Strona 29 z 39
Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: wt kwie 05, 2011 3:46 pm
autor: Afera
Ja nie lubię jak moje samczyki robią "kupkowe błoto" na pięterkach... najpierw zrobią kupę, potem się zleją a na koniec rozdepczą. Szczególnie nie lubię tego widoku tuż po umyciu klatki i wpuszczeniu panów do klatki.
Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: wt kwie 12, 2011 8:33 pm
autor: railways
Oprócz siusiania na ręce, gryzienia pościeli i stóp nie lubię gdy moja Zosia usiłując dostać się w jakieś miejsce przepycha się głową za wszelką cenę, drapiąc mnie przy tym swoimi pazurskami

a poza tym jak była młodsza to nie można jej było spokojnie zostawić np. na biurku, bo jeżeli coś było w zasięgu 1,5 metra od biurka to od razu przeskakiwała, tu widać pokrewieństwo z tymi dzikusami z kanałów, co wszędzie się dostaną

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: śr kwie 13, 2011 8:37 pm
autor: macik001
Siusiania na ręce. Najlepsze jest to, że wiem kiedy popuści(zmienia minę

) ale nie jestem w stanie tak szybko zareagować

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: pt kwie 15, 2011 5:54 pm
autor: ania2832
railways pisze:Oprócz siusiania na ręce, gryzienia pościeli i stóp nie lubię gdy moja Zosia usiłując dostać się w jakieś miejsce przepycha się głową za wszelką cenę, drapiąc mnie przy tym swoimi pazurskami

a poza tym jak była młodsza to nie można jej było spokojnie zostawić np. na biurku, bo jeżeli coś było w zasięgu 1,5 metra od biurka to od razu przeskakiwała, tu widać pokrewieństwo z tymi dzikusami z kanałów, co wszędzie się dostaną

Czemu twoja Zosia jest sama? Dokup jej koleżankę !

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: pt kwie 15, 2011 7:49 pm
autor: railways
Zosia jest sama bo odeszły obie jej przyjaciółki w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy. Przygarnęłam wtedy małą Nanę, ale ta była chora i musiałam ją pożegnać w tym tygodniu

nawet nie mogłam ich połączyć, bo leczyłam u małej wszoły i katar, a u dużej świerzba...ehhh przynajmniej teraz się Zosi polepszyło po sterydach, bo na stare lata i po stracie stada stała się bardzo słaba, miała niedowład i wyglądała naprawdę marnie. Teraz jest na tyle silna by znowu przepychać się główką i włazić wszędzie gdzie się tylko da. Mój chłopak znalazł sposób, żeby ją uspokoić - intensywne mizianie po główce

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: ndz kwie 17, 2011 12:40 pm
autor: ania2832
A to już taka staruszka jest.. myślałam ze ona młoda

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: śr kwie 20, 2011 7:39 pm
autor: UnnAmmEdd
Ja nie lubie w mojej Melli tego, jak robi kupy na rekach. Mocz oddaje raczej rzadko

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: pt kwie 22, 2011 8:39 am
autor: poziomkowybaton
Ja u mojego Parszywka nie lubię jak sika mi na ręce i zgrzyta zębami przy uchu... aż mam wtedy ciarkii uhrr
Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: sob kwie 23, 2011 8:46 pm
autor: `naatka
wchodzenia za stanik, namiętnego gryzienia pościeli, i siuśkania pod siebie

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: sob kwie 23, 2011 8:54 pm
autor: Idusia
Ja nienawidzę jak Amy gryzie pręty w nocy. Do chrupania ziarenek, buszowania w trocinach, przewracania domku, nawet do dźwięku poidełek jestem przyzwyczajona , ale ten jeden hałas nie daje mi spać. Łatka tego nie robi. Masakra...jeszcze gorzej jest, jak o piątej do szkoły cza wstawać T^T
Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: wt kwie 26, 2011 4:37 pm
autor: Wilczocha
To, że hałasują to mam na to nalane bo klatkę na noc daje do łazienki i nic nie słychać.

Raz zapomniałam to miałam masakrę w nocy tak głośne były. A nie lubię tego jak sikają na moje ręce , na nogi i na ramię. Nie lubię tego jak strasznie śmierdzą szczochami. I tez nie lubię jak gryzą palce przez pręty. Czy wasze szczury tez was gryzą przez pręty ? Jak się otworzy klatkę to nie, ale przy zamkniętej to się rzucają do ataku nawet nie wąchając uprzednio. Uhhhh zawsze jestem szybsza

Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: pn maja 02, 2011 7:19 am
autor: aneczkaa
Wilczocha pisze:To, że hałasują to mam na to nalane bo klatkę na noc daje do łazienki i nic nie słychać.

Raz zapomniałam to miałam masakrę w nocy tak głośne były. A nie lubię tego jak sikają na moje ręce , na nogi i na ramię. Nie lubię tego jak strasznie śmierdzą szczochami. I tez nie lubię jak gryzą palce przez pręty. Czy wasze szczury tez was gryzą przez pręty ? Jak się otworzy klatkę to nie, ale przy zamkniętej to się rzucają do ataku nawet nie wąchając uprzednio. Uhhhh zawsze jestem szybsza

Jedna moja szczurka tak robiła, chyba głównie dlatego, że jeszcze dobrze mnie nie znała. Jak tylko cokolwiek za kratami było w zasięgu jej zębów to od razu łapała (Tylko u mnie szczurka była szybsza niż ja). Ostatnio bardziej się polubiłyśmy, już się mnie nie boi i zauważyłam też, że nie gryzie przez kraty

Czego w nich nie lubię?
: wt maja 03, 2011 8:31 pm
autor: Ratsy
GRZEGORZ - Tego, że mój Grzesiek ulokował się pod poidełkiem, a on się lubi "mościć", więc zawsze gdy się ociera o poidło jest cały mokry...
PIOTRUŚ - Wiem, lizanie to oznaka lubienia, ale co jest gdy szczur łapie palec i nie chce go z łap wypuścić, bo liże liże i liże? Jak mu palec zabiorę to on go gania po całej klatce... Więc na jakieś 5 min. mu daję...
Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: wt maja 03, 2011 8:35 pm
autor: aneczkaa
A ja nie lubię jak moja szczurka odgarnia całą ściółkę z rogu kuwety i dopiero tam sika, jeszcze patrzy na mnie przy tym zadowolona jakby na złość mi robiła xD
Re: Czego nie lubicie u Waszych szczurasków?
: pt maja 06, 2011 12:06 pm
autor: polizmnie
u klocucha.. siusiu i kupa na mnie blee, uciekania z klatki.
u bzdury. jak słysze szelest zza szafy, ostatnio to była moja ładowarka.
u kim. wywalania wszystkiego w klatce i kłótni o miskę.