szczury.org

[quote="malenka007"]
mialam takiego szczura, wazyl 5 kg i mial cos kolo 50 cm z ogonem... pewnie myslicie ze zmyslam ale nie, to prawda ! Dostalam go od jakiegos faceta, ktory początkowo trzymal go w słoiku, pozniej tylko rósl i rósl, roznil sie od zwyklych szczurow, byl ogromny i mial troche wieksze uszy, moj tata chodzil z nim na spacery, wygladem przypominał mniejszego pieska nie chorował, był zdrowy, zdechł ze starości po 5 latach
[/quote]

Jak dla mnie trochę historia naciągana(ten słoik hmmm) no ale jak miałaś i tak mówisz nie mam powodów wątpić ;-)
Masz może zdjęcie chętnie bym popatrzyła ;-)
Jaki był ten szczuras, może coś więcej napiszesz takie info to rarytas :-)

pewnie to był zwykły szczur, ale dziki - dobre geny dzikie + dobre odżywianie dało giganta... ja tam jej wierzę. zresztą ten facet, co go zaczął hodowac, mógł być marynarzem np albo dostał malucha od marynarza... wiecie, jakie cuda przywozili.....?

Taka myśl mi przebiegła o tym marynarzu ale tym bardziej jestem ciekawa, bo jak to Wielkoszczur to można się więcej dowiedziec ze źródeł ;-)

5kg i 50 cm??? to on byl szerszy niz dluzszy, i to wieloktonie!! moj szczurek wazy niecale 300gram i ma 40cm z ogonem. albo sie pomylilas, albo cos z tym szczurem bylo nie tak...

Tego zwierzaka raczej nie kupisz legalnie w Polsce . Widziałam na Animal Planet jeden film o tych szczurach . Są bardzo pospolite gdzies w Afryce a saperzy używają ich do szukania min pod ziemią . Szczury są puszczane na smyczach po polach , a że sa lekkie nie wylecą w powietrze . Jeśli szczur wykryje ładynek staje nieruchomo . W Afryce te szczury są traktowane jako szkodniki .

wiem wiem ze to jest niemozliw ale byl naparwde wielki. moj tata chodzil z nim na spacery po naszym osiedlu, szedl przodem a szczuras z tylu za nim, gdy wolal go "Filip" to ludzie pytali sie gdzie ma pan tego psa, a gdy patrzyli okazalo sie ze byl to wielki szczur. Z poczatku gdy go dostalam nie byl wielki, przypominal raczej normalnego szczura, pozniej tyko rosl i nie miescil sie w klatce, wiec puszczany byl luzem po domu. Umaszczenie jego, hmm brazowe z domieszka białego, nie mial jednego oka i mial duze uszy. Niestety nie mam zdjec bo bylo to jakies hm 8 lat temu moze wiecej., ale jesli tylko jakiekolwiek znalazlabym od razu pokaze

p.s znalalam 2 zdjecia jak byl jeszcze mlody :
http://img49.imageshack.us/img49/811/aasascs4.jpg
http://img406.imageshack.us/img406/8708/aswedecys9.jpg

ale chyba wielkoszczury sa DUZO wieksze? i czy moga miec takie umaszczenie?

zwykły szczurek, wielkość normalna. może jak byłaś mała, wydawał ci się wielki

nie wiem, mialam juz chyba z 7 szczurow i tamten byl najwiekszy nie wiem skad byl bo dostalam go od jakiegos faceta no jak dla mnie byl wielki

Rozmarzyłam się...
Szukałam w necie, ale najwyrazniej nikt u nas w kraju nie hoduje takich pięknych stworków
:-(

Hmm jak dla mnie to te szczury wygladaja jak mieszanka szczura z wombatem
Co do hodowania tych zwierzakow. Taka jest ludzka natura, ze jesli cos da sie oswoi co czlowiek napewno to zrobi. Jesli sie nie da to tez to zrobi ;P
Mowicie ze po co wylapywac i hodowac te zwierzaki, skoro sa 'domowe' szczurki. Ale wkoncu nasze domowe szczurki kiedys tez byly dzikie ale zostaly udomowione i teraz sa nasze do kochania.
Ogladalam kilka filmow z netu, i widac ze w domu, kiedy sa puszczone wolno wcale nie narzekaja. W klatce nie miala bym serca tego zwierzaka zamknac. Ktos dal opis jego zachowania i stwierdzam ze niczym sie nie rozni od naszych ogonow.
To tak jak z kotami czy psami. Czemu nikt nie protestuje ze ludzie maja w domach koty egipskie, bengalskie czy norweskie lesnie albo psy faraona. Wkoncu sa to rasy sprowadzane z innych krajow. Wiekszosc tych ras byla dzika i zostala w jakims stopniu udomowowiona. I o ile kiedys trudno bylo o opieke medyczna dla naszych milusinskich, weterynaria rozwija sie i otwiera na orientalne gatunki.
Takie czasy. Co do lwow. Ostatnio ogladalam na animal planet jak rodzina miala tygrysa, jako 'pupulka' Oczywiscie w domu go nie trzymali i traktowali go z nalezytym szacunkiem.

Nie mam pojęcia gdzie i za ile takie szczury.Ale widzę że jest sporych rozmiarów trochę jak mały pies.:-)

oczywiście to nie ma większego znaczenia, ale uważam, że "nasze" ogonki mają bardziej kształtne pysia... i w ogóle więcej "gracji"... co nie pomniejsza walorów wielkoszczura; taka myśl mi do głowy wpadła po prostu...

bardzo ciekawa informacja

U.S.A Federal Ban on Gambian rats:

In 2003 Some Gambian rats were imported from Africa and housed with some Prairie dogs, the Prairie dogs happened to have Monkey pox and it spread to almost all the other animals housed in the same facility. The Government had to track down all of the animals and test every person that came in contact with any animals coming from that facility, most of the animals had to be euthanised. Thus causing the Government much worry about a Monkey pox outbreak that they put a ban on the import of several African animals, Gambian Rats, Jerboa's and other animals as well.
Gambian Rats are illegal to import, export, buy, sell and even gift to anyone in the United states.
The Gambian Rats were not the cause of the Monkey pox, they were innocent victims that got infected with the disease.
If you already owned a Gambian rat previous to the ban going into effect (In 2003), it is legal to own one until it lives out it's lifespan.
Their are state laws saying it is O.K. to own them, but a federal law has been put into effect issuing a ban on them, which overrules state laws.
If the Federal Ban ever gets lifted -Some states and some cities have laws prohibiting Exotic animals or requiring permits so you will need to contact your city hall or State animal health organization to find out if it is legal in your state and city to own one.

hmm w Polsce to pewnie nikt nie slyszal o takim Ogonku i sami nie wiedza czy to legalne czy nie :-)