Strona 282 z 290

Re: Klimatyczna Szajka

: pn gru 29, 2014 11:33 am
autor: klimejszyn
fidusiowa pisze:Kliiim, ale mi robisz ochotę na prosiaczki! Nigdy mnie one jakoś specjalnie nie interesowały, ale im więcej widzę takich zdjęć tym bardziej się do nich przekonuję. Świetne są ;)
ja też za prosiakami nigdy jakoś specjalnie nie byłam... dopóki nie trafił do mnie Rysio :P
teraz z Tymonem tworzą tak fajne mini stadko, wszędzie chodzą razem, razem śpią, jedzą, nawet jak jeden idzie do kojca to drugi, nieważne czy śpi czy je - idzie od razu za nim :D
super mi się zgrali, po tych kłótniach ich bałam się, że będzie ciężko, a tu proszę :)
Marzka95 pisze:Śliczne gryzoniowe stadko ;D . Świnioki cudownie śmieszne. Wesołych Świąt ;)
dziękuję :)


w ogóle tak mnie olśniło ostatnio... Hiacynt i Lukier mają 1,5 roku, jak ten czas leci... i teraz jakoś tak smutno mi z myślą, że to póki co ostatnie moje szczurki.
na pewno miałabym więcej i byłyby młodziaki, gdyby nie było takiego problemu z Hiacyntem - w sumie tylko z jego powodu nie byli połączeni z głównym stadem i się nie doszczurzałam.
ale chłopcy we dwójkę też fajnie zgrani, nie kłócą się już, Hiacynt nie zaczepia.
przy czym Hiacynt w ogóle się zrobił spokojnym plackiem do miziania, jak nie on... a Lukierek dalej nieśmiały, grzeczny, próbuje zawsze przemknąć cichutko niezauważony :)



a ja zwolniłam się z dotychczasowej pracy, nie dość, że warunki coraz gorsze, to robili z nas szefowie debili na każdym kroku.
ja byłam ta 'pierwsza odważna', która powiedziała dosadnie co o tym myśli i się zwolniła, widać, trzeba było takiego ruchu, bo za mną zwolniły się już dwie kolejne osoby, a następne dwie stwierdziły, że jak wrócą do pracy z wolnego i dalej tak będzie, to też się zwalniają.
pieniędzy, które mam zaległe już nie dostanę, nawet nie chce mi się z nimi walczyć o to. trudno.

dostałam za to nową pracę, w zeszłym tygodniu byłam pierwszy dzień, w sylwestra idę drugi raz a od nowego roku już na stałe.
klim została barmanką ;D
nie powiem, początki trudne, masa nerwów, rozlane piwa, szarpanie się ze szklankami, ale idzie ku dobremu :D szef mnie przeszkoli dokładnie po nowym roku i będzie dobrze.
cieszę się, wreszcie coś nowego, zarobię mniej, wiadomo, ale praca bez stania na mrozie czy deszczu, bez nerwów i ciągłych pretensji i zmieniania warunków 3 razy w ciągu dnia na coraz gorsze.
okropnie się cieszę. kiedy w tym klubie pracowałam jako promotorka, ze 2 lata temu, całkiem niedawno właściciel zapytał czy nie szukam pracy, bo się zdziwił, że w krakowie mnie widział. jego tata mówił, że chcą kogoś na szklankową to mogę się zgłosić, a szef od razu na barmankę mnie wziął, więc super :)
mam nadzieję, że się wszystko zacznie ładnie naprostowywać i więcej złego się nie podzieje.

