Kluska i spółka :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Martasz
Posty: 295
Rejestracja: śr paź 19, 2011 2:19 pm
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Martasz »

Zalesińska w pierwszej sekundzie zobaczywszy moje panny pierwszym słowem jakie powiedziała było "wszoły" a później się tłumaczyła, ze jednak nie :/
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Flaumel »

Trzymamy kciuki!

I z pozdrowieniami od najszczęśliwszego psa na świecie (dowód na zdjęciu poniżej :D)
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Kluska123 »

Marta takie 'diagnozy' to u niej normalka :D
Hoganek <3 Mordka śliczna i przeszczęśliwa! Ja cały czas na Was czekam :>
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Flaumel »

:) :* My nadal musimy jeszcze trochę posłuszeństwa opanować, żeby móc tak 'w świat' inny niż ogród mojej mamy pojechać :) Ale spokojnie, jak nie w tym roku to w następnym :>
Obrazek
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Kluska123 »

Będę cały czas czekała z niecierpliwością :)
Szymek ma zapalenie ucha, dzisiaj dostał antybiotyki :-\
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
Iguta87
Posty: 512
Rejestracja: sob maja 14, 2011 11:58 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Iguta87 »

Biedny nasz paskudny gryzak Szymek;/ trzymam kciuki, chłopina ma już w końcu swoje lata.. u Ciebie już chyba z rok jest?
A przecież trafił do mnie nie pierwszej młodości;/
Dziewczyny:
Chłopaki:

Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: alken »

Kluska123 pisze:Jestem sfrustrowana, zaczynam się zniechęcać do tej lecznicy, a jest to jedyna porządna na dolnym śląsku.
"cieszę się" że nie tylko ja mam takie mieszane uczucia, bo już myslałam że po prostu mam pecha albo jestem paranoiczką ::)
myślę, że wszelkie niepewne diagnozy gdy szczurowi jest coś powaznego warto konsultowac z innym wetem :/
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Kluska123 »

Szymek jest w naprawdę kiepskim stanie, już nawet nie gryzie - co jest w jego przypadku złym znakiem. Igutka, on ma 2 lata, trudno mi jest dokładnie określić wiek, do Ciebie trafił jak miał rok. Cały czas się przewraca, oczka zaklejone porfiryną. Leki nie zadziałały, dzisiaj trzeba będzie iść po steryd. Może to być guz, albo zapalenie mózgu. Nawet nie chcę o tym myśleć, pamiętam jak Kluska cierpiała i niespodziewanie odeszła. Najgorsza jest ta myśl, że być może odejdzie... A mnie nie ma przy nim.
Byłam w sobotę we Wrocławiu, odwiedziłam stadko, gnidy małę mnie nie poznały :D Fado się wystraszył, jedynie Kołtun i reszta mnie w miarę dobrze przywitali :) Stuart też ma swoje lata, codziennie się sprawdza czy jeszcze oddycha, co robi. Nie potrafię się z tym pogodzić, że Stuey i Szymek są już w 'tym wieku' :(

alken ja też czasem się zastanawiałam, czy nie przesadzam albo wyolbrzymiam. Chodzę tam już prawie 2 lata i mam wrażenie, że jest coraz gorzej z tymi diagnozami. To jest takie chodzenie w ciemno. Diagnoza się może uda, albo i nie. Jedynie zabiegi operacyjne są idealne, nie mogę się do tego przyczepić. Zamiast się koncentrować na ważnych rzeczach, słyszę za każdym razem zarzuty jak jestem z Fadem albo Stuartem, że są za grube (albo teorię, że samiec powinien mieć wygląd samicy i tyle samo co ona ważyć). Pomijam fakt, że dr Piasecki już nie raz mówił, że są szczury, które mają taką budowę i nie zrobisz z tym nic. Jesteśmy tam prawie co tydzień i za każdym razem to samo słyszymy, ja nie należę do cierpliwych ludzi i już kiedyś nagadałam dr Zalesinskiej, ile można? Tylko dr Piasecki w pełni bada szczura, maca go, osłuchuje, a panie wet zapominają często o osłuchaniu, kiedy przychodzimy z podejrzeniem zapalenia płuc. Gdybym miała tylko dwa, trzy szczury to byłoby mi to obojętne. Ale mam jednak dziewięć ogonów, każdy na coś zawsze zachoruje, albo z DTciakami idę do Zwierzyńca. dr Strugała wyleczyła mi dwa ogony, ba, za DTciaki NIC nie bierze, ale jednak mam większe zaufanie do Piaseckiego (na którego dość ciężko jest natrafić).
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: alken »

ja się przeniosłam do Zwierzyńca w marcu rok temu po tym jak dr Strugała parę razy nadwyrężyła moje zaufanie, no ale przekonałam się że w Zwierzyńcu wcale nie lepiej :P to co mnie zniechęciło u niej to jakaś taka opieszałość w podejmowaniu bardziej zdecydowanych działań (wprowadzenie silniejszych leków, konkretne badania) a w Zwierzyńcu trafiłam na to samo - jak Fifioł chorował to 3 razy prosiłam o RTG i skończyło się tak, że się dowiedziałam co jej jest dopiero z sekcji. miała ropnie na płucach a antybiotyk dostała dopiero po kilku dniach od rozpoczęcia leczenia - o wiele za późno.
najbardziej nie lubię takich sytuacji (a było ich kilka) jak sugeruję coś weterynarzowi a on się mnie nie słucha a potem okazuje się że miałam rację. wcale nie dlatego, że wydaje mi się że wszystkie rozumy pozjadałam, tylko dlatego, że po fakcie zawsze myślę, że gdybym była bardziej uparta, asertywna, nie wiem, zrobiła awanturę, to może szczur by żył.

kcukam za choruty i staruszki :-*
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Kluska123 »

najbardziej nie lubię takich sytuacji (a było ich kilka) jak sugeruję coś weterynarzowi a on się mnie nie słucha a potem okazuje się że miałam rację.
o właśnie! Też miałam parę takich sytuacji, nie mówiąc już o nazwach leków. Proszę po dwa, trzy razy, a oni ignorują, jakby to była jakaś tajemnica państwowa ::)

Dziękuję za kciuki :-*
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Kluska123 »

Szymek dzisiaj jedzie w ostatnią podróż, za Tęczowy Most... :(
Wczoraj po osłuchaniu stwierdzono, że płucka bardzo słabo pracują, misiu mały nie ma apetytu, walczy, ale to przegrana walka...
Dostał wczoraj galastop i lek przeciwbólowy, leki nie działają, Szymek cierpi.
Mnie przy nim nie ma, nie mogę się z tym pogodzić :( Cały czas mam nadzieje, że jednak będzie lepiej, może stan się poprawi. Tak trudno jest się poddać...
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: BlackRat »

Jej, przykro mi :( Biedny Szymuś, trzymaj się Kluska :-*
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Martasz
Posty: 295
Rejestracja: śr paź 19, 2011 2:19 pm
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Martasz »

:(((
trzymaj się... :*
Flaumel
Posty: 1354
Rejestracja: pt maja 21, 2010 5:33 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Flaumel »

Oh Szymku...
Trzymaj się Kluska. Przytulamy mocno...
Obrazek
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kluska i spółka :)

Post autor: Kluska123 »

Odszedł... :(
Gryzaczek mój.
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”