Strona 4 z 32

Karmy >>nie<< Polecane

: pt paź 15, 2004 2:06 pm
autor: szczurek_13
Raczej kupiuję karmę na wagę, ale dokładnie ją oglądam po czym wsypuję do szczelnego słoiczka

Karmy >>nie<< Polecane

: wt paź 26, 2004 4:18 pm
autor: pomarańczowy jelcz
no i jeszcze kolby Nestor -leza nietkniete juz ktorys miesiac ;/

Karmy >>nie<< Polecane

: wt paź 26, 2004 6:17 pm
autor: krwiopij
popieram przedmowce... zadne moje zwierze nestora zabkiem nie tknelo...

Karmy >>nie<< Polecane

: wt paź 26, 2004 6:29 pm
autor: Meggy
moje też nie chcą... zastanawiałam się czy to dlatego że wcześniej jadły Animalsy, ale najwyraźniej nie

Karmy >>nie<< Polecane

: śr paź 27, 2004 11:20 am
autor: falka
ja kupilam karme Animalsa (wiem, ze wszyscy odradzaja, ale innej akurat nie bylo, a wlasnie jechalam po szczurka, ale to dluga historia) - no i oczywiscie sie potwierdzilo, ze mala jej nie lubi - ale poniewaz ma tez kolbe i daje jej mnostwo innych rzeczy, wiec karma stala dosyc dlugo i zostalo w niej: pszenica i owies i troche granulatu (i takich malych ziarenek) - cala reszta wyjedzona wlacznie z takimi malymi czarnymi kulkami

ale mam juz sposob - dodaje do tego co zostaje kasze kuskus, pokruszone drobno platki kukurydziane, platki owsiane, pokruszone orzechy laskowe (podkradam mamie - ciiiiiicho), otreby i inne takie drobniusie rzeczy i zalewam to wszystko ciepla woda zeby nasiaklo - wtedy dodaje TROCHE mleka i miodu - wylizane do czysta i nawet ziarenka wyjedzone :P

Karmy >>nie<< Polecane

: śr lis 10, 2004 8:43 am
autor: AniaP
Zawsze się dziwiłam jak ktoś pisał o robalach w karmie dla szczurów, a tymczasem i mnie się trafiły i to w czym! w Vitakrafcie! Może i szczurasom nie zaszkodzą, ale mnie obrzydziły, bo to nie były tylko robale ale aż! robale w kokonach - fefefe. Zawiodłam się na tej firmie, od długiego czasu kupowałam ich karmę dla szczurów, dropsy, nawet na sianko "alpejskie" się kusiłam, bo wydawało mi się bardziej miękkie, delikatne. W ogóle ostatnie zakupy produktów Vitakraft były dla mnie jakieś pechowe, bo w dwóch różnych sklepach kupiłam "robaczywą" karmę i sianko, ale z dodatkiem żywej biedronki (i nie wiem co tam jeszcze znajdę w tym sianku :? ). Biedronke przeżyłam :wink: ale te paskudne robale to już za dużo...

Karmy >>nie<< Polecane

: śr lis 10, 2004 11:09 am
autor: sarenka24
A mnie się wydaje, że robaki w karmie to nie wina producenta a sklepu....karma przechowywana w złych warunkach, obok innej zarobaczywionej karmy....robaczki, a zwłąszcza mole doskonale przegryzają kartonik z ziarnem i składają tam jajeczka.

Karmy >>nie<< Polecane

: śr lis 10, 2004 2:20 pm
autor: Monia
robaki sa nie tylko w karmach dla szczurkow. kupilam otreby przenne. wzielam do ust łyzke otreb (poprawia przemiane materii) i czuje jak w ustach cos mi rosnie... wyplulam to na reke a to byly wijace sie larwy.
zwymiotowalam mimio ze nie zdazylam nic polknac i juz nigdy wiecej nie kupie otreb!!!!!!!

