szczury.org

hmmmmm... a ja dzisiaj sprubuje spać z Kędziorem zobaczym co z tego bedzie. Oczywiście najpierw dobrze zabezpiecze teren. Myśle, że bedzie dobrze bo on bardzo lubi buszować w mojim łóżku i kiedyś przysnełam z nim na pół gdzdziny i nic się nie stało, ale to nie to samo co cala noc. Rano wam napisze jak było

Śpie juz z nim trzecią noc i bardzo nam sie to spodobało. Oczywiście szczurek powinien mieć możliwość zejsciaz z łóżka na jakąś szafke na której jest woda i jedzenie

ciesze sie ze nic sie nie stalo tez bym sobei chciala spac z floydem... ale ja to robie tylko w dzien... najczesciej on spi a ja obok leze raz usnelismy razem... tzn ja usnelam a jak sie obudzilam kto spal kolomnie ?? floyd oczywiscie :d starsznie sie wzruszylam ah nie bylo to lozko tylko waska kanapa

ale w nocy to bym sie bala mam probremy z usypainiem i starsznie sie w nocy rzucam na boki... wiec niestety to niedlamnie, na tych wakacjach gdzie mial zywkla klatke, otworzyl ja sobie i w nocy skoczyl do lozka i skaczylo sie na tym ze strzepnelam go sobie z twarzy i to dosc mocno (przelecial cale lozko ) dobrze ze jeszcze nie spadl...

ja tez sie strasznie krece w nocy, wiec spanie z moja mala odpada .A tak na margnesie:czy Wasze ogonki tez maja manie znoszenia do klatki przeroznych przedmiotow?

Czy ktoś z was śpi ze swoim ogonkiem?
Czy to jest możliwe?

Przeniesione i połączone z istniejącym tematem. /Agata

Jest to niebezpieczne dla szczurka.

Jeden z forumowiczów, przez przypadek zabił swojego szczurka przygniatając go we śnie. (Napisał o tym - ku przestrodze, w dziale odeszły).

Hm..Osobiscie , wiele razy spalam z moimi szczurkami (jak to zabrzmialo...)przez cala noc.
To pewnie tez zalezy, bo nawet we snie pamietam, ze ktos oprocz mnie spi w łóżku i muszę uważać. Ale komus, kto calkowicie traci kontrolę podczas snu, nie polecam, bo faktycznie moze dojsc do tragedii.
Ciri przespala tak ze mna cale dwa miesiace swojej choroby (zostawialam ją na noc poza klatka, żeby dziewczyny nie zjadaly jej jedzenia i nie dręczyly oslabionej, wiec wprowadzila mi sie do łoża) .Dodam, ze spala w okolicach moich stóp (przezornie:)
Zdarzaly sie nam tez "drzemki", ktoras z pannic wlazila do mnie pod koldre, a ja patrzac na nią usypiałam

Myślicie, że to tak jak spanie z dzieckiem małym?
Z malutkim dzieckiem się tak śpi jakby myśląc przez sen "nie można zgnieść"- takie trochę inteligentne spanie :lol2: <-- ale napisane

To nie to samo. Małe dziecko jest dużo większe od szczurka.

Wiem że większe ale mi chodziło o to czuwanie

~~~
A np. nie odwali czegoś szczur?

Połączone. Masz możliwość edycji swoich postów przez godzinę od ich napisania, korzystaj z tej możliwości. /Agata

nie odwali? co masz na mysli?
btw na przyszlosc uzywaj opcji edytuj, zeby nie pisac postow jeden pod drugim

odwali- zrobi coś głupiego...

zrozumialam, co mialo znaczyc tutaj slowo "odwali" nie rozumiem tylko, co glupiego moze zrobic szczur w lozku...
moze nasikac, zeskoczyc z lozka lub wygryzc w czyms dziure - co wiecej moze zrobic?
(jesli nie jest calkiem oswojony, moze cie jeszcze ugryzc czy gdzies sie schowac po zeskoczeniu z lozka..) - o cos takiego ci chodzilo?

no właśnie o to

Ja próbowałam, ale sie nie da. ;d Śpię w krótkich spodenkach, więc jak wejdą pod kołdrę jest nieprzyjemnie. Dotego rano obudziłam sie z kołdrą z dziurkami. ;d