futrzaste momenty

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Przygotowałam draniom nowy teren, puściłam Gabę i Gretę. Po 3 minutach Greta dokonała skoku na biurko (jakieś 0,5m w górę i 0,5m w dal) złapała się rękami za krawędź i ześlizgnęła na podłogę... Następnie przeniosłam wybieg na stałe miejsce wybiegów, tyle że z nowym prześcieradłem. Po 3 minutach Greta dokonała takiego samego skoku na klatkę, wlazła do środka i umościła się w sitku. Wyjęłam Gytię. Trochę się porozglądała, zaczęła znów majstrować przy Gabie, mała znów w krzyk, ale mniejszy - ja twardo jak skała nie reaguję, po chwili spokój. Rozlazły się po łóżku, Gytia w poszukiwaniu ucieczki, Gaba w różne strony. Gytia próbowała się zagrzebać w ich kryjówce za łóżkiem - ale zablokowałam wcześniej do niej dostęp. Wcisnęła się jakoś, ale cała nie dała rady, wylazła po chwili i przycupnęła w kąciku. Mała zaczęła brykać po łóżku, Gytia wciśnięta w róg. Gaba podeszła do niej, Gytia paszczę w górę (mam wrażenie, że ze wstrętem i niemym pytaniem w oczach "czego ona ode mnie chce i kiedy sobie pójdzie). Ponownie wyciągnęłam Gretę. Po 3 minutach znów skoczyła na klatkę. Gandzia nawet nie dała się wyjąć. Oczywiście na łóżku streskupy, a czego część prawie rzadka :-\ Chyba będę próbować z wanną... albo z transporterem... Czy ktoś może to zrobić za mnie? :-X
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: futrzaste momenty

Post autor: handzia600 »

saszenka - odchowałaś młodą pieszczoszkę :D

Obrazek
A tu po brzusiu :D
Obrazek
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Ale to czarne maleństwo to takie mikroskopijne :o Jeszcze mniejsze chyba niż Neska, jak do mnie przybyła! I te paskudne wszoły, biedactwo :( Mocno trzymam kciuka i wycałuj dzieciarnię :-* Dobrze, że reszta zwierzyńca u Ciebie łuskowa, tylko pilnuj Nadii i Pana Psa!
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: futrzaste momenty

Post autor: handzia600 »

Oczywiście ;)
No ale Neska to totalny miziak :D Jestem pełna podziwu jak ją wychowałaś :) Czasami piśnie jak ją głaszczę ale mam nadzieje że niedługo oswoi się z nowym otoczeniem
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: futrzaste momenty

Post autor: BlackRat »

Bo widzisz - jedno wejście do domku to za mało ;)
Fajny pomysł z tą zawieszoną kukurydzą, też muszę tak spróbować :D
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Jestem dobrym człowiekiem ;) i zwierzęta mnie lubią i czują się u mnie komfortowo ;) Bardzo się cieszę, że jesteście zadowoleni z Neski :D :D :D
Szczerze mówiąc, maluchy są lepiej wychowane niż moje paskudy: autystyk, sikacz i niszczyciel ::)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
malina89_dg
Posty: 332
Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa

Re: futrzaste momenty

Post autor: malina89_dg »

Jaki pieszczoch z Neski ;)
Ze mną: Teodor i Leon :)
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki ;)
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: futrzaste momenty

Post autor: handzia600 »

była próba łączenia Nadii z Neurą i Neską ( i tak muszę całe stado odrobaczyć ) i powiem Ci saszenka że mała jest chyba bardzo zestresowana bo nie ufa mi i mojemu TŻ broni się łapkami przed dotykiem i piszczy jak się ją bierze na ręce próbuje gryźć... Nadia normalnie ją chciała iskać przytulać się wtulać bawić a Neska ucieka od niej cały czas piszcząc wniebogłosy ... Mam nadzieję że to ze stresowej zmiany otoczenia
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

Przecież pisałaś, że miziak. A teraz, że nie ufa Wam i nie daje się dotknąć? Nie rozumiem :-\
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: futrzaste momenty

Post autor: handzia600 »

bo w ich tymczasowym domku jak głaszczemy to jest ok a jak wypuściłam je po raz pierwszy u nas na kanapie to zwrot zachowania o 180 stopni. Mam nadzieję że to chwilowe. Może stres związany z łączeniem ???
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

No może ona chce po prostu pobiegać i pozwiedzać, a nie siedzieć na rękach :) A piszczy bo np denerwuje ją to, że nie dajecie jej się wyszaleć, tylko mizianie i mizianie ;)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: futrzaste momenty

Post autor: handzia600 »

Oczywiście dam jej tyle czasu ile potrzebuje na przyswojenie nowej sytuacji ;)
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

U mnie na wybiegu kilka razy pisknęła, ale właśnie dlatego że biegła gdzieś a ja ją pochwyciłam w rękę i z biegania nici ;) Poza tym wiesz, pierwszy dzień, w sumie drugi na obczyźnie, tyle km - zawsze to trochę stresujące.
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: futrzaste momenty

Post autor: akzi »

saszenka jak łączenie ?
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: futrzaste momenty

Post autor: saszenka »

A powracając do tematu łączenia hasz-G-szczurów... Kolejna próba zakończyła się kolejną miękką kupą oraz kolejną spektakularną ucieczką Grety (jak tak dalej pójdzie to na sufit wskoczy). Wobec tego nastąpiła wymiana śmierdzących domków - z pełną akceptacją po obu stronach (nie kapuję, są w stanie wyspać się w sikach Gaby, ale przed nią uciekają ::) ). Na jutro w porze spania
(czyli od rana) przewidziane jest gnieżdżenie się w transporterze!
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”