Strona 4 z 31

RE: Psy rasowe i kundelki.

: wt cze 19, 2007 9:56 pm
autor: lajla
czarna zle mnie zrozumialas, nie zarzucam dziecinnosci fatty, ani braku milosci do zwierzat, jestem troche na tym forum, malo sie udzielam, ale cos czytam ;) choc teraz od kad odszedl Floydzik bardzo malo, ale mimo wszystko ;)

i napisalam ze to rozumiem, uch, uch

RE: Psy rasowe i kundelki.

: śr cze 20, 2007 8:36 am
autor: Nina
[quote="lajla"]
czarna zle mnie zrozumialas, nie zarzucam dziecinnosci fatty, ani braku milosci do zwierzat, jestem troche na tym forum, malo sie udzielam, ale cos czytam ;) choc teraz od kad odszedl Floydzik bardzo malo, ale mimo wszystko ;)

i napisalam ze to rozumiem, uch, uch
[/quote]

Doskonale zrozumiałam i przecież sie nie rzucam tylko utwierdzam w przekonaniu że do Fatty tamto stwierdzenie nie pasuje :-)

RE: Psy rasowe i kundelki.

: śr cze 20, 2007 10:51 pm
autor: lajla
hehehe ok to aj zle zrozumialam :))

RE: Psy rasowe i kundelki.

: sob cze 23, 2007 11:47 am
autor: lahjabanse
Tófiego Ratte poznałam osobiście i będę się upierać iż jest to jamnik, hihi :D Jak go tylko zobaczyłam to własną tezę wymyśliłam i się będę jej trzymać. Ma typowo jamniczy charakter i jest przesłodki!
A to: http://i55.photobucket.com/albums/g127/ ... c47167.jpg
Uznajmy, że to jest normalne ;)

RE: Psy rasowe i kundelki.

: sob cze 23, 2007 1:49 pm
autor: Fatty
Już jest. Kudłaty kurdupel z rozdwojeniem osobowości
Gizmo: http://www.mfoto.pl/uploads/1354/100_2176_c3891.jpg

RE: Psy rasowe i kundelki.

: sob cze 23, 2007 2:58 pm
autor: Nina
Jaaaaaki on jest przesłodki :loverat: Włochaty taki :-)

RE: Psy rasowe i kundelki.

: pn lip 30, 2007 9:48 pm
autor: NiUnIaCzEk91
Ja mam Yorkshire terriera;] zwal sie przy kupnie Pepsi ale do imionka dodalismy k i jest Pepsik;] bardziej męskie:PP hehe wkoncu to facet ma 2,5 roku i jest strasznie krzykliwy:( szczeka na wszystko i wszystkich a jak sie trzyma szczurka na rekach to potrafi pilnowac go dopuki sie go nie schowa do klatki;] ale i tak jak juz pozniej jest w klatce to pilnuje klatki;]chyba zeby nie uciekla;D szczurki go chyba nie lubia chociaz sie nie wypowiadaly na ten temat;D a Pepsik zachowuje sie jak kot dzisiaj trzymalam szczurka Niuniaczka na rekach to albo pil wode albo na widok szczurka sie oblizywal;] to on;][attachment=1242] sliczniutki.?;> mial byc na wystawe ale stwierdzilismy ze nie bedziemy go meczyc i bedzie tylko salonikowy;] ze zwierzatek domowych to tyle;] co prawda mam jeszcze muche na szafie ale nie bede zakladac takiego temaciku;] bo by miejsca na posty zabraklo jak by kazdy o muchach pisal;] pozdrawiam Was wszystkich;*

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: śr sie 08, 2007 2:23 am
autor: ramirez
Obrazek

Zeus - czarny labrador , 7 latek ma a dalej głupoty w głowie :)
Nitka - suczka, kundelek , mniej wiecej też 7 lat - kochana znajda :)

