szczury.org

Paul_Julian pisze:Moje odsuwają sobie kuwete i kupkuja poza nią

bo czekają kiedy się wreszcie domyślisz i zainstalujesz spłuczkę!

sssouzie pisze:

Paul_Julian pisze:Moje odsuwają sobie kuwete i kupkuja poza nią

bo czekają kiedy się wreszcie domyślisz i zainstalujesz spłuczkę!

Paul, jak już opatentujesz spłuczkę dla szczurów, to mi też zainstalujesz

U mnie wszystkie mają małe kuwetki i nigdy nie załatwiają sie poza nie. Już od dłuuuugiego czasu.
Co prawda u mnie to nie przez oszczędność pieniędzy (bo Benek jest dość tani a wydajny), a oszczędność czasu Łatwiej wyjąć małą kuwetke i przesiać żwirek.

klimejszyn pisze: kuweta jest tak wielka, że na wysypanie jej ściółką poszłyby ze trzy opakowania. więc wyłożony jest materiał a z jednej strony położona jest mniejsza kuwetka ze ściółką. i uwaga... ani jedna kupka jeszcze nie wylądowała poza "kibelkiem" ! ani jedna..

O właśnie, niedługo też będę miała takie królestwo. I też zamierzam pokombinować

Paul_Julian pisze:W nocy podmienię moje na Twoje Moje odsuwają sobie kuwete i kupkuja poza nią

A wrzucanie "czekoladowych cukierków" z powrotem nie działało?

sssouzie pisze:bo czekają kiedy się wreszcie domyślisz i zainstalujesz spłuczkę!

to se parskłam

Wrzucam im spowrotem do kuwetki , ale co z tego , jak one w nocy naprodukuja nowe Kibelek jest kilka cm krótszy od szerokosci kuwety i sobie na nim jezdza , jak jedna kupka wpadnie pod spód Bo to taka tacka plastikowa z tesco .
A kupkują jak zauwazyłem po rogach klatki i czasem na srodku .
troszke kupkują też w kibelku , ale najczesciej poza kibelkiem :/

A dzisiaj wygryzły wielką dziurę w kuwecie . Zuzyłem bardzo duzo łaciny na wyrazenie tego co myslę . W jeden dzien są w stanie wygryzc dziurę 2 x 2 cm .

Paul_Julian pisze:A kupkują jak zauwazyłem po rogach klatki i czasem na srodku .

a jakbyś im postawił w każdym rogu takie małe kuwetki ze ściółką ? może nauczyłyby się, że kupkać można tylko tam gdzie jest ściołka ?

one własnie mają z boku tam gdzie kupkają taką tacke z drewnianbymi kołeczkami . Tyle że jest krótsza od kuwety , wiec obejmuje tylko jeden róg . no i jest lekka :/
Moze powinienem kupić 2 narozne ....

może narożne byłyby jakimś rozwiązaniem..

musze powęszyć . No i ciezej je chyba przesuwac . Bo teraz to wrzuca jedna kupę pod kibelek , i robią sobie sanki

nagraj to, prooooszę ! chce zobaczyć jak robią sanki

Za szybkie są Tylko słyszę jak jezdzą . Np. zeskakuja z koszyczka albo hamaczka i fruuuu! Poza tym uwielbiają się ganiać , wiec jak 2 wpadną na tę tackę na tylko sie obija o ściany .
Zresztą najlepiej jak wieją z biurka . Widze tylko powiewajacy ogon , rózowe pięty i fruwające na boki papierki i cokolwiek co było biurku . Notorycznie coś zrzucają , a potem tylko pedałują w miejscu jak w kreskówce i juz ich nie ma .

A wogole patrzcie co znalazłem na animalii :
http://animalia.pl/produkt,15941,147,Ur ... inder.html

Ha ! Można zlokalizować tajne kibelki naszych drani ! Ja wiem , ze mają u mnie jeden pod klatką na biurku , bo coś tam za bardzo sie pei (zupełnie jak miseczka metalowa) . Albo osmarkały .

ten sprzęt to dobry jest !
a co do lokalizowania plam.. mam tak wrednego kota, że głowa mała. całkiem niedawno zbełtał mi się na zeszyty, sikał mi gdzie popadnie w pokoju, inne sprawy fizjologiczne też lubił załatwiać na podłodze w moim pokoju. ale dzisiaj przegiął. urządzałam z tatą klatkę w salonie, pokój zostawiłam otwarty. idę na chwilę do pokoju a tam wiaderko ze szczurzym jedzonkiem zasikane. szlag mnie trafiał. ma kot farta, że to wiaderko i siuśki nie dostały sie do środka. no i farta ma, że mam dobre serducho i nie potrafie nawet krzyknąć

Paul_Julian pisze:
A wogole patrzcie co znalazłem na animalii :
http://animalia.pl/produkt,15941,147,Ur ... inder.html

Ha ! Można zlokalizować tajne kibelki naszych drani ! Ja wiem , ze mają u mnie jeden pod klatką na biurku , bo coś tam za bardzo sie pei (zupełnie jak miseczka metalowa) . Albo osmarkały .

W komentarzach ludzie piszą ze to pic na wode ::(

Też widziałem ten komentarz że to pic. Wrzuciłem tak raczej dla beki

Klimejszyn , Twój kot ma Wam coś za złe . Koty tak mają , ze mają focha . Kuweciarze wredne .

co on może mieć za złe. chłop żyje jak król - mięciutkie łóżko, rozwali się na środku, miziany jest non stop, michę ma pełną grubas jeden. no co może mieć za złe, no co ?