Strona 4 z 10

MEGAN

: ndz gru 17, 2006 4:37 pm
autor: Ratata
Oj tak, pudełka Megana są super :thumbleft: trzymam w nich owies ze stajni, chrupki, chipsy bananowe...
Karen, ile zapłaciłaś za 10 litrowe opakowanie?

MEGAN

: ndz gru 17, 2006 9:53 pm
autor: Karen
Ratata, coś koło 31,50 ale teraz planuję zakup dwóch opakowań 35 litrowych ;)

MEGAN

: pn gru 18, 2006 12:56 am
autor: Kagero
ja chyba w przyszłym tygodniu kupię megana - poświęcę się i powybieram chrupki ^^' nie stać mnie teraz na jakąś inną karmę (z tych jak to mówią, "lepszych", zagranicznych) a i wiaderko się przyda - najwyższy czas zgarnąć pszenicę z balkonu (przydałaby się jeszcze kuweta na digging box - jak na razie jestem na etapie planowania... ==')

wie ktoś może w końcu z czego robią te kolorowe chrupki (może ktoś ma jakieś dojścia albo coś)? strasznie mnie to gryzie a nikt się raczej nie trudzi pisaniem składu chrupek na opakowaniu...

MEGAN

: pn gru 18, 2006 4:16 pm
autor: Doma
Ja sie zraziłam do Megna - kiedy go otworzyłam a w środku było chyba z 10 robakaków prawdopodobnie zbożowych jakiś ( tylko, że to był megan dla szynszyli ;) )
Pani ze sklepu była na tyle miła, że oddała mi piednądze. Potem znowu zaczełam kupować megan i do dziś nie znalazłam w nim żadnych robali.
[quote="limba81"]Vitakraft nie jest naj. Swojego czasu notorycznie czy w zarciu czy na kolbach byly mole czy jak to sie tam nazywa.[/quote]
Po przeczytaniu tego posta spawdziłam kolby Vitakrafta, które kupiłam i co sie okazło - 2 mole :zlosc:

MEGAN

: pn gru 18, 2006 4:59 pm
autor: Alfi
Elly, w którym miejscu w Pzn. kupujesz Xtra Vital i w jakiej cenie?

MEGAN

: pn gru 18, 2006 5:42 pm
autor: alusia
ja slyszlam ze te kolorowe chrupki w meganie i innych karmch to jest prazony chleb z jakimis barwnikami (ale watpie zeby byly to barwniki spozywcze) ponoc maja one zwiekszyc pojemnosc w karmach moj ogonek nigdy ich nie dostal 8) , no przynajmiej nie ode mnie

MEGAN

: pn gru 18, 2006 7:30 pm
autor: alusia
Napisala to Ania jeden z administratorow:

"(...)W większości przypadków winą są spulchniacze i inne (nazwęt o po imieniu) - syfy dodawane do karmy, które sprawiają, że szczur chętniej daną karmę je.

Powiecie: Dleczego, przecież szczur jadł tą karmę cały czas - dlaczego teraz ma to świadczyć o karmie, przecież od początku byłoby widać?
Ano dlatego, że nie wszystko działa od razu i nie wszystko jest silnie szkodliwe w jednej dawce. Stałe lub częste podawanie niewielkiej ilości toksyn pozwala na zatrzymywanie niektórych jej rodzajów w organiźmie i każdą następną dawką dokładamy do "worka nieszczęść" aż kiedyś następuje bunt organizmu przeciwko owym substancjom. (...)"

dodalam to tylko dlatego ze moze niektozy nie czytaja apelow i innych informaqcji (oczywiscie nikogo nie chce obrazic) i tez nie chce sie podpisywac pod ta informacja, ale ja sie z tym zgadzam, bo szczurek mojej kolezanki mial podobne objawy :-( wlasnie jak jadl karme megan

MEGAN

: pn gru 18, 2006 8:04 pm
autor: Mona i Kuba
U nas Megan podawany jest jako dodatek do karmy i trzeba powiedzieć, że cieszy się uznaniem naszych szczurzastych... Kupujemy go raz na jakis czas na wagę, najczęściej Megan Owocowo-warzywny bez zbóż. Podstawowy skład naszej mieszanki to jednak BestFriend i PuffRolsy czy Ringi-Ring z Vitapolu + indywidualne dodatki. A czy Megan jest szkodliwy - tak naprawdę trudno powiedzieć, bo producenci (nie tylko Megana) dość ogólnie piszą o składzie karmy :|

Nie zdarzyło nam się także, żeby w karmie znaleźć jakies robale - nie oszukujmy się, ale przecież żaden producent ich tam specjalnie nie wrzuca. Oprócz przygotowania karmy znaczące jest tu przechowywanie już opakowanej karmy w hurtowniach i sklepach. Stąd czasem nawet w tych ekskluzywnych karmach pojawiają się mole itp.

