szczury.org

zalbi: moje do kuwetki nawet coś robiły, ale nie wszystkie.
a potem perdita w tym spała. na głowie. miała żółtobrązową. [wyjściowo białą].

aga: no pozastanawiaj się, życzę powodzenia jakby co to wrzucaj tu kolejne propozycje, będziemy się pastwić.
w gruncie rzeczy wszystkie te duże klatki mają więcej zalet niż wad i tak naprawdę cokolwiek wybierzesz będzie ok

Teraz to ja już nie wiem jaką mam kupić, oglądam wybieraj i nic. Wejście do łazienki mam wąskie i jest na podwyższeniu, Dodatkowa jest prysznic niż wanna. Ale większa kuwetka zmieści się w pokoju. Mam na to jeszcze czas więc pewnie coś mi "wpadnie" w oko. Nie chce nic na szybko i na "opak" kupować bo ja w tym mieszkać nie będę tylko moje szczurki i chcę żeby miały wygodnie.

Się może wypowiem, bo dwie z rzeczonych klatek przetestowałam dokładnie
Klatka o podstawie 70x40 i wysokości 80 jest bardzo ok, dla dwóch ogonów raj. Sama taką miałam i nie zauważyłam, żeby się gibała itd. Tarasy ferplasta też się mieszczą (dwa), plus jakieś rury i koszyczek. Tylko koniecznie taka z malowanymi prętami, ocynk to zUo. Prawdziwy mankament klatki to drzwiczki - tylko dwie pary - z boku i u góry. I malutkie, co może sprawiać kłopot przy urządzaniu. Zajmuje mniej miejsca niż plus, ale rozmiary są porównywalne (70x40x80 jest o 10 cm wyższa, ale ma mniejszą kuwetę). Aha, jedna z moich szczurzyc nauczyła się otwierać drzwiczki boczne, musiałam je zabezpieczać karabińczykiem.
A Ferplast Plus też ma swoje wady: 1. jest pierońsko ciężki; 2. Kuweta nie jest gładka, tylko ma delikatny wzorek i czasem ciężko kupowe niespodzianki doszorować Ale zalet zdecydowanie więcej: przestronna, łatwo się ją urządza, a i samym wyglądem nie straszy Obecnie siedzą w niej moje cztery dziewuszki, ale mam wrażenie, że i piąta by nie narzekała...
Czytałam recenzje do Jenny na zagranicznych stronach zooplusa i wiele ludzi się skarży, że pręciki momentalnie ciemnieją (klatka jest ocynkowana).
I na koniec uwaga co do zooplusa: co drugi użytkownik skarżył się, że w przesyłce z klatką brakowało jakichś części. Czasem były to błahostki, a czasem np. brak półek. Babli np. dostała casitę bez ściany bocznej. Maile reklamacyjne wysyłane do zooplusa częstokroć nie przynosiły rezultatu: ze strony sklepu zdawkowa odpowiedź i cisza, albo dosłanie brakującego towaru po kilku miesiącach lub wcale. Mówiąc szczerze bałabym się tam zamawiać, tym bardziej, że te klatki do tanich nie należą.

nue: ona nie jest chwiejna w sensie dosłownym. jest natomiast bardziej chwiejna niż klatki o grubszych prętach. dla mnie to było widoczne np przy montowaniu półek, przy odczepianiu od kuwety.....

jaki wzorek? aż zdziczałam, zaraz pójdę rozgrzebać ściółkę w moim plusie.....

dziwi mnie to co piszesz o zooplusie, jak tam już 3 razy kupowałam i zawsze 100% zadowolenia. ale tylko karmę i ściółkę. szybko wysyłali, naprawdę było ok. ale kupno klatek polecam i tak na allegro lepsza dobra firma używana niż nówka firmy tańszej. tak uważam. ale oczywiście kupujący decyduje sam [tak, z allegro też można dostać połamaną, pogiętą, wybrakowaną, i w ogóle samo zuo ]

Moja ma wzorek. Może nie zwracałaś uwagi, ale w mojej poprzedniej klatce kuweta była zupełnie gładka, więc różnicę zauważyłam od razu przy pierwszym sprzątaniu plusa
Nic nie zamawiałam w zooplusie, choć przez jakiś czas rzeczywiście napalałam się na klatkę Tom, chciałam tylko zaczekać, aż stanieje, a jeśli chodzi o karmę, jestem wierna planecie zoo. Opinie na zagranicznych stronach zooplusa mnie trochę ostudziły. Fakt, że jeśli chodzi o Toma, winę za braki w dostawie ponosi podobno głównie włoski producent, ale i o sklepie nie najlepiej to świadczy. A kontakt z nimi jest tylko mailowy, czyli 'pisz pan skargę na Berdyczów'.
Chociaż polscy użytkownicy się niby oficjalnie nie skarżą

lepsza dobra firma używana niż nówka firmy tańszej

Zgadzam się w 100%. To ja odkupiłam tego Plusa od zalbi

Czy taka klatka nadaje się dla szurowatych ?



http://photos03.allegroimg.pl/photos/40 ... 26564628_4

mam ja po chomiku i nie wiem czy się nadaję..
martwie się o te plastykowe pięterka czy długo pociągną..

Połączyłam z istniejącym Przed wysłaniem nowego tematu, zorientuj się czy podobny nie był zakładany. Babli

ja mam taką samą tylko że z zielonym dnem ; ]]]

i powiem że u mnie sprawdza się świetnie ; ]]
(góra dla 2 szczórów)

a plastikowe piętra zawsze możesz odjąc, trak jak zrobiłam to ja, zostawilam tylko jedno, i to jedno wystarcza,

ja uważam że klatka się nadaje, ale i tak w planach mam kupinie większej, bo ta już jest zniszczona ;] (po wielu gryzoniach)

nie napisałas jakie to ma wymiary

zalbi, to pospolita 60x40x60

Babli pisze:zalbi, to pospolita 60x40x60

nom takie ma własnie wymiary.
miałam większą, ale okazało się, że uszkodzona ;/

Teraz wpadłam na tą klatkę http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=793361247 ..szukam i szukam bo szczurki już mamy upatrzone ale nie many gdzie je ulokować.

agz, w takich są duuuże odstępy i nawet dorosły szczur potrafiłby przeleźć. wtedy to już temat siatkowania się pojawia.
ale fakt, rozmiarowo dla dwóch to wręcz królestwo

yss ma rację.. 2.5 cm odstępy to dużo. ale zawsze mozna osiatkowac.

Nie widziałam że wybieranie klatki może być tak skomplikowane. A jaka odległość między prętami jest "bezpieczna" dla maleństwa jak i dorosłego szczura??

samce nie przejda przez 2 cm. dorosłe.

samice chyba przejda.

co do maluszków to nie wiem, miesięczny chłopczyk nie przechodzil u mnie przez 2 cm odstępy.

Dzięki za podpowiedzi, dzięki waszym podpowiedzą i radą wiem czego bardziej konkretnie mam szukać.