Strona 296 z 664
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:15 am
autor: Kameliowa
jam jest

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:16 am
autor: sssouzie
no, Ciebie to ja często po nocach widuję, biała damo

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:18 am
autor: Kameliowa
A co mam lepszego sama po nocach robić? ;d ogony mają co robić, ja średnio

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:20 am
autor: kulek
No i ja żem jest!

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:21 am
autor: sssouzie
ekhm..spaaać?
czy nie potrzebujesz?
ja studiuję sobie zaocznie i poza tym nic na razie nie robię,
a lubię nocne przesiadywania (za to nie lubię poranków)
to sobie korzystam do oporu

wczoraj o 5 rano spać poszłam...
pół nocy czytałam staaare tematy na forum (czasem się trafia na fajne akcje

)
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:23 am
autor: sssouzie
no was dwie widać:
Zarejestrowani użytkownicy: DK!, Google [Bot], sssouzie, Wentzowa,
to taka stała grupa po 01:ileś
no ktoś musi pilnować interesu po nocy, nie?

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:26 am
autor: Kameliowa
Spanie jest nudne, szkoda życia
Ja niestety musiałam przerwać studiowanie, mam nadzieję że wrócę za rok..
Nie spać, zwiedzać, bo dziecko podrzucą

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:33 am
autor: sssouzie
DK! pisze:Spanie jest nudne, szkoda życia
oo tak, zdecydowanie się zgadzam
ale tylko do godziny 6 jest nudne. po 6 jest najcudowniejszą rzeczą, jaka się może przytrafić
u was dzieci podrzucają?

to gdzie ty mieszkasz?
zwiedzać? forum czy dosłownie? jak kogoś mam pod ręką to lubię wyciągać na nocne spacery..
a teraz nikogo ni ma
kto idzie ze mną na nocną bitwę śniegową?

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:36 am
autor: kulek
Ktoś musi pilnować interesu, taaaa

Zawsze marzyłam o tym żeby zostać owczarkiem podhalańskim.
Ja jestem zwierzę nocne i w nocy najlepiej mi się myśli , robi zadania , czyta, pisze, rozmawia, dyskutuje

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:37 am
autor: Kameliowa
u nas się tak mówi no:D
nie spadź zwiedzać & nie śpij bo ci dziecko podrzucą.
zimno na zewnątrz...
mnie się marzy kieliszek wina i papieros.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:38 am
autor: kulek
sssouzie, ja idę na bitwę, jaa!

Ja lubię sobie po podwórku i po okolicy polatać gdzieś o 4tej - 5tej w wakacje. Jest milusio i słitaśnie wtedy. Ja chcę lato!
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:45 am
autor: sssouzie
DK! pisze:kieliszek wina
no dobra, dziś mogę zrezygnować z bitwy śniegowej na rzecz wina

wytrawnego lub półwytrawnego najlepiej..
Wentzowa pisze:a jestem zwierzę nocne i w nocy najlepiej mi się myśli , robi zadania , czyta, pisze, rozmawia, dyskutuje

o to, to! dokładnie!
mój brat zdziwiony dziś zapytał: "jak ty to robisz, że niezależnie o której wejdę do pokoju, to ty nawet jak jesteś w łóżku, to nie śpisz?"
odpowiedź była "instynkt macierzyński, przecież nie mogę szczurów zgnieść, trzeba być czujnym"
ale faktycznie mam na tyle czujny sen, że gdy ktoś szurnie ja się budzę.
inna sprawa, ze może i "nie śpię" ale nie widzi, że nawet jak on pyta i ja mu odpowiadam, to praktycznie przez sen to mówię?

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:51 am
autor: kulek
sssouzie pisze:
no dobra, dziś mogę zrezygnować z bitwy śniegowej na rzecz wina wytrawnego lub półwytrawnego najlepiej..
a może picie wina w śnieżnej zaspie?
U mnie w domu nikt nie zauważa, że nie śpie w tych godzinach i są później super-zdziwieni czemu do 14stej śpię. Jezu, jutro trzeba wstać przed 13stą!

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:51 am
autor: Kameliowa
W poprzednim życiu byłam wilkiem, przynajmniej z tego założenia wychodzę
Hołd dla tych zwierząt jest na moich plecach
Jak ktoś wchodzi do mnie, to nie ma opcji nawet żebym się nie obudziła. Nieważne czy po imprezie czy nie, nasenne czy nie. Budzę się i nie ma na to rady. Każdy ruch mnie budzi. Niestety.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw sty 14, 2010 1:55 am
autor: kulek
Ja w poprzednim życiu byłam szczurem - w końcu też zwierzęta buszujące w nocy
A jeśli chodzi o to czy budzę się gdy ktoś do mnie wchodzi - w życiu. Śpię jak zabita. Kiedyś brat wziął garnki i inne fajne rzeczy i zaczął mi się tłuc nad uchem a ja nie zareagowałam : D Ale kiedy ktoś włączy odkurzacz to zrywam się i się pytam czy Niemcy czy Ruscy tym razem atakują?