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: czw sie 09, 2007 10:37 am
autor: KEN-KON
A ja posiadam dobermana.Ma już jakieś 4 lata.JEst bardzo miły w stosunku do domowników.W przeciwieństwie do nieznajomych.Staje się wtedy bardzo agresywny.Dla tego nie chodze z nim na spacery.Jest za to często puszczany po podwórku.:-)

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: czw sie 09, 2007 10:54 am
autor: anka1136
czyli w ogole z nim na spacery nie chodzicie? czy tylko Ty nie?
masz jakies fotki? uwielbiamy dobki ;)

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: ndz sie 12, 2007 9:15 am
autor: Fatty
Moje kundlisko:

Obrazek

zastanawiam się z czym on zmieszany jest, bo na prawowitego przedstawiciela rasy to on nie wygląda  ;D Na razie obstawiam mix gąsienicy z surykatką.

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: pn sie 13, 2007 8:09 pm
autor: Shady Lane
Mila, mój mały, gruby głuptasek :)
Lat 9, rasa... a któż to odgadnie :)
Waga - 16 kilo. Zeby nie było wątpliwości, powinna ważyć 8-9. Ale cóż, powiedzcie to mojej mamie. Chociaż ostatnio i tak przeszła małą sesję odchudzającą biegając po roztoczańskich wąwozach.
Trzeba powiedzieć, że to pies wybitnie głupi, ale bardzo, bardzo kochany. Towarzyszyła mi przez cały okres dorastania, a w jej futro wylałam hektolitry łez.
W sumie teraz nie jestem z nią tak związana jak kiedyś, mam poczucie, że to raczej pies mojej mamy, ale ciągle jak już zaczniemy wariować, to nic i nikt nas nie zatrzyma :)

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: pt sie 24, 2007 8:17 am
autor: Essi
Ja mam dwie sunie- bokserkę o imieniu Beja (ma 9 lat, a wciąż zachowuje się jak rozkoszny szczeniak. Uwielbia jeść psie przysmaki i spać pod kołdrą nawet w czasie upałów!) i owczarka niemieckiego- Szelmę (w lipcu skończyła rok. Jest bardzo posłuszna i co parę minut domaga się pieszczot. Straszny z niej przytulasek). Niestety nie umiem jeszcze wstawić ich zdjęć...  :-[

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: pt sie 24, 2007 11:35 am
autor: Essi

Odp: Psy rasowe i kundelki.

: pt sie 24, 2007 5:40 pm
autor: ninaczika
tak mnie jakoś wzięło na czytanie tez nie-o- szczurach- wiec sie pochwale:)
Bingo- pudel, miniaturowy, teraz 15 lat- świetny wiek jak na takiego pieska.
wiec oczywiscie nie wszystkim musi sie ta rasa podobać, jak byłam dzieckiem to bardzo sie cieszyłam, jest rasowy i byłwtedy dość modny a wiec i troche drogi, ale dla takiego charakteru opłacało sie. jesli chodzi o wygląd to nie robimy z niego takiego dziwnie wystrzyzonego straszydła, mój wyglada na kundelka bo go obcinamy równo. naprawde ostanie co mozna o nim powiedziec to ze to pudel:) taka kudłata kulka zimą i chudzielec latem. sam nas wybrał- wszedł mojej mamie do torby jak wybieraliśmy szczeniaka.. noi był najmniejszy a zyje najdłużej z rodzeństwa. teraz jest chory i nie wiem czy dożyje mojego powrotu, pies który był ze mną od drugiej klasy podstawówki i nie bardzo pewnie rozumie czemu mnie juz nie ma w domu.. cóż studia.. a mimo to ze go widze 3 razy na rok to zawsze mnie poznaje. mimo stereotypów to naprawde świetne psy, noi kolejna zaleta- nie linieja!!! warto si eprzemeczyc i ostrzyc 3-4 razy na rok niz miec tysiac włosów na dywanie..