Strona 29 z 38

Re: Sysiątka

: pt lis 05, 2010 12:15 am
autor: unipaks
Beza rozczulająca - pyszczek kochany po przejściach , a przecież jasny taki , słoneczny... :-*
http://i997.photobucket.com/albums/af96 ... C04615.jpg Ofca urocza! :) Skąd ja znam takie minki? :D
http://i997.photobucket.com/albums/af96 ... C04565.jpg ujęło mnie to zdjęcie ; dwa kochane pyszczki! :)
http://i997.photobucket.com/albums/af96 ... C04593.jpg ;D
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04643.jpg Essie jak zwykle mnie wzruszyła ; ściska mi się serce, kiedy ją widzę na tych fotkach . Najmilsze słoneczko , zdróweczka i nabrania jak najwięcek ciałka! :-*
Buziaczki dla ogonków , tych mniejszych i większych , a zwłaszcza dla chorutek, niech zdrowieją do końca! :-*

Re: Sysiątka

: ndz lis 07, 2010 9:31 pm
autor: ol.
unipaks pisze:http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04643.jpg Essie jak zwykle mnie wzruszyła ; ściska mi się serce, kiedy ją widzę na tych fotkach . Najmilsze słoneczko , zdróweczka i nabrania jak najwięcek ciałka! :-*
mnie też, i równie gorąco zdrowia życzę jej i chmurce jasnej http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... ie1897.jpg :-*

Re: Sysiątka

: pn lis 08, 2010 1:28 am
autor: sr-ola
Jakie niewinne, bezbronne ciałko. Jakież to musi mieć zaufanie, aby móc spokojnie zasnąć na czyichś rękach http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... ie1897.jpg

Re: Sysiątka

: śr lis 10, 2010 1:44 pm
autor: Sysa
Dziękujemy za miłe i ciepłe słowa, to naprawdę dużo dla nas znaczy. Dla mnie, że jesteście i dla dziewczyn (no i Bąbla :P ), bo one czują to ciepło. :-*

Wrzucam znowu kilka zdjęć, bo ostatnio tak wpadam, co jakiś czas poogladac zdjęcia innych, poczytać, co u Was, pomartwić się i pocieszyć.

Dzieciarnia się budzi, Ofca kryje się z ziewem, Essie puszcza oczko:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zdjęcia wybiegowe szczurowo-psowe:
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek


Mamy wyniki posiewu z bezowego uszka, własnie trwa wizyta u weterynarza.

Re: Sysiątka

: śr lis 10, 2010 6:06 pm
autor: manianera
Weszłam i zachwyt mi się rozlał po całym ciele, jak u Was miło i wesoło! Na początek, żebym nie zapomniała - mizianko poproszę dla wszystkich czworonożnych!
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... ie1897.jpg - ta błogość i poczucie bezpieczeństwa - nie do podrobienia
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04593.jpg - tu mam wrażenie, że Ofca raczej nie wierzyła własnym oczom - "Jak można być tak ślepym, żeby ich nie widzieć... Gdzie Ty patrzysz w ogóle?!" ;)
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04900.jpg - czyżby przyjaźń międzygatunkowa :) ?
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04862.jpg - i oczko, bezcenne!

Re: Sysiątka

: śr lis 10, 2010 6:50 pm
autor: ol.
ach, zazdroszczę przyjaźni międzygatunkowej, która u Was kwitnie, widać że ogony czują się swobodnie przy Yarpenie, a ten dogląda swojej trzódki z oddaniem
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04887.jpg - jedność myśli i kierunku :)
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04894.jpg - "jedz spokojnie, ja czuwam"
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04886.jpg - to jest właśnie osławiona bezceremonialność labików ;D

czekamy na wieści o Bezi

Re: Sysiątka

: śr lis 10, 2010 7:05 pm
autor: unipaks
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04886.jpg
świetny obrazek :D
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04887.jpg ta podniesiona psia łapa... ;D
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04900.jpg nos w nos :)
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04874.jpg urocza! :-*
Po posiewie i zrobieniu antybiogramu można będzie dobrać lek i skutecznie wyleczyć to biedne uszko, oby się teraz wszystko udało! :) Mizianko dla zwierzaczków przesyłam! :-*

