Ja akurat trzymam te gatunki ozdobne bo terraria i gady są po prostu piękne, ponadto niektóre gatunki przetrwały lub zwiększyły swoją populację tylko dzięki terrarystom, inaczej by już ich nie było (dotyczy to legwanów, niektórych węży i wielu pająków). To prawda, że gada mięsożernego nie można żywić niczym innym jak szczurem, myszą, królikiem czy kurczakiem i czasem trzeba podać żywe, ale jak można to potępiać samemu zajadając się kotletem? W czym świnia była gorsza? W sumie bardziej humanitarne jest podanie kurczaka wężowi niż podrzynanie mu gardła w rzeźni (kto widział rzeźnie od środka ten wie o czym mówię).
Każdemu zwierzęciu należy się szacunek i dobre traktowanie bo każde jest zdolne do odczuwania cierpienia i mi tyle wystarczy zarówno do oceny postępowania innych jak i swojego.
ciężki problem
Moderator: Junior Moderator
Re: ciężki problem
niektóre gatunki przetrwały lub zwiększyły swoją populację tylko dzięki terrarystom
No patrz jaki relatywizm , według mojej wiedzy wiele gatunkow wyginelo wlasnie przez zapedy terrarystow....i odlowy atrakcyjnie wygladajacych gatunkow z warunkow naturalnych.
Reintrodukcja , to ulamek dzialalnosci terrarystow i akurat ten ulamek , za ktorym jestem calym sercem.
Ale to off top , podobne tematy juz byly na forum , mozesz je odnalesc jak chcesz i zapoznac sie z moimi pogladami

Re: ciężki problem
To tak samo jakby powiedzieć, że tygrysy są zagrożone z powodu ogrodów zoologicznych, a przecież to bzdura. Jest wiele czynników doprowadzających do wyginięcia poszczególnych gatunków, 85% zwierząt terrariowych pochodzi z hodowli a nie z odłowu 

Re: ciężki problem
Moze teraz , ile terrarystow zajmuje sie reintrodukcja ?
Wybacz , ale hodowla w niewoli ma sie nijak do srodowiska.
w koncu tu masz link do tematu :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=8623&start=330
Dyskusja jest na kilka stron , troszeczke wtapie abys byla w stanie wymyslec nowe argumenty , ja swoje kontrargumenty z cala pewnoscia juz wyczerpalam. Dodam jeszcze, ze w wiekszosc zgadzam sie z pogladami z Turybiusz , ktora w tym temacie chyba byla nawet aktywniejsza
Wybacz , ale hodowla w niewoli ma sie nijak do srodowiska.
w koncu tu masz link do tematu :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=8623&start=330
Dyskusja jest na kilka stron , troszeczke wtapie abys byla w stanie wymyslec nowe argumenty , ja swoje kontrargumenty z cala pewnoscia juz wyczerpalam. Dodam jeszcze, ze w wiekszosc zgadzam sie z pogladami z Turybiusz , ktora w tym temacie chyba byla nawet aktywniejsza

Re: ciężki problem
Owszem, nie ma selekcji naturalnej i większość wyginęłaby wypuszczona na wolność dlatego nie jest takim prostym dobrać osobniki które się do tego nadają, ale to nie zmienia faktu że gatunek istnieje.merch pisze: Wybacz , ale hodowla w niewoli ma sie nijak do srodowiska.
koniec off topa

edit: przejrzałam dyskusję, zgadzam się z Pituophis. Osoba, którą wymieniłaś mówi momentami też to z czym się zgadzam, ale o wężach i ich potrzebach za dużego pojęcia nie ma
