyste. Zywe oczka. Jednym slowem okaz zdrowia

: **pn gru 22, 2008 9:55 pm**

Cześć, jako że siedzę ostatnio troszkę na tym forum to się odezwę. Pozdrowienia od Ciemniaczki dla Kuhy i Ylah, czyli jej sióstr. Ciemniaczka zrobiła się ciepła tłusta klucha.. a Jaśniaczki, też ich siostry, już z nami nie ma :-( nagle szybko się posypała, zapalenia płóc, wylew albo i dwa.. Musiała być najsłabsza w miocie albo coś..

Dużo zdrówka dla sióstr i reszty stada!!

: **wt gru 23, 2008 10:31 am**

A wiele razy probowalam sie jakos pokontaktowac z ludzmi od moich maludek

.
W srodku stycznia jakos mina ich drugie urodziny a moje dziewczeta trzymaja sie swietnie. Zadnego przeziebienienia, guzka nic

. odpukac. Nie sa moze zbyt proludzkie ale zdrowiutkie

: **wt gru 23, 2008 6:20 pm**

No bo jakoś mi tak średnio pasi to forum, wolę inne ;-) tu za dużo ludzi. Więc kupę czasu w ogóle tu nie zaglądałam.. Jasna nigdy nie była zbytnio proludzka.. a Ciemniak ostatnio pierwszy raz przyszła, położyła mi się na kolanach i dała wygłaskać... aż mi łzy poleciały... chyba przez to, że sama została... bo chłopaki są osobno bo jajeczni.

: **wt gru 23, 2008 6:25 pm**

Moje sie trzymaja razem

. Ale wiesz ze jasna-Ylah tez jest i byla bardziej strachliwa. Kuha jest bardziej do ludzi, teraz na starosc nie sa juz takie panikary ale kiedys to byle powod i pisk nieziemski

.

PS... moze sie doszczurze..

: **wt gru 23, 2008 9:04 pm**

Telimenka pisze:PS... moze sie doszczurze..

A może coś więcej?

: **wt gru 23, 2008 9:08 pm**

Nina, ja powiem tyle - Elvis. Król rocka

!

: **wt gru 23, 2008 9:12 pm**

No dokladnie tak

..Elvisik.

Chodzi o szczurasa ktorego zabralam kilka dni temu i mial isc do uspienia. Jest przeboski i bede namawiac mame na zatrzymanie go

: **wt gru 23, 2008 9:14 pm**

To małe wściekłe szczurze nieszczęście, które sanepid, policja i lekarz psychopata chcieli uśpić?

: **wt gru 23, 2008 9:15 pm**

Tak wlasnie to

. Z ta drobna roznica ze nie jest ono takie male.

A wsciekle jak cholercia, za kazdym razem gdy zbliza mi sie do szyi boje sie ze rzuci mi sie do niej i zechce zagryzc. Jest tak wsciekly ze z tej wscieklosci az zasypia wszedzie gdzie sie da mruzac slodko oczeta

. A wczesniejsze imie to Czesio.. ale jakos nie wiem. Nie pasowalo mi