MEGAN

: pn gru 18, 2006 8:36 pm
autor: Doma
[quote="Mona i Kuba"]Nie zdarzyło nam się także, żeby w karmie znaleźć jakies robale - nie oszukujmy się, ale przecież żaden producent ich tam specjalnie nie wrzuca. Oprócz przygotowania karmy znaczące jest tu przechowywanie już opakowanej karmy w hurtowniach i sklepach. Stąd czasem nawet w tych ekskluzywnych karmach pojawiają się mole itp.[/quote]
No to powiedz mi jak przez plastikowe pudełko, szczelnie zamkniete ma sie dostać robal??
Ja zakładam, że to są jakieś robale zbożowe. Zapewne, w karmie są juz jaja, nie widoczne gołym okiem, z których potem wykluwaja sie te roble. Ale to tylko moja hipoteza ;)
No chyba, że sprzedawcy w sklepach podrzucają te robale :khihi:

MEGAN

: pn gru 18, 2006 9:54 pm
autor: gijane
prawde mowiac, dziwi mnie,ze nie ma na rynku zadnej naprawde dobrej karmy, odpowiednio zbilansowanej, bez dziwnych ulepszaczy.
szczury jako zwierzeta laboratoryjne maja na pewno doskonale zbadane potrzeby pokarmowe. poznanie skladu elementow mieszanki(zboza itp) tez nie jest problemem, mozna nawet korzystac z juz gotowych "usrednionych" wzorcow.

czemu wiec nikt takiej karmy nie robi? to naprawde nie jest trudne. ja sama na zajeciach robie takie mieszanki dla krow czy swin.wystarczy excel, powiedzmy 30 min roboty, i gotowe!
jak tylko dorwe takie normy( a moze ktos takowe posiada?) to wezme sie za robienie wlasnej mieszanki pokrywajacej potrzeby szczurasow.

MEGAN

: pn gru 18, 2006 10:20 pm
autor: czukukkcza
"prawde mowiac, dziwi mnie,ze nie ma na rynku zadnej naprawde dobrej karmy, odpowiednio zbilansowanej, bez dziwnych ulepszaczy."

a HP?zdaje się że mają nie tylko zioła i suszone smakołyki,ale też mieszankę do szamania...ja kupuję tylko dodatki,to nie wiem :roll:

MEGAN

: wt gru 19, 2006 7:12 am
autor: gijane
zdaje sie ze natura szczura jest tez rodzajem" dodatku" ? nie wiem, bo jeszcze nie widzialam jej na wlasne oczy, opieram sie na informacjach z forum. ale zdaje sie ze ziaren to tam nie ma za wiele. a to powinna byc podstawa diety szczurasa.

MEGAN

: wt gru 19, 2006 8:08 am
autor: Zoltar
[quote="gijane"]prawde mowiac, dziwi mnie,ze nie ma na rynku zadnej naprawde dobrej karmy, odpowiednio zbilansowanej, bez dziwnych ulepszaczy[/quote]

Mnie to nie dziwi. W praktyce wykonanie takiej karmy i to jeszcze w oparciu o składniki naturalne jest niewykonalne. Generalnie producenci chcą się cieszyć zyzskiem i raczej pchają do karmy to co mogą sami zakupić po najatrakcyjnieszych cenach. Nawet gdyby tak nie było, to odpowiednie zbilansowanie pożywienia nie jest sprawą prostą, nawet jak się tworzy dla dobrze poznanego organizmu. To jest kwestia wieku pupila, regionu z jakiego pochodzi, pory roku, warunków w jakich dany zwierz przebywa.Ponadto co naukowiec, to inna teoria. Najbardziej, zbliżonymi karmami, pod względem zawartości substancji potrzebnych dla ziwerzątek są wysokoprzetworzone granulaty. Szczególnie modne w USA gdzie bardzo dużo się robi dla wygody właścicieli pupilków, niestety ze szkodą dla żyjątek. W tamtym karaju, zwierze karmione granulatem, z "podreperowanym układem dźwiekowym" (żeby zwierzak był cichy) i z pampersem na zadku, to żadna innowacja.

Pozdrawiam

MEGAN

: wt gru 19, 2006 3:11 pm
autor: gijane
wykonanie takiej karmy jest jak najbardziej wykonalne. takim granulatem karmi sie np. szczury laboratoryjne. jest on dostepny niesety jedynie w opakowaniach min. 25kg. i nie w zwyklym handlu.
karmi sie nim tez inne gatunki zwierzat, wiec czemu nie szczury?
normy zywienia dla szczurow sa z pewnoscia opracowane. mysle ze wersja karmy standard i dla matek rodzacych mlode by wystarczyla. pozniej juz w zaleznosci od masy daje sie zwierzakowi odpowiednia ilosc karmy.
jezeli taka zbilansowana karme uzupelnimy( dla urozmaicenia i umilenia zwierzakowi) jakimis ziarnami, warzywkami itp, to zapewnimy mu odpowiednie zywienie.a to podstawa zdrowia.

MEGAN

: wt gru 19, 2006 5:03 pm
autor: Zoltar
[quote="gijane"]jest on dostepny niesety jedynie w opakowaniach min. 25kg. i nie w zwyklym handlu.[/quote]

Nie prawda, sam mam kupione opakowanie vitakraftu 600g granulatu w sklepie. Po zatym każdy szanujący się sklep internetowy posiada tego rodzaju produkty w ofercie. Nie są to tanie karmy bo za taką paczuszkę trzeba dać 10zł w zwyż, lecz są stosunkowo wydajne. Ja i tak szczurusiowi daje zarnisty pokarm, dla przyjemnosci wcinania.
Z tym zbilansowaniem jedzenia to nie jest takie proste. Co naj wyżej jakąś pdstawę można opracować, a dodatkami regulować ilość skadników pod konkretnego osobnika.
Tutaj też należy zaznaczyć, że szczurek chowany jako przyjaciel wymaga innego podejścia żywieniowego niż zwierz gospodarczy, którego zadaniem jest znosić jajka, dawać mleko, a na koniec zostać ubitym zanim doczeka starości, na mięso.

Pozdrawiam