Strona 30 z 37
Re: A tak sobie...
: pt lis 05, 2010 10:46 pm
autor: WildHeart
posikam***** jak sie trafi mod blagam o poprawianie
Re: A tak sobie...
: wt lis 09, 2010 8:42 am
autor: tahtimittari
Effie kiedyś się doczekasz
gietka - musiałaś miec ubaw niezły

on wie,że to widziałaś? uważaj, bo może Cię z nią zdradza
chciałabym takiego łysolka w łapki chociaż wziąć, nigdy nie miałam okazji.
Re: A tak sobie...
: wt lis 09, 2010 11:47 am
autor: WildHeart
on wie ze ja wiem bo weszlam do pokoju prosto na ta scene xD jak ryknelam smiechem to mnie potem z podlogi zbierał xD
Re: A tak sobie...
: ndz gru 12, 2010 10:02 pm
autor: Effie
Moje najkochańsze księżniczki od wczoraj mieszkają w towerze... W stadzie panuje ożywienie. Teraz gdziekolwiek chcą iść- biegną

ot po prostu- bo mogą. Skaczą po kratach niczym małpki. Widać, że się cieszą...
Re: A tak sobie...
: pn gru 13, 2010 12:20 am
autor: WildHeart
czekam na jakies foty nowego krolestwa

Re: A tak sobie...
: ndz gru 19, 2010 9:40 pm
autor: zocha
Co u dziewczyn słychać? Jakoś tak cichu tu.
Przesyłam buziaki i czekam na jakieś wieści, a może zdjęcia by się też znalazły

Re: A tak sobie...
: ndz sty 09, 2011 9:22 am
autor: aleksa

stęskniłam sie za Twoimi panienkami

widzę że wiele się zmieniło
i masz nowe dzieci

które są przecudowne
pozdrawiam i oczywiscie wycałuj ogonki od cioci :*:*:*
Co do wieku to ja się boje że albo pierwsza ze starości odejdzie Herula albo Wacik bo jest taka malutka i taka z niej pokraka ...
Re: A tak sobie...
: czw kwie 07, 2011 2:10 pm
autor: Effie
Nie bylo mnie milion lat, ale musze sie pozalic... Dopiero co Julek wyszedl z tych nieokreslonych dolegliwosci- radosc nie potrwala dlugo. Wczoraj wyczulam u niej malenki guzek pod lapka. Mialam nadzieje, ze nie bede jej musiala dluzej po wetach ciagac. Jest mi zle

Re: A tak sobie...
: czw kwie 07, 2011 3:17 pm
autor: zocha
Mam nadzieję, że to nic poważnego i że wszystko będzie dobrze.
Buziaki przesyłam
Re: A tak sobie...
: ndz kwie 10, 2011 7:01 pm
autor: Effie
Właśnie przyjechała do nas fuzziczka... póki co- śpi w słoiczku. Jak się trochę rozrusza- powstawiam fotki...
Re: A tak sobie...
: ndz kwie 10, 2011 7:55 pm
autor: maua_czarna
poka, poka jakieś fotki

Re: A tak sobie...
: ndz kwie 10, 2011 10:08 pm
autor: Effie
OK, takie zdjęcie "przez kraty":

Teraz je maluszek

Re: A tak sobie...
: ndz kwie 10, 2011 10:19 pm
autor: tahtimittari
Łoo, ale łyse

wymiętol to cieplutkie ciałko ode mnie.

Re: A tak sobie...
: ndz kwie 10, 2011 10:22 pm
autor: Effie
Jeszcze nie jestem pewna, czy to ciałko z nami zostanie... Póki co mój mężczyzna jest poinformowany, że to "tymczas"... Trzymajcie kciuki

Re: A tak sobie...
: ndz kwie 10, 2011 11:09 pm
autor: jakuszewa
Effie pisze:Jeszcze nie jestem pewna, czy to ciałko z nami zostanie... Póki co mój mężczyzna jest poinformowany, że to "tymczas"... Trzymajcie kciuki

Hahaha, widzę że mamy podobny problem z tymi mężczyznami

Mój przy każdym tymczasie jaki biorę upewnia się czy aby na pewno znajdzie się dom, czy aby na pewno ktoś odbierze
Twój kręci nosem "bo kolejny" czy dlatego, że "łysy"?
Mój nawet nie chce słyszeć o łysym...
Wymiziaj Łysolka i resztę Panien :*