Re: Klimatyczna Szajka
: sob sty 18, 2014 9:38 am
Ta ruda myszka to jak skarb wygląda ahh <3 .
tylko troszkę..... chyba nie powinnam brać myszy na 'DT'IHime pisze:Ale Cię zamyszyło!Jejku, cudowne są te wszystkie myszki...
ZOO, bilet wstępu 8zł normalny, 4zł ulgowy, dzieci do lat 4 wejście darmowegosja1 pisze:Aaaaa, co Ty masz w domu!Chciałam znowu skomentować każde zdjęcie w jakiś sposób, ale patrzę, a tu co jedna myszka to piękniejsza, a potem jeszcze szczuractwo cudowne. Brak słów!
staruszka nasza, powoli zaczyna niedomagaćKlaudiaaa pisze:Ta ruda myszka to jak skarb wygląda ahh <3 .
taras mam obklejony okleiną. jeden taras godzinami robiłam, szlag mnie trafiał na każdym kroku, żeby dobrze odrysować, potem ponacinać z przodu na tym zaokrągleniu, dokleić mocno, żeby się trzymało... kupiłam tej okleiny na wszystkie tarasy, ale chyba nigdy tego nie ruszę, za dużo nerwówMagdonald pisze:https://imageshack.com/i/nfln0fj - A co to masz na tarasie? Jakiś materiałowy pokrowiec, czy jest czymś oklejony?
https://imageshack.com/i/nh7zdbj - słodkości <3
A weź się schowajklimejszyn pisze: ZOO, bilet wstępu 8zł normalny, 4zł ulgowy, dzieci do lat 4 wejście darmowe
Pamiętam, chyba nawet u Ciebie pierwszy raz w życiu o czymś takim czytałam. U mnie Sardynka "sprzątała".klimejszyn pisze:Ihime, pewnie, że oglądanie za darmo! jest wręcz wskazane
przeżycia z Rzeżuszką, fakt, przykre, ale ze szczurami też już swoje przeszłam, kiedy 'sprzątały zwłoki'... chociaż to mniej drastyczne niż dobijanie najsłabszego..
już zakrapianie ivermektyną dzisiaj (niestety bez pomocy nieocenionego taty, bo go nie było) skończyło się wylaniem połowy, a to najdroższa iver w moim życiu, bo kiedyś za kilka ml płaciłam 10-12zł, a teraz tacie za 2ml policzyli 30zł...
I tak mnie nie przebijecie! Ja bez wizyty, za 4 kreski insulinówki, czyli dwie dawki (!) zapłaciłam 20złklimejszyn pisze: skończyło się wylaniem połowy, a to najdroższa iver w moim życiu, bo kiedyś za kilka ml płaciłam 10-12zł, a teraz tacie za 2ml policzyli 30zł...