szczury.org

No właścicielka to w ogóle fajne takie babiszcze,tylko na filmiku nie chciała się ujawnić i pochwalić,że to faktycznie JEJ szczury,a nie sąsiada... Bo my nie wierzymy! Taka tyci prowokacja...

Pah, nie wzięłam z domu zasilania do laptopa i nie mogę zgrać zdjęć z karty, bo muszę siedzieć na stacjonarnym i nie mam przejściówki... A się chciałam pochwalić (a przy okazji Publikacji i Giętkiej smaka narobić) Śleputkiem Niko, którego dzisiaj odebrałam od Pub z dworca. Jest to taki gałgan kochany, rozkoszny ciaptak, taki delikatny i ostrożny, z uszkami jak Urban normalnie...
[img]http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcsi.dl ... 0&MaxW=280[/img
Takie nieproporcjonalnie duuuuże :] Tyle że u Niko to wygląda przesłodko!
Maluch IMHO wyrośnie na miziaka wszechczasów, bo jest taki spokojny, ufny, leje się przez ręce jak się go podnosi, szmaciak taki, nie ucieka przy mizianiu, a to jeszcze pchełka przecież, co powinna nie umieć na dupci usiedzieć
Właśnie się kisi w transporterze z chłopakami, żeby się połączyć na czas tymczasu... Piszczałka z niego niesamowita, oni go iskają, a on 3,14 3,14 3,14 do znudzenia...

Foty tymczasowicza mojego:


Rano miała miejsce rozczulająca sytuacja - dawałam przed wyjściem chłopakom smakołyki, Beżol porwał w pysk i zamiast zjeść sam kąsek, zaniósł śleputkowi, a dopiero potem się po swoją porcję zgłosił

moja piekność wygłaszcz www jeszcze raz

Ale masz kochanych tych swoich chłopaków...
http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... rent=7.jpg WWW jaki cudny i dumny
http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... nt=2-1.jpg http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... nt=1-1.jpg ślicznie wyglądają, kochane mordki

Niko po prostu prześliczny

Mizianko dla chłopaków

miziańsko dla przystojniaków

http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... nt=2-1.jpg - ach, ile atencji wobec nowo przybyłego!
Buziaczki dla przystojniaczków!

łaa, Cyklochłopaki już na swoim ! a ja tu dopiero teraz nacieszyć oko płowo-rudymi pięknościami
Www taki płomyczek ! i serca nie mniej ciepłego jak widać
Maleństwo z Niko - chciało by się w dłoni schować i przed całym światem chronić, ale mimo to mam przeczucie że nieźle sobie radzi mimo kalectwa ...
daleko jedzie ?

Do Warszawy, do Gietkifredki, już jutro... ;( A radzi sobie rzeczywiście znakomicie - jak już poznał teren to nawet skacze na pręty i na półki, nauczył się na pamięć rozkładu akcesoriów i szaleje Parę razy nawet wywrócił WWW na plecki, do Tobiasza też podskakuje, ale że waży jakieś 4 razy mniej, to wygląda to jak zapasy mrówki ze słoniem niemalże.
Bu... Będę tęsknić :<

BTW, mam tymczasowiczów dwóch - ktoś chce przygarnąć ślicznego haszczaka siedmiomiesięcznego od Frommicrowave? Blondim się już ktoś wstępnie zainteresował. Hasiorem też, ale po wstępnym wygoglowaniu tejże osoby dotarłam do informacji, że ma ptaszniki. Od ptaszników dotarłam do węży. I ofert "kupię/przyjmę średniej wielkości szczury, żywe lub mrożone". Podpuszczam teraz gnoja, spytałam go w mailu czy ma jeszcze jakieś inne zwierzątka... Jak mi będzie kłamał że nie, to mu podeślę linki do tych postów na forum terrarystycznym... Ciekawe co na to odpisze.

Hasiorem też, ale po wstępnym wygoglowaniu tejże osoby dotarłam do informacji, że ma ptaszniki. Od ptaszników dotarłam do węży. I ofert "kupię/przyjmę średniej wielkości szczury, żywe lub mrożone". Podpuszczam teraz gnoja, spytałam go w mailu czy ma jeszcze jakieś inne zwierzątka... Jak mi będzie kłamał że nie, to mu podeślę linki do tych postów na forum terrarystycznym... Ciekawe co na to odpisze.

Aż strach po prostu szczury oddawać..

A śleputek cudowny.. Aż chce się takiego wytulić..

[quote="Cyklotymia"]Parę razy nawet wywrócił WWW na plecki, do Tobiasza też podskakuje, ale że waży jakieś 4 razy mniej, to wygląda to jak zapasy mrówki ze słoniem niemalże. [/url]

dzielna mała ryjówka


Panów Tymczasów strzeż, ludzie to potwory.
Wczoraj koleżanka zabiła mnie wieścią, że jej syn powiesił kota

daj mi tego rudego!!! Mój ci jest ! mój ci jest!

Świetny jest Śleputek. Jakoś mnie wyjątkowo rozczulają takie stworzonka.
A ludzie są straszni, jak już trzymają zwierzaki, które się w ten sposób odżywiają,to mieliby chociaż na tyle przyzwoitości, żeby próbować wyłudzić "karmę" od osób, które kochają takie istotki łeb bym urwała przy samym zadzie.
Dobiło mnie ostatnio na ćwiczeniach z fizjo ,jak prowadzący, na którego po prostu słów mi brak narzekał, że komisja etyczna zakazała doświadczeń na żabach, a potem podniecał się doświadczeniami na szczurach i też ubolewał, że na szczurach nie można. Myślałam,że tam odpalę, gdybym miała takie coś robić na ćwiczeniach na szczurach,to byłby koniec moich studiów..

ol. pisze:Panów Tymczasów strzeż, ludzie to potwory.

dokładnie, niektórzy ludzie są okropni... ale napewno znajdziesz im dobre domki

Kurcze... strach teraz szczurki komuś oddawać... Przynajmniej mamy już jednego zdemaskowanego...