Karmy >>nie<< Polecane

: śr lis 10, 2004 5:25 pm
autor: Anita
bleeeeee to obrzydliwe...
Musiałaś przeżyć ciężki szok, współczuję...
Od dziś zawsze będę dokładnie przebierać otręby na wypadek robali

Karmy >>nie<< Polecane

: śr lis 10, 2004 5:32 pm
autor: AniaP
Nie wiem jak te robale dostają się do pudełka, ale wydaje mi się przynajmniej w moim przypadku, że one tam jednak zostały zapakowane, bo pierwszą rzeczą jaką zrobiłam gdy znalazłam robale było dokładne obejrzenie pudełka. Jest calutkie, ani jednej dziurki, wszystkie klejenia trzymają. W tym sklepie kupuje dla moich szczurzaków "od zawsze" i mam do nich zufanie - no chyba że teraz je stracę, narazie ich nie przekreślam i idę oddać im pechowe żarełko i pokazać robale, zobaczymy czy uwzględnią moją reklamację...Może to i też nie wina producenta, robale same się zalęgły, ale jakoś na razie przestaje kupować Vitakrafta, mam obrzydzenie...

Karmy >>nie<< Polecane

: śr lis 10, 2004 7:19 pm
autor: koteczek
ja jak kupilam ostatnio Vitakraft mialam to samo... otwieram kolbe a tam pelno robali... od jajek przez dzdzowniczki i takie juz rozwiniete. narobilam tyle krzyku, ze caly dom sie zbiegl, ale w sklepie spokojnie wymienili.

Karmy >>nie<< Polecane

: śr lis 10, 2004 7:26 pm
autor: Anita
Jak kiedyś do sklepu weszłam i proszę o kolby, a pan mówi, że jakas inwazja, wszystkie zarobaczone, dostali z hurtowni i same reklamacje... Skąd one się biorą? hmmm

Karmy >>nie<< Polecane

: czw lis 11, 2004 11:19 pm
autor: Monia
najgorsze co moze byc to skosztowac takie larwy!!!!!!!!!!!! OHYDAAAAAAAAAAAA

Karmy >>nie<< Polecane

: pt lis 12, 2004 8:05 am
autor: myszka
o jezu Monia!! zaraz ja sie porzygam... właśnie mimo woli wyobrażam sobie te robale... ble...
Wracając do tematu to kiedys jak weszłam do sklepu zoo to pani sprzątała półki i jak tylko opdnosiła pódełaka z karmami to wylatywały z tamtąd masy tych "malików" ochyda, a w innym zoologicznym tych motylków nie widziałam jeszcze nigdy... nie wiem skąd sie biorą, ale sa okropne... miałam je w domu przez Vitacrafta, ale juz zostały zlikwidowane :P [wiem,że troche niepo polskiemu, ale wiecie... jeszcze wcześnie jest :P ]

Karmy >>nie<< Polecane

: ndz lis 14, 2004 11:28 pm
autor: sarenka24
AniuP: może nie widziałaś dziurek, bo one robią na prawdę bardzo małe dziurki, albo przeciskaja się przez maleńkie szczeliny w pudełku. Miałam takie robaki jakiś czas temu w ryżu, mące i przyprawach, najpierw wyczaiłam je w przyprawach i myślałam też, że to zostało zapakowane u producenta, ale jak zobaczylam, że robactow jest też w innych produktach to obejrzałam bardzo ale to bardzo dokąłdnie opakowania i okazało się, że jednak są maleńkie dziurki, którymi dostały się do środka. JEśli chodzi o robaki w karmie to spotkalam się z nimi w dropsach (niew paietam jakiej firmy) ale zobaczylam to jescze w sklepie i ich po prostu nie kupiłam. Możliwe, że producent również jest winien tego, że robactwo jest w karmie ale chyba najczęstszą przyczyną jest sklep/hurtownia, w którym karmy są przechowywane.