Strona 29 z 42

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: wt kwie 23, 2013 10:09 am
autor: madziastan
Wczoraj zaczęłam sprzątać klatkę, powiesiłam czyste hamaczki itd i szczury są zadowolone :) Na samym górze mają gęsto, bo zawsze lubią spać na górze i często tam siedzą, na dole praktycznie nie korzystają z hamaków (przez to są zawsze czyste) i na dole głównie się bawią i 'spacerują' :P

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Miałam okazję też wysprzątać dzisiaj szufladę z lekami szczurów. Więc sobie prezentowałam :)
Oto moja szczurza apteczka :)

Obrazek

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: wt kwie 30, 2013 11:41 am
autor: madziastan
W sobotę przemeblowaliśmy mój pokój, co w efekcie jestem mega zadowolona. Więcej miejsca, klatka tam gdzie chciałam, za biurkiem są kable gdzie szczury nie mają dostępu (bo takie cienkie drewno oddziela kable od świata zewnętrznego :P )
Mój pokój stał się bezpieczniejszy :D Szczury zawiedzone bo miejscówka za biurkiem była ich ulubioną miejscówką do spania.

Obrazek

Dzisiaj wróciłam do siebie (rano) i pierwsze co zastałam - otwarte drzwiczki środkowe w klatce - na szczęście niczego nie przeczuwając, wczoraj prosiłam mamę żeby nie otwierała drzwi. Szczury były wszystkie, zaspane w klatce. Albo nie wyszli, albo wyszły i wrócili. Otworzyłam wszystkie drzwiczki, Cherry pierwsza wyszła, potem Milky. Majtki niechętnie a rudzielce wolały spać i pochodzić wokół klatki.

Dzisiaj jak podniosłam Miodynkę, zauważyłam że zaczęła znowu świszczeć. Ostatni raz świszczała z pół roku temu i leczono ją doxycykliną chyba i po jakimś czasie przestała świszczeć. Później ostatnio jak przed zabiegem (18 lutego) Mamusi, była kolej Miodynki i dr. Kasia usłyszała w płuckach i miała zapalenie okrzeli. Zalecono pierw wyleczyć ją z zapalenia przed zabiegem (na 28 lutego). Dostawała domięśniowo Oxyvet i Baytril (brr, dostawała po każdym razem martwicy). Napisałam już do dr Kasi i odpisali że jest na urlopie i za kilka dni powinna być dostępna - i że koniecznie muszę skontaktować się z dr Folusiak.

Ostatnio zważyłam szczury 26 lutego i teraz czas dopisać aktualne wagi.

Milky - 1 rok 10 miesięcy - 510g (+60g) - przytył :(
Majtki - 1 rok 5 miesięcy 15 dni - 390g (+20g) - :)
Cherry - 8 miesięcy 28 dni - 260g (+10g) - chudzinka
Lucynka - 1 rok 6 miesięcy 30 dni - 460g
Miodynka - 1 rok 6 miesięcy 30 dni - 490g


ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: wt kwie 30, 2013 11:42 am
autor: madziastan
O edycjo... Milky ma 1 rok 10 dni a nie miesięcy...

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: wt maja 07, 2013 11:45 am
autor: Bratka.a10
Maadzia same słodziaki masz! :D
Pokój bardzo fajnie przemeblowany.
Ślę mizianko dla wszystkich kluch!

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: wt maja 07, 2013 1:45 pm
autor: xiao-he
Fajnie sobie ten pokój zrobiłas powiem Ci ;) a tam przy drzwiach to co to jest?

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: wt maja 07, 2013 7:38 pm
autor: madziastan
Przy drzwiach to tzw ogrodzenie, żeby królik nie wszedł albo i szczury nie wyszły i wtedy mam dobrą wentylację w pokoju, kiedyś musiałam mieć zamknięte drzwi i duszno było :)

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: wt maja 07, 2013 8:31 pm
autor: madziastan
Minęło już 7 dni od ostatniego ważenia stadka. Efekty są zadowalające! Dzięki zmiejszeniu dziennego spożywania karmy do 75 gramów na 5 szczurów.

Oto wyniki:

Milky - 490g (-20g) ;D
Majtki - 380g (-10g) :)
Cherry - 260g (-0g)
Lucynka - 450g (-10g) :)
Miodynka - 485g (-5g) ::)

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: czw maja 09, 2013 5:52 pm
autor: Bratka.a10
Ohohoo nieźle :D

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: czw maja 09, 2013 9:53 pm
autor: Megi_82
Madzia, coś mi się zdaje, że ja Cię wczoraj w Zwierzetarni widziałam i do Twoich ogonów z daleka tiutiałam :D Przepiękne są! :)

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: pt maja 10, 2013 7:10 am
autor: Nietoperrr...
Piękne te Twoje ogoniaste mordeczki! :D Z sentymentem spoglądam na te dwa rudzielce ;) Siostry Duszka i Tośka pozdrawiają!
A tak na marginesie - Duszka też kiedyś po serii zastrzyków z antybiotykiem,każdorazowo dostawała martwicy :-\ Po pierwszym razie byłam przekonana,że to lekarz źle się wkłuł i zrobił zastrzyk śródskórnie,więc wzięłam "sprzęt" do domu i sama jej robiłam,ale za każdym razem i tak martwice były :-[ Być może to jakaś siostrzana skłonność do martwic.
Dużo zdrówka życzę dla ogoniastych i buziole w czółka dla wszystkich!

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: pt maja 10, 2013 12:11 pm
autor: madziastan
Megi! No nie wiedziałam że to ty :D Tak byłam w Zwierzętarni i widziałam że miałaś czarną szczurzycę z białą plamką na brzusiu :D

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: pt maja 10, 2013 12:19 pm
autor: madziastan
Nietoperr... czyli już wszystko tłumaczy skąd te martwice :) Miodynce już po martwicy sierść nie odrasta odpowiednio, ma takie na karku 'dołki' echh :)

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: pt maja 10, 2013 4:11 pm
autor: madziastan
Klatka wysprzątana :) Stadko na czas sprzątania klatki, bunkrowało pod łóżkiem, pod parapetem.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

A tu już czyściutka klatka :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: sob maja 11, 2013 3:37 pm
autor: margot1408
Masz fantastyczną klatkę, ale nie zazdroszczę sprzątania ;)

Re: Futrzaste Stadko <:3 )~~

: pn maja 13, 2013 1:10 pm
autor: madziastan
Jutro będą kolejne ważenie szczurów, już 2 tygodnie minęły od ostatniej diety :)