Strona 29 z 79
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 8:31 pm
autor: emi2410
Gapa ma guza... Siedzę i ryczę, boję się o nią.
A panny jak na złość się biją...
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 8:33 pm
autor: last.drop.of.blood
Guza?

Nie, tylko nie to. A znasz jakieś szczegóły?
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 8:50 pm
autor: emi2410
Sama nie wiem, wygląda mi na guza... Ogólnie jest w niezbyt dobrym stanie. Je, pije, ale boczki jej cały czas chodzą, w serduszku coś stuka nie ładnie.

Ale w przeciągu paru dni...? Śpi w polarkach przy termoforku, muszę jeszcze dać jej poidełko w to miejsce, w którym leży.
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 9:38 pm
autor: last.drop.of.blood
A może to bezobjawowe zapalenie płuc? Echo miała podobne objawy.
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 9:46 pm
autor: emi2410
Może, ale bardziej mi to pod serduszko podchodzi, bo ma takie jakby czkawki i dźwięk jet inny niż u Batusi jak miała zapalenie. Zobaczymy co wet powie.
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 9:54 pm
autor: xiao-he
Nie płacz
emi!

Ale guza? Jak to...?

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 10:01 pm
autor: Eve
Emi może to ropień, one tak szybko rosną i bolą . Napisz dokładniej gdzie jest ta kula i wszystkie informacje jakie Ci przyjdą do głowy oglądając to coś. Pamiętaj ze to się leczy !
Głowa do góry, najpierw diagnoza nie łzy !
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 10:13 pm
autor: emi2410
Eve, wiem, wiem. Tylko wszystko na raz się człowiekowi na głowę wali i takie to wszystko... Ech.
Na pewno jej nie boli, bo macałam i nie reagowała. Jest twarde i zbite, w kształcie fasolki z tego co wyczułam. Nie przyłączone do niczego. Patrząc tak po prostu się nie da tego zobaczyć, trzeba podotykać. Jest to w okolicach sutków przy paszce pod lewą łapcią, Ma to może nie cały centymetr. Tyle z tego co dziś wydotykałam.
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz wrz 23, 2012 10:32 pm
autor: Eve
No i widzisz , uporządkowałaś informacje, łatwiej będzie u weta. Nasuwa się od razu ze to może być gruczolak bo nie przytwierdzony, koło linii mlecznej pod paszką. Jeśli nie boli to tyle dobrego. U moich gruczolaki wyłaziły przy osłabieniu organizmu, przy przeziębieniu albo osłabieniu po prostu. Idź do weta bo bardziej brzydkie jest ten brak apetytu i napuszenie.
Myśl metodycznie i pozytywnie. Jest problem - trzeba go pokonać. Emocje rozumiem też są potrzebne ale jeszcze nie teraz.
Spokojnie i po malutku.
Wyśpij się a od jutra z nową energią

Re: Moje Małe Gwiazdki - Gapcia [*]
: pn wrz 24, 2012 6:44 pm
autor: emi2410
Odeszła. Dziś, na moich oczach. Czekała na mnie, wróciłam ze szkoły, zastałam ją łapiącą powietrze pyszczkiem. W pierwszej chwili myślałam, że się dławi, ale pyszczek był pusty. Zawał? Zaczęłam pakować ją do transporterka, chciałam jak najszybciej dostać się do weta. Położyłam ją w klateczce, zaczęło nią rzucać... Najokropniejszy widok w moim życiu... Nagle jej nie było, mojego Dziubka, Grubaska. Mojej kochanej Bluebellki. Gwiazdeczka zgasła, a mnie tak okropnie boli serce...
Gapusiu, Ciebie już nic nie boli, hasajcie razem z Felcią za Tęczowym Mostem... Wiesz, że kocham Cię bardzo, bardzo mocno. Do zobaczenia kiedyś... Mam nadzieję, że wrócicisz w innym futerku.









Leć Gwiazdeczko... Kochany Dziubeczku.
[*][/b]
Czemu to tak boli...? 
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn wrz 24, 2012 6:56 pm
autor: majulina
Emi

współczuje ci z całego serca .......
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn wrz 24, 2012 7:01 pm
autor: klimejszyn
trzymaj się kochana...

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn wrz 24, 2012 7:05 pm
autor: noovaa
Strasznie mi przykro

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn wrz 24, 2012 7:39 pm
autor: Kluska123
Trzymaj się kochana...

Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: pn wrz 24, 2012 7:40 pm
autor: madziastan
Leć aniołku... leć wysoko.... [*]
