Strona 4 z 4

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: ndz paź 15, 2006 5:54 pm
autor: Ratata
A powiedzcie mi, czy faktycznie jest tak, że samice gryzą więcej? Bo moje chłopaki (odpukać) nic w sumie nie gryzą, Bąbel ma tylko czasem zapędy do budowania gniazda z papieru, ale też bez przesady... Od nowego roku mają u nas zamieszkać dwie panny, więc nie wiem, czy mam bać się już, czy nie... :drap:

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: ndz paź 15, 2006 6:08 pm
autor: witch
ja bym sie bala....przeprowadzamsie niedlugo i musze prosic szwagra,zeby kable popodwieszal... :drap:

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: ndz paź 15, 2006 6:11 pm
autor: Matylda
Moje szczurzyce(1,5 roku i 5 miesiecy) przeryzly tylko jedna ladowarke od tel, i mam ponadgryzany kabel od zegarka i wlasnie obaczylam ze troche nadgryziony jest kabel od klawiatury

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: ndz paź 15, 2006 6:13 pm
autor: witch
Dlatego wlasnie Pyza biega narazie tylko na lozku,nie puszczam jej na podloge-tam ma raj kablowy,wole nie ryzykowac :sad3:

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: ndz paź 15, 2006 7:04 pm
autor: ESTI
[quote="witch"]nie puszczam jej na podloge-tam ma raj kablowy,wole nie ryzykowac[/quote]
To trzeba kabelki pozabezpieczac. 8)
Niedlugo mala sie nauczy schodzic z lozka i bedzie problem.

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: ndz paź 15, 2006 7:07 pm
autor: witch
Tu jest tyle kabli,ze do konca zycia tego nie zdaze zrobic,a poza tym trzy tygodnie do wyprowadzki nam zostaly....na szczescie!
:thumbleft:

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: pn paź 16, 2006 9:06 am
autor: Lazanka
Hmm nie wszystkie dziewczyny gryza kable - nie wiem moze ja mialam wyjatkowe szczescie ale:
- u Kluski kable nie wzbudzaly nawet najmniejszego zainteresowania (za to namietnie ciela ubrania, narzuty, koce - no i gazete lubila sobie "poczytac").
- Kropka w swoim zyciu zezarla jeden kabel - od myszki wspolokatora K. - ale uwazamy ze to dlatego iz byl w czyms upaprany bo nigdy w akademiku nie zabezpieczalismy kabli i walaly sie one po podlodze zawsze. Aha i nadgryzla izolacje od sieciowego - ale tez byl w czyms ubrudzony.
- Pestka i Myszka jak na razie tez nie przejawiaja zbytniego zainteresowania kablami (fakt nie walaja sie one juz po podlodze ale dziewczyny jak sa na biurku to na kabel nawet nie spojrza :) - i tak po cichu mam nadzieje ze moj fart do szczurow gardzacych kablami sie utrzyma :P - ale zobaczymy co bedzie jak dziewczyny dorosna :P

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: pn paź 16, 2006 11:56 am
autor: witch
A ja sie dzis bardzo ciesze-okazalo sie,ze tamta ladowarka jest na gwarancji,wiec jestem dobrych pare funtow do przodu :khihi:

Gryzienie rzeczy zwisajacych z wysokosci.

: pn paź 16, 2006 4:15 pm
autor: Shurka
moje nie gryzą ciuchów, nie gryzą pościeli. Jedyne co robią, to w ciuchach ŚPIĄ. Lubią podgryzać kabel antenowy od TV i czasami ładowareczkę, w dodatku Czarnula robi za ogrodnika i jak przeszkodzi jej zbyt długa łodyga kawiatka, to chwyta go w łapki, staje na paluszkach i jak najwyżej stara się odgryźć. Oczywiście próbuje, aż jej się uda i NIGDY jeszcze nie odpuściła.