szczury.org

mam ochotę na papierosa. bardzo. bardzo. bardzo.
Ale palenie w domu jest złeee i nie będę.

sssouzie pisze:(w przyszłym życiu będę miała rogi!)

I będziesz parówką

Jaaaa, ja nadal nie poszłam po to picie, bo mnie psi temat wciągnął. Idę pić, homies - podejście drugie.

ja nie palę a w sumie lubię zapach dymu w domu.
natchnęłyście mnie. zgadnijcie co jem?

a mi się to wino pałęta po głowie.no niby jest.stoi na górnej półce..

samemu to alkoholizm!

DK! bułka mi z buzi wypadła

heheheh

DK! pisze:samemu to alkoholizm!

Dlatego - sssouzie, zaraz u Ciebie będziemy

sssouzie pisze:natchnęłyście mnie. zgadnijcie co jem?

parówkę, bu(ł)ki i jajniki? XDDDDDDDD



A ja mam wodę! I mandarynkę! I niewyobrażalny syf w pokoju. Trzeba będzie coś z tym zrobić.
Matka wpadła i powiedziała zaspana, że mi się tu szczury niedługo zalęgną, na co ja taki banan na twarzy : ) i takie oczy maślane *_* XD

Wentzowa pisze: Idę pić, homies - podejście drugie.

DK! pisze:samemu to alkoholizm!

tu też pasuje

btw: mój szczuras już śpi. czyli musi być póóóźno. aaaa i musze się pochwalić: za 4 dni przyjedzie do mnie nowy ogonek jak ja lubie chwile tuż po północy: wtedy wszystko sie wydaje bliżej

Wentzowa pisze:

DK! pisze:samemu to alkoholizm!

Dlatego - sssouzie, zaraz u Ciebie będziemy

a jakże wpadajcie, chata wolna

jeszcze jakiś czas temu na forum wypłynął taki fajny pomysł z ogólnopolskim spotkaniem. to by było dopiero fajnie
tylko, że nikt nie znał jakiegoś fajnego miejsca w okolicach centrum Polski pomysł zarósł. mchem i kurzem.

jajników w lodówce nie było, ale parówka i bułka już tak. tyle, że kawałek tej bułki straciłam przez DK!
(DK mogę pisać bez wykrzyknika, bo mam wrażenie, że na ciebie krzyczę ? )

DK! pisze:Wentzowa napisał(a):
Idę pić, homies - podejście drugie.

DK! napisał(a):
samemu to alkoholizm!

tu też pasuje

Hahah

DK! pisze:btw: mój szczuras już śpi. czyli musi być póóóźno. aaaa i musze się pochwalić: za 4 dni przyjedzie do mnie nowy ogonek

A co stanie się z resztą ciałka? Nie no, zazdroszczę. Moje panny przyjadą dopiero po 20stym. Czekam i czekam... czekam i czekam... no i sobie jeszcze poczekam

Ej, mam jutro jechać na wykład o liczbie Pi, omg. Mam bardzo fajną klasę i wychowawcę, nie zabrał nas nigdy na żadną wycieczkę tylko na wykłady i do filcharmonii (gdzie było bardzo fajnie). No ale liczba Pi? Dla mojego umysłu humanistycznego? Jezu. No i o 14stej to spotkanie z pszemkiem. pszemek pszemek rule.

oczywiście że możesz sama go nie lubię, ale musiałam wpisać trzeci znak do nicka, a ten był pierwszy lepszy

sssouzie pisze:a jakże wpadajcie, chata wolna

A gdzie jest ta twoja miejscowość, bo mi się nie chce szukać a się nie orientuję ile mam drogi przebyć? : D

sssouzie pisze:jeszcze jakiś czas temu na forum wypłynął taki fajny pomysł z ogólnopolskim spotkaniem. to by było dopiero fajnie
tylko, że nikt nie znał jakiegoś fajnego miejsca w okolicach centrum Polski pomysł zarósł. mchem i kurzem.

Ha! To by było coś. Najlepiej spotkajmy się w okolicach Krakowa, Oświęcimia, Katowic lub coś w ten deseń, hihihi. Najlepiej to w Chrzanowie ogólnie. Nie no, takie coś to byłoby... coś.

sssouzie pisze:jajników w lodówce nie było

To dziwne, że w sklepach sprzedają pośladki świńskie, głowy świńskie, ogonki, łapki, raciczki, bycze jądra, a jajników nie widziałam jeszcze...

ooo a cóż to za kawaler będzie?

DK! pisze:jak ja lubie chwile tuż po północy: wtedy wszystko sie wydaje bliżej

o tak

filharmonia fajna jest. znaczy pierwszy raz byłam w filharmonii w Kolonii. potem jak już byłam w Warszawie, to tak ubogo było..

z pierwszych lepszych znaków to wykrzyknik najfajniejszy co widać po moim avatarze

łódź jest w centrum najbardziej Pszemek to twój luby ?

sssouzie pisze:ooo a cóż to za kawaler będzie?

pytasz mnie czy Wenzową ?