szczury.org

łeeee słodkie czarne mordaski  . Kochaniutike, Białas niech popy nie robi i sie ladnie przywita sa przecudne  . uwielbiam kaptury a jakos los nie chce mie obdarowac zadnym  chyba Ci Aniu