szczury.org

Lampy już nie ma, ale elektryczność widzę została w stadku i to bezprzewodowa - żeby tak na głos pulsować ! Nie wiem jak to robisz, ale zazdroszczę! Mizianko dla wszystkich fąflów!

Cieszą bardzo te wiadomości , jeszcze tylko kciukamy za całkowite wyleczenie tego uszka żeby można było odetchnąć.
A łysolinkę mocno wycałuj , dzielna mała! Mizianko dla Sysiątek!

Same dobre wieści!
No i moja ulubienica wreszcie oswobodzona!!!

Dziękujemy za miłe słowa i głaski!

Mam jeszcze takie zdjęcie pamiątkowe lampki:


A teraz zdjęcia wesołe, z dzisiaj, sprzed kilkunastu minut

"Ech.. Co jest? Ktoś nas budzi..."


"Kto to, kto tam, kto tam, kto to?! Chętnie cię wycałuję!"


"My nie, my jesteśmy stateczne i będziemy dalej spać..."


Laura: "No dobrze, może też cię przytulę..."


Idzia: "Ja nie, ja będę spała, zrobię sobie poduszkę z każdego przebiegającego obok szczura..."


"Ludu szczurzy, to mamaaaaa! Wstajemy tulimy!"


Beza nieobecna, bo spała w domku na samym dole klatki

http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04713.jpg śliczności

http://i997.photobucket.com/albums/af96 ... C04707.jpg
Łaaaa!!!Ja chcę buziaka!!!Ja!(no i skromnie mój łysolinek też podnosi łapkę,rumieniąc się nieco...)
http://i997.photobucket.com/albums/af96 ... C04715.jpg
Nie no,toż to bezczelność i szczyt lenistwa,tak przebiegające futro zagarniać na siłę w roli "Jaśka"do spania...
http://i997.photobucket.com/albums/af96 ... C04713.jpg
No nie chcę Cię martwić,ale to nagłe ożywienie to pewnie skutek tego,co im właśnie przyniosłaś do jedzenia...Nie??

Jessica, dziękujemy! Dziewczyny liczą, za plecami Bąbla, że to i Twoich chlopaków zdanie

Nietoperku, Essie śle buziaki!
I o dziwo, nie była to reakcja na jedzenia, które miałam! Myślę, że ich zaspane umysły po prostu sobie wyimaginowały, ze coś mam, a ja to bezczelnie wykorzystałam!

Ech... Bąbel kochany... Czarnula któras właśnie Essie dokuczała, bo znów jest traktowana jak nowa, a on podbiegł i ją zasłonił... Co ja bym bez niego zrobiła...

Nie no,jaki obrońca!!!Jak rycerz normalnie!!!

Sysa pisze:Dziewczyny liczą, za plecami Bąbla, że to i Twoich chlopaków zdanie

chłopcy wprost oczopląsów dostali

Sysa pisze: "Ludu szczurzy, to mamaaaaa! Wstajemy tulimy!"

Umarłam ze śmiechu i teraz będę straszyć!

Hi hi, o nie, ofiar w ludziach to się nie spodziewałam!

Przybywam z wieściami!
Jutro Beze czeka wizyta u weterynarza znowu. Ropa wróciła do ucha, dzisiaj oczko jest w porfirynce. Zrobimy posiew i bedziemy likwidować konkretnego bakcyla. Grunt, ze Bezinka przytyła i ma apetyt.

A na dokładkę coś psiego, czyli filmiki (rozmazane przez telefoniczne robienie ) z TŻem i Yarpenem w roli głównej Chwalimy się postępami w spacerowym zabawowo-posłuszeństwie.
Tutaj narcyzm Yarpena, który myśli, ze robię mu zdjęcia, więc nie pozwoli by były rozmyte i aport w stylu dowolnym:
http://www.youtube.com/watch?v=-gMS7cA2DlA

Komenda "do mnie" i bezcenna mina Piotrka na to, że se filmuję :
http://www.youtube.com/watch?v=k06bbYqj ... 2J_OMml2qI

"Siad" i aport:
http://www.youtube.com/watch?v=GpC66Ukp ... ljm8LYmQgE

Tatowe radosne podskoki i aport:
http://www.youtube.com/watch?v=WNAdy8gS ... MIj3kcp0CU

I bonus. Przywołanie Yarpena z moimi głupawymi piskami Wlepione ku uciesze Piotrka, zeby nie było, ze tylko on do piesa piszczy:
http://www.youtube.com/watch?v=RY2fu1I0 ... 0bHT7lr_0o

Sysa, to chyba nie jest prawdziwy pies... To jak zabaweczka, psina z filmu Disneya, cudeńko jakieś! I widzę, że Pańciowie w nim adekwatnie do uroku zakochani !
Kciuki za Bezinkę trzymamy!

http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04707.jpg Toż usta się same układają , żeby temu słodziakowi dać cmoktasa ..!
http://i997.photobucket.com/albums/af96 ... C04713.jpg Winda zjechała , wsiadamy!
Obejrzałam filmiki i widzę , że Yarpenowi dobrze z Wami , a Wam z nim Fajny psiak , taki wesoły i pełen życia
Całujemy delikatnie Bezinkowe uszko , niech już się nie wygłupia i wydobrzeje

Dziękujemy, dziękujemy i machamy łapami!

Essie czuje się już bardzo dobrze. Śmiga, jakby nigdy nie miała operacji
Beza czeka na wyniki posiewu z uszka.

Mam trochę zdjęć.
Najpierw jeszcze takie z Essie w kołnierzu. Na jednym wygląda tak biednie, ma pyszczek w gerberku. Na drugim liże mi dłonie, mała lizawka. To zdjęcie po prostu oddaje cały sens życia Essie, w zdrowiu i w chorobie. :serducho:


Szczury uciekają z klatki pod czujnym okiem piesa:


Szczury robią piesa w konia :


Ofca pomaga Yarpenowi wypatrywac szczurów (to zdjęcie mnie zabiło):


Ofca u Taty na ramieniu wpiernicza dropsika:


I Bezinka po czyszczeniu uszka śpiąca na rękach. Pomyśleć, ze kiedyś bała się dotyku...


W Yarpenie faktycznie jesteśmy zakochani. To nasze oczko w głowie, bo o ile szczury sa mądre i pilnują się same, o tyle on w szczenięcym móżdżku ma różne fajne pomysły Wręcz zmusza nas do poświęcania mu czasu
Tu kolejna zabawa z nowym obrotem:
http://www.youtube.com/watch?v=GiFAjv4K8Uw

Nie wiem którym mam się zachwycać, bo każde słodkie!
Essie - rozczulająca, sama biedna, ale kochaną rękę musi polizać.
Yarpen - zabawny, tak się dać w konia zrobić!
Ofca - jak urosła! Śliczna i słodka jednak jest nadal.
No i, last but not least, Beza - wata cukrowa z biednym uszkiem. Ufność śpioszka chwyta za serce.