szczury.org

LaCoka pisze:Ja nie mogłam otworzyć rano drzwi wejściowych ;P

Ja też nie... Warszawa

Odsłoniłam przed chwilą żaluzje w celu sprawdzenia "czy pada?"
U mnie nie pada, bo już wystarczająco biało dookoła wszystko zasypane śniegiem ok 30 cm

ja nawet nie próbowałam jeszcze
bo tu u mnie nie ma po co nawet wychodzić,
siedzimy z ogoniastymi, i nawet śniegu im pokazać nie mogę

znaczy śnieg jest
tyle że takie zakichane miasteczko,
nie ma z kim i gdzie pójść

Zjadłam sobie właśnie pyszne śniadanie - po raz pierwszy jadłam kiełki rzodkiewki. Z twarogiem. U mnie też zasypane - na myśl o "obowiązkowym: obiadku u teściowej "cieszę się" bardziej niż zwykle.
Cegła - pisała lavena do Ciebie o pijackich planach?

Luby ma nieżyt żołądka i kolkę wątrobową. Mamuśka zapalenie (czy coś w tym stylu) korzonków a ja od wczoraj biegam i im usługuję, grrr. Szlag mnie z nimi trafia, "przynieś mi bananka", "przeładuj zmywarkę", "zrób pranie", "zrobisz mi herbatkę?", "ale ja chciałam z miodem i cytrynką", "przynieś mi szczury", "ścisz radio", "otwórz okno", "podaj mi leki", "o i jeszcze wodę bo mi się skończyła", "możesz podać mi koc?", "szczur wszedł na krzesło, weź go zdejmij", "Kasiaaaa!!!".
Uhhh zapowiada się uroczy weekend ;P

Zapomniałam dodać, że do tego wszystkiego schizofreniczny kot jak zwykle zapomniał, że jadł i chodzi i się drze w niebo głosy

No to masz kolorowo LaCoca hehe pamiętam jak kiedyś Sz. był chory i ciągle mnie o coś prosił, trochę mnie to zbulwersowało i odpowiedziałam mu stanowczo: "nie mów do mnie takim tonem, nie jestem twoją służącą" obraził się hie hie hie



Zamówiłam klaaatę am soł hapi tudeeej ło TO se biorę Cegła już się doczekać nie może

Cegła ślepa dojdo Maga Ci pytanie zadała

Pisałam do Ciebie o pijackich planach czy nie?

U mnie też biało...pługi niby po chodnikach jeżdżą ale i tak nie da się chodzić...prędkości zastraszających się nie rozwinie...

Teraz doszło: "jest mi zimno", "jest mi gorąco", "przynieś kota", "zabierz kota", "jestem głodna", "jest mi niedobrze", "co na obiad?", "o a może zrobisz coś innego?", "ale Maciuś tego nie może", etc
Zrobię im kleik ryżowy i niech mnie cmokną ;P o!

Magamaga pisze:Zjadłam sobie właśnie pyszne śniadanie - po raz pierwszy jadłam kiełki rzodkiewki. Z twarogiem. U mnie też zasypane - na myśl o "obowiązkowym: obiadku u teściowej "cieszę się" bardziej niż zwykle.
Cegła - pisała lavena do Ciebie o pijackich planach?

A tak nie można, wyedytowałaś sobie, a ślepak jestem
Melduję, że tak, zostałam poinformowana

lavena pisze:Cegła ślepa dojdo Maga Ci pytanie zadała
Pisałam do Ciebie o pijackich planach czy nie?

To nie pamiętasz?
Barana bym zrozumiała, ale dojda i to w dodatku ślepa?

UprzejmaCegła pisze:To nie pamiętasz?

Ja pamiętam, tylko zastanawiam się czy Ty w natłoku spraw do przemyślenia i zaplanowania nie zapomniałaś

Jeej. Ale śniegu pada I do tego tak wieje, że się karuzela sama kręci ...
A ja za godzinę muszę wyjść

DO STAJNI!! JUHU JUHU!
A wieczorem na balety.. juhu! Jak nie padne twarza na stolik to bedzie cud swiata!

Fajnie jest obudzić się i wstać kiedy robi się ciemno