Strona 273 z 302

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: ndz mar 30, 2014 10:39 pm
autor: unipaks
Paul, z histo nie było problemu, bo zabezpieczony materiał może w formalinie do poniedziałku leżeć, tylko na posiew z organów trzeba się za próbki od razu zabrać, one tylko parę godzin mogą czekać - a laboratorium na klinikach w weekend nie pracuje, dopiero w poniedziałek. :-\ Dlatego pani doktor dzwoniła do Vetlabu; tylko że te ceny są zbyt wysokie ::) I wyniki, po antybiotykoterapii, mogą nic nie wnieść :-\

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pn mar 31, 2014 6:26 pm
autor: ol.
Może już sama histopatologia coś wniesie, te zmiany mogły być już na poziomie komórkowym...

A co u Pepitki w tym czasie ? Wszystko dobrze z jej leczeniem i samopoczuciem ?
Wygłaszcz ją od szczupaków i ode mnie:)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: wt kwie 01, 2014 6:18 am
autor: unipaks
U Pepitki zdrówko w porządku :)
Kocopałek Pepi noc w noc kradnie moje kapcie. Znajduję jej przy jej nowym schowanku, gdzie się bunkruje i fortyfikuje ::)
Nie dziwię się jej, ktoś - coś sprawia, że jej towarzyszki spotyka zło... :-\

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: wt kwie 01, 2014 8:55 pm
autor: ol.
Fortyfikuje się z przezorności szczurzej pewnie, bo że nie jest to odcięcie się świadczy zabieranie kapci ze sobą:)
Mam nadzieję, że jeszcze się ułoży w jej świecie i w Waszym, wróci stabilizacja i punkty odniesienia.
Ze zdrowiem niech już wszystko w porządku pozostanie, a samopoczucie niech wiosennie zwyżkuje ! Buziaki :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: czw kwie 03, 2014 6:07 pm
autor: unipaks
Pepi dziczeje i coraz bardziej odsuwa się od nas :-\ wyciągamy ją z zakamarków, zabawiamy, ale jej przede wszystkim rozpaczliwie potrzeba koleżanki - przedtem nie była sama.
Tak jak Mika przed nią, Pepitka zostawia część otrzymanego smakołyku dla Lali...
Parę jej fotek: zwróćcie uwagę, jak ładnie porosła futerkiem (Starsza Pani, miałaś rację :) )


Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_1406.jpg


Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_1395.jpg


Obrazek Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1379-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1383-1.jpg


Pepi schowana pod piórkami ;)


Obrazek Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1390-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1387-1.jpg


Taakie ładne futerko już urosło :)


Obrazek Obrazek



http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1391-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1392-1.jpg


Obrazek Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1393-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1394-1.jpg


Niuch, niuch w pięknej stójce :D


Obrazek Obrazek


http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1398-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1399-1.jpg


Mogłaby być linoskoczkiem, lubi chodzić krawędzią ::)


Obrazek Obrazek



http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1400-1.jpg http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1404-1.jpg

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: czw kwie 03, 2014 7:53 pm
autor: Magdonald
Po pierwsze, bardzo mi przykro z powodu wszystkich dziewczynek, szczególnie Miki, którą przecież tak często "odwiedzałam" tu, w Twoim temacie :(

Pepitka jest prześliczna, i taka puchata! Chyba do tego lubi zdjęcia? ;) Wycałuj panienkę i szukaj, szukaj tej koleżanki, bo niestety sama wiem po Małej Mi, jak szczurki strasznie znoszą samotność...

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pt kwie 04, 2014 6:10 pm
autor: ol.
Pepitka - te stójki te oczyska świecące - jest jedną małą modeleczką !
http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... G_1395.jpg łapki i wyczekująca minka :)
http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1399-1.jpg wąchacz całą sobą :D
http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1399-1.jpg a tośmy ptaszka przyskrzynili, mój skarbie !
http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 1400-1.jpg i dachowy wędrowiec :)
Przynajmniej w tych chwilach zabaw tęsknota za bratnim futerkiem troszkę ustępuje...
Ale wierzę, że już niedługo harce szczurzych stópek się podwoją i radość zdwoi :) Wygłaskaj tymczasem kocopałka po tym delikatnie falującm futerku :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pt kwie 04, 2014 8:52 pm
autor: unipaks
Nooo...
Dziś okazja transportu się niestety zmarnowała :-\
A że futerka naprawdę więcej, tu dowód dla porównania:

Dla porównania - Pepi golasek z dnia 23.02 (była już wtedy z nami od 9 -ciu dni)

Obrazek

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0952-1.jpg

Obrazek

http://i599.photobucket.com/albums/tt78 ... 0953-1.jpg

Kocopałek niezmordowanie podprowadza moją komórkę ze stołu - wystarczy mrugnięcie powieką i już ciągnie za kulkę na końcu szczureczka, a potem wieje :P
Dziś próbowała zagustować w kawie, ale do końca nie mogła się zdecydować, czy to dobre, czy raczej nie bardzo ;D

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pt kwie 04, 2014 10:15 pm
autor: Megi_82
:D Może próbowała Ci powiedzieć: więcej mleka!!! :D
Śliczna jest :D Ta mordeczka taka zadziorna :D
Oby znalazła przyjaciółkę na dłużej... trzymam kciuki mocno :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pt kwie 04, 2014 11:31 pm
autor: Eve
Uni Kochana .. ciężko mi było tu u Ciebie cokolwiek napisać .. Zawsze kiedy u mnie coś .. smutek i strata to Ty pisałaś i robiło się jakby ciutkę lżej ... nie lepiej ale lżej .. a teraz w natłoku tych zdarzeń nic nie umiałam napisać .. chciałam .. ale wszystko co przychodziło mi do głowy było ... nie takie. Nawet sobie nie wyobrażam co musieliście przeżywać .. Bardzo Was cenię za ten hard, że wciąż macie siłę i dalej i dalej ..
Tu jest wątek cudnych Błękitów i Puchu .. i nawet jeśli szczur był u Was tylko przez chwilkę to i tak ten błękit i ten puch był dla niej ..
Bardzo mocno i ciepło Was ściskam, Pepitkę również i ma nadzieję że tym razem będzie już tylko cudownie.

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: ndz kwie 06, 2014 11:17 am
autor: unipaks
Dzięki, kochani :-*
Pepitka, iskana przeze mnie z braku szczurzej koleżanki, odwzajemniła się takoż iskaniem, a potem głaskana, szurała ząbkami i pulsowała oczyskami aż miło. :)
Nocą przychodzi do nas na łóżko i cieniuje fryzury; zdarza jej się pobuszować pod kołdrą, ale nie zostaje długo.
Kradnie nie tylko komórki, ale też kapcie, chusteczki, notatki oraz czasopisma wszelakie. :P

W Krakowie jest dla niej koleżanka, ale na razie nie ma transportu, po świętach dopiero. Jakbyście coś wiedzieli... ::)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: ndz kwie 06, 2014 3:42 pm
autor: Buba
To trzymamy kciuki :) A może zdecyduj się od razu na dwa szczurki ;D
Głaskanko dla Pepitki. Futerko ma rzeczywiście bardzo ładne :D :-*

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pn kwie 07, 2014 12:24 am
autor: Megi_82
Uni... że się tak głupio spytam, jak się iska szczura? ;D Bo ja już mam wizję, że zębami... a może? :D

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pn kwie 07, 2014 6:33 am
autor: unipaks
Palcyma, Megi! :D Ale przyznam że wizja mnie, iskającej ciurę zębami, to jest coś ;D

Kochani, spieszę donieść, że dziś o 3 w nocy przyjechała do nas z Katowic Bella - uroczy czarno - biały kapturek. :D
Dojechała szczęśliwie, choć wymęczona i zdenerwowana; na razie siedzi w dwuszczurówce i niepokoi się na każdy nasz ruch.
Pepi przeczuwa już nowo przybyłą i biega po pokoju na czterdziestu łapach ;)
Cieszymy się bardzo ze względu na obie dziewczyny, że się udało i nie trzeba było czekać na transport dłużej :)

Re: Duecik Bez Siostrzyczek: Żegnaj, Miko...

: pn kwie 07, 2014 6:42 am
autor: Paul_Julian
Łaciatka ? To i wątek teraz w ciapki :D Dla przełamania złej passy ?
A Pepitka i jej pomysły rozgonią wszelkie smutki !
Fotki fotki!