Strona 28 z 138

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: wt paź 07, 2008 8:41 am
autor: limba
khihihi ale bobas ;D
Aniu wygladasz super :) ... Ninka jest sliczna...
A ja ostatnio slyszalam bisie serca mojego bratanka, i czulam jak napina kopniakami ;D

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: wt paź 07, 2008 10:01 am
autor: Magamaga
No, mała chyba odziedziczyła po Tobie urodę Aniu :).
Gratuluję - piękna dziewuszka, i taka duża się na zdjątkach wydaje :D.

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: wt paź 07, 2008 8:14 pm
autor: koopa
Aniu moja Igula nie cierpi być w chuście na leżąco!! W grę wchodzi tylko noszenie na prosto, zresztą na rękach też tylko na ramieniu.......... Głowę trzyma bardzo mocno, aż mnie to dziwi. Unormowała sobie już godziny snu w dzień: pobudka 7 albo 8 potem przed poludniem godzinna drzemka i tak o 14 pada i spi do 17/18. W nocy ptrzesypia nawet 6 godzin bez pobudki :D. Szczepienie nam się opóźniło przez nieobecność pani doktor ale w piątek idziemy. Trzymajcie kciuki, nie za Igę nawet co za mnie ;-)

Pozdrawiamy

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: wt paź 07, 2008 8:20 pm
autor: limba
koopa ekhem... ja rozumiem wszystko, ale do jasnej no dawac jakies fotki ;D

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: czw paź 09, 2008 9:55 am
autor: koopa
limba pisze:koopa ekhem... ja rozumiem wszystko, ale do jasnej no dawac jakies fotki ;D
Tak jest psze pani. Foteczki nowe tu: http://s303.photobucket.com/albums/nn12 ... ura_koopa/

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: czw paź 09, 2008 10:04 am
autor: Ania
Ponownie dziękujemy za komplementa :-)
Koopa, coś te nasze Malce charakterne. Nina też nie znosi być w pozycji leącej na rękach, wyje wtedy przestraszliwie (no chyba, że brzuchem do dołu, to lepiej, bo trzyma perfekcyjnie główkę, więc cały pokój sobie ogląda). Nosimy ją więc albo brzuchem do dołu albo pionizujemy - z głową na naszym ramieniu, lub plecami do naszego brzucha. Wtedy jest gitara :-) W chuście na razie nie pionizuję wcale, bo czytałam, że w tym wieku to mocno niezdrowe (pozycja półsiedząca). Choć pewnie w końcu zmięknę ;) Mam zbyt ciekawskie dziecko na bierne leżenie i wzdychanie. Cóż... :)
W nocy Moda od początku śpi dużo, od 5 do 8 godzin (z reguły około 6). Zasypia zaraz po kąpieli i karmieniu (z oby cycuchów, taka żarta na noc jest), tj między 20 a 21 i śpi tak słodko do 2-3 w nocy. Potem karmienie - przewijanie - karmienie i od 3-4 śpi znowu do 5-6, potem znów karmienie - przewijanie - karmienie, trochę zabawy, sen od 8 do ok. 11 ale to różnie, dziś np w nocy dała nam czadu, nie chciała jeść mimo, że była głodna, przez co przez 2 godziny ją karmiłam zamiast przez 20 minut...
Aha, śpi wyłącznie na brzuchu, nie znosi leżenia na boku a na plecach daje sie położyć tylko na czas gadania i zabaw :)
Trzymamy kciuki za dzielną Igę i mamę przy szczepieniu. My na szczepienie idziemy 23 października, natomiast do ortopedy już dziś na 16:40 :-)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: czw paź 09, 2008 12:39 pm
autor: limba
koopa pisze:
limba pisze:koopa ekhem... ja rozumiem wszystko, ale do jasnej no dawac jakies fotki ;D
Tak jest psze pani. Foteczki nowe tu: http://s303.photobucket.com/albums/nn12 ... ura_koopa/


Nooo :D to ja rozumiem :)
Igunia sliczna, a w czapeczce z uszkami mnie rozbroila :), a jaka macie piekna ruda nianie :) Czy pluszowy szczuras to ulubiona przytulanka bąbelka? koopa trzymam kciuki za szczepienie i za Ciebie :)

Aniu tak wczesnie do ortopedy?