Re: Klimatyczna Szajka

: śr sty 28, 2015 6:53 pm
autor: klimejszyn
znalazłam Uszka martwego dzisiaj :(
dziadziunio już niedomagał ostatnio, tak czułam, że się zbliża ten dzień, ale nie, że to już :(

Re: Klimatyczna Szajka

: czw lut 05, 2015 1:28 pm
autor: klimejszyn
od paru dni są u nas dwaj świnkowi panowie.
Czesio (rudy) i Bastek (czarny) - potrzebowali bardzo pilnie DT, więc trafili do mnie, umowa jest taka, że zostaną, jeśli dogadają się z Rysiem i Tymonem. o czym marzę, bo cudne chłopaki i chyba by mi serce pękło, jakbym musiała ich wystawić do adopcji.
Obrazek Obrazek

Re: Klimatyczna Szajka

: czw lut 05, 2015 1:33 pm
autor: ssylvusia
O choroba na fotach wypatrzenie u Bastka gdzie przód a gdzie tył to wyższa szkoła jazdy :D

Śliczne chłopaki, trzymam kciuki za pomyślne łączenie :)

Re: Klimatyczna Szajka

: czw lut 05, 2015 1:39 pm
autor: klimejszyn
nie tylko na fotach, ja mam z tym problem na żywo codziennie ;D

Re: Klimatyczna Szajka

: ndz lut 08, 2015 8:54 pm
autor: klimejszyn
TADAAAAAM! :D

Obrazek Obrazek Obrazek

i Primo, który myśli, że też jest świnką ;D
Obrazek

Re: Klimatyczna Szajka

: ndz lut 08, 2015 11:35 pm
autor: NyanNyan
świetne masz te świniaki :D na wigilie będzie zacne pieczyste :D a w sumie to już na Wielkanoc

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 18, 2015 4:44 pm
autor: kulek
Wiedziałam, że ich przybędzie ;D Śliczne prosiaczki

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 18, 2015 6:44 pm
autor: harleyquinn
Więcej i więcej :D Jeszcze raz gratuluję łączenia :D

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 25, 2015 7:17 pm
autor: gosja1
Ojej, co ja przegapiłam?! :D Skąd Ty masz tyle typków świnkowych?
Widzę, że masz jakąś zagrodę. Co to?

Ja już postanowiłam, że będą u nas świnki, ale na razie nie mamy warunków, musimy się do tego trochę przygotować. Ale zbieram info i nie mogę się doczekać :)

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 25, 2015 7:27 pm
autor: klimejszyn
gosju, a no dwa nowe nabytki są :D
mega szybko się połączyli, chociaż miewają rózne akcje. wchodzą pod kołdrę, śpią, a nagle futro leci.
tak samo gryzą się w klatce, chocby była nie wiem jak duża. nie mogą mieć zakrytej góry, nie odpowiada im to :/
tamta zagroda to tymczasowa, teraz mają nową, o taką:
Obrazek
obecnie ma 160x80.
docelowo będzie 240x80, o:
Obrazek
tylko muszę zrobić przemeblowanie, bo się trochę przeliczyłam z rozmiarem ;D

Re: Klimatyczna Szajka

: śr lut 25, 2015 7:40 pm
autor: NyanNyan
Zagroda dla świniaków czy dla Primo co świniakiem chce być :D

Re: Klimatyczna Szajka

: czw lut 26, 2015 11:31 am
autor: IHime
@.@ Jakie świnkowisko! Skąd to, jak to, to tak? ;)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt mar 03, 2015 8:07 pm
autor: gosja1
Wow, ale świetna zagroda. Jaka ogromna ;D

I ta duża świnka też świetna... :P

Re: Klimatyczna Szajka

: wt kwie 07, 2015 6:09 pm
autor: klimejszyn
i przyszedł ten czas, kiedy powoli kończy się szczurza przygoda...

weszłam dzisiaj do domu, roześmiana, napisałam na SB jakie to sobie nowe tatuaże zrobiłam, w tym samym momencie w klatce łomot, Hiacynt miał jakiś atak i w sekundę serduszko przestało bić...
zmarła moja chmurka dożarta, wiecznie strzelająca fochy i pusząca się na mnie, bijąca brata...

Lukier został nagle sam, chodzi zdezorientowany po klatce.
jutro pojedzie do Emi, której ręce będę całować do końca życia za przyjęcie go do siebie....