Re: Sysiątka

: pt lis 12, 2010 9:26 pm
autor: Nietoperrr...
Wiesz,rozpływam się,jak widzę taką międzygatunkową zgodność z Twoim psiakiem...
U mnie moje paskudy na widok kota...Jedne ewakuacja do klatki,a inne chcą go zjeść... ;)

Re: Sysiątka

: wt lis 16, 2010 11:31 pm
autor: denewa
Pierwsze co rzuca się w oczy to... dużo Was... :) ;)
Rzeczywiście zdjęcia szczurków z Yarpenem imponujące :D

Przegapiłam najgorsze ale cieszę się, że z dziewczynkami już wszystko dobrze :)
Zdrówka dla całego stadka!

Re: Sysiątka

: śr lis 17, 2010 8:31 pm
autor: Sysa
Dziękujemy za miłe słowa, rozpływamy się w nich! ;)
Wpadam na chwilę do swojego tematu. Ostatnio mam cąło czasu, więc nie pisze dużo, ale obserwuję Wasze tematy, pamiętajcie! ;D

Szczurowe zdjęcia. Czekanie w transporterze podczas sprzątania klatki:
Obrazek

Beza udaje kupę w woreczku na psie odchody:
Obrazek Obrazek

Pieszczochy:
Obrazek Obrazek

Tak to wygląda. Wszystko zasadniczo jest w porządku.
Beza dostaje antybiotyk. Ma w uchu gronkowca wrażliwego tylko na antybiotyki, których szczury nie mogą dostawać i na taki dostępny tylko w szpitalach.. W związku z tym dostaje podobny do tego szpitalnego. Widać poprawę. Ropy na razie w uchu nie ma, choć kilka dni temu wyjęłam jej z ucha olbrzymie masy zbitej ropy (?)... Dodatkowo w uchu widać coś, co wygląda jak narośl... Apetyt znów ma średni...

Re: Sysiątka

: śr lis 17, 2010 8:32 pm
autor: Sysa
To miało być drugie zdjęcie Bezy Kupy:
Obrazek
;)

Re: Sysiątka

: śr lis 17, 2010 8:57 pm
autor: Jessica
Bezunia jest piękna!

Re: Sysiątka

: czw lis 18, 2010 7:58 pm
autor: manianera
Sysa pisze: Beza udaje kupę w woreczku na psie odchody:
Obrazek
;D ;D ;D

http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C05021.jpg - czy Ty dobra kobieto posiadasz trzy ręcę?! Czy może foty zębami strzelasz ;) ?

Kciuki za uszko Beziuty!
I mizanko dla wszystkiego co ma cztery nogi!

Re: Sysiątka

: ndz lis 21, 2010 1:32 pm
autor: ol.
Beza może sobie udawać, nijak jej się to nie uda :P
słodkiej istotce :-*

niech wstrętny gronkowiec się wynosi !


http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... C04973.jpg - świetne zdjęcie, tylko... Yarpen musi chyba odrobinę bardziej popracować nad dyscypliną wśród soich owiecek :D

Re: Sysiątka

: pn lis 22, 2010 5:59 pm
autor: Sysa
Jessica, Bezunia dziękuje! :-*

Manianera, dziękować! :-* I spostrzegawcza jesteś! ;D Tak naprawdę TŻa wołałam dopóki nie przyszedł i fot nie zrobił, ale nad pstrykaniem zębami pracuję :P

Ol., tylko nie mów Bezie! Taka dumna była z siebie ::)

Bezinkowe ucho jest sporym problemem. Mogliśmy operować narośl w środku, ale bez pewnych trwałych efektów (nie mówiąc juz o mozliwości niewybudzenia się) lub przejśc stale na antybiotyk. Z dwojga złego wybraliśmy druga opcję..