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: czw paź 09, 2008 9:27 pm
autor: Ania
Limba, Nina była i tak jedną ze starszych pacjentek, które poraz pierwszy. rutynowa kontrola odbywa się zazwyczaj przed ukończeniem pierwszego miesiąca (sprawdza się stan bioderek i orzeka o sprawności, im wcześniej wykryje się nieprawidłowości i rozpocznie rehabilitację, tym wcześniej i szybciej się zakończy). Siostra była z synkiem, gdy ten miał miesiąc. Wykryto kręcz szyjny. Młody był rehabilitowany przez miesiąc. Mówi się, że ile dziecko ma miesięcy, gdy pójdzie na ćwiczenia, tyle kolejnych miesięcy będzie ćwiczył, żeby "nadrobić".

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: pt paź 10, 2008 8:38 am
autor: limba
Aaaa to ja nie wiedzialam :) Zreszta o dzieciach to niewiele wiem, ale czlowiek uczy sie cale zycie ;)
I jak z mała w porzadku?

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: sob paź 11, 2008 8:41 am
autor: koopa
My u ortopedy już byłyśmy i wszystko jest git. Szczepienie też już za nami, nawet tak bardzo nie płakałam ;) Iga troszkę rozpaczała ale nie było źle. Zdrowiutka i pani doktor zachwycona :D mówi, że oby tak dalej, żadnych odpażeń ani nic, ani ciemieniuchy przy tak gęstej czuprynie, ani skazy białkowej :)

Aniu w chuście ona nie jest tak sama sobie w poz pół siedzącej, bo jest tak ściśnięta chustą, że nie trzyma sama kergosłupka tylko centralnie chysta ją trzyma :) A łebek też strasznie targa, doktorka pow, że jak 3 miesięczne dziecie. AAAAA i waży 4800!!! Ma nadwagę o 300 :D

ok zmykam bo mamy sprzątać :)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: sob paź 11, 2008 9:31 am
autor: RattaAna
Ania, koopa - trochę późno, ale: serdecznie Wam gRATuluję i życzę wielu pięknych wspólnych chwil z Waszymi maleństwami!!! obie dziewuszki są urocze :)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: sob paź 11, 2008 1:31 pm
autor: Ania
Koopa a widzisz, ja się boję ją tak ściskać :( Moja waży już ponad 5 kilo a ma dopiero 4 i pół tygodnia. Wolę nie wiedzieć ile ponad normę ;) Tez nie ma odpareń ani ciemieniuchy ale przypałętał się trądzik niemowlęcy (wolę nie myśleć, że to alergia ale pozmieniałam kosmetyki i proszki na wszelki i na dietę przeszłam bezmleczną).
Limba - wszystko ok :)
RattaAna - dzięki :)

A to Ninka, na jednym zdjęciu widać jak pięknie trzyma główkę i potrafi tak długo bez przerwy... na drugiej fociszy rozkosznie się uśmiecha. Od kilku dni reaguje świadomie uśmiechem na mój i tatusia uśmiech :-)

Obrazek Obrazek

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: sob paź 11, 2008 6:15 pm
autor: Agata
Aaale mamy piękne dzieciaczki na forum, hehe. :) No, ale czego innego się spodziewać po takich mamach? ;)

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: ndz paź 12, 2008 10:41 pm
autor: Ania
Poprosimy o GŁOSIK. Najlepiej codziennie ;P
Dziękujemy :)

Agata - ja tam się cieszę, że Mała jest tak podobna do ojca, hehe

Re: Powiekszajacy sie brzuszek ;) - czyli o ciazy tym razem ludz

: pn paź 13, 2008 2:18 pm
autor: Agata
Nie wnikam do kogo kto jest podobny, tylko zauważam fakt, że niebrzydkie, a wręcz ładne - te nasze Dzieciaczki. ;)

Zagłosowałam.