szczury.org

Hahahaha

Faajne fotki to naprawdę świetnie, że się ze sobą zakolegowali, widok śpiącego razem stadka jest cudowny *___*

Jest! Jest! Już jest!

Jest cudownym, mięciutkim, proludzkim miziakiem z rexową sierścią i dumbusiowymi uszkami.
Odebrałam go dzisiaj o 16 na dworcu w Katowicach, półtorej godziny się po niego tłukłam w jedną stronę a w drugą, już z nim, do domu, trochę ponad półtorej godziny. Gdy wracałam, pchał mi się pod rękę żeby go miziać i spał. Całą drogę.

Jego kolega fuzzik został oddany już wcześniej. Powód? Małe dziecko w domu i jakieś komplikacje z tym związane.


Ma białą plamkę na główce pomiędzy uszkami, brązową plamkę na lewej tylnej łapce i taką samą, brązową plamkę na brzuszku. Czarne oczka pasują bo brązowego łebka a biały tyłeczek pasuje do czyściutkiego ogonka (tak, czyściutkiego, bo ogonek myje sobie sam).

Przedstawiam Wam Szejka:


tylko nie wiem jaki to jest kolor.. bo agouti to to nie jest a bardzo..

o żeż .... jakie to ładne

No przystojny kawaler=)

sliczny jest Gratulacje!!!

łaaa! jakie świetne szczurzydło! piękny . Gratuluję

rozczulająca jest ta plamka na łapce

ooo jaki ladny fajnie widac u niego siersc ze jest rexem u mojej Umki az tak nie widac slodziachny poczochraniec

zakochałam się po prostu, piękniasty, no i te uszyska więcej fot, błagam...
a czy Szejka znalazłaś może na allegro? bo kojarzę takiego stworka, ten sam kolor, te same uszy. Pisałam nawet do faceta, żeby dał ogłoszenie na forum, ale nie chciał

Szejk śliczny zresztą jak reszta Twoich ogoniastych A Markizę proszę specjalnie wygłaskać ode mnie. Kocham grubiutkie koty

No,w koncu sie rozwiazalo, co kombinowalas:D
Jaki przystojniak Satek ma jeszcze jednego kolege, tak sie ciesze
Skad sie wzielo "szejkowe" imie?

zalbi pisze:Czarne oczka pasują bo brązowego łebka a biały tyłeczek pasuje do czyściutkiego ogonka (tak, czyściutkiego, bo ogonek myje sobie sam).

Ciacho! I to jakie schludne i porządne! Moja jedna dziewucha myje sobie tylko koniuszek ogonka, a druga w ogóle wygląd ogona olewa i wygląda jak szczurzy menel

Jaaaki śliczny! ten rodzaj znaczenia nazywa się "spotted" (ta plamka na czółku ). Kolor to pewnie coś z grupy agouti, a może mink, po samych zdjęciach nie widać za dobrze .

Śliczności gratulacje z powodu doszczurzenia!

Ojej, dziękujemy za pochwały =)

martucha1991 pisze:a czy Szejka znalazłaś może na allegro? bo kojarzę takiego stworka, ten sam kolor, te same uszy. Pisałam nawet do faceta, żeby dał ogłoszenie na forum, ale nie chciał

tak, też pisałam do tego Pana i co prawda to moje pisanie miało się inaczej skończyć, ale tak się wszystko złożyło że Szejk jest u mnie =)

maua_czarna pisze:No,w koncu sie rozwiazalo, co kombinowalas:D
Jaki przystojniak Satek ma jeszcze jednego kolege, tak sie ciesze
Skad sie wzielo "szejkowe" imie?

Satek jest wniebowzięty. Co prawda jest młodszy od Szejka około trzy miesiące ale za bardzo mu to nie przeszkadza. Wczoraj wieczorem razem już ganiali po łóżku. Widać, że sobie przypasowali. =) Potem wsadziłam Szejka razem z Satkiem do dużej klatki. Satu zaczął fukać na Szejka i odwracał się do niego tyłkiem w próbie dominacji na co Szejk potraktował go mało delikatnie i na tym się skończyło.

A imię.. pamiętacie, jak kilka postów wcześniej wypisałam propozycje imion dla Satu? Było tam i takie, które brzmiało podobnie do Szejk. A to imię do niego pasuje.

Nakasha pisze:ten rodzaj znaczenia nazywa się "spotted" (ta plamka na czółku ). Kolor to pewnie coś z grupy agouti, a może mink, po samych zdjęciach nie widać za dobrze .

czyli Szejk byłby to dumbo rex bareback spotted agutko podobny?
Bo te kudełki to takie różne są.. na główce coś pod agouti, potem taka kawa z mlekiem, coś pod beżyk i tak sobie to jaśnieje i ciemnieje w różnych miejscach =P
I ma dwie brązowe plamki na brzuszku a nie jedną =)


Wieczorem wstawię jakieś zdjęcia. Może razem z niebieskim kawalerem.

______________________________________________________________________________________________

Dzisiaj moja mama była z ogonami u weta =P Na zastrzykach. Gdy wróciła to powiedziała, że ma gdzieś taki interes, bo co któregoś wyciągnęła z transporterka to on jej "smyk smyk smyk" i z powrotem do transporterka =D
Burtonowi goi się ładnie, Teo znowu sobie dziadostwo rozdrapał.


A tak, to jestem po próbnej maturze z j. polskiego, j. angielskiego i geografii. Wszystko na podstawie. Dodatkową mam historię sztuki na rozszerzeniu ale pialiśmy tylko przedmioty obowiązkowe. Zobaczymy jak tam wyniki. Jak na razie przeglądam odpowiedzi z Gazety Wyborczej i stwierdzam, że nie jest źle =)

A nie mówiłam Zalbi?

Wiedziałam ,że będzie do szczurzanie się :]

Młody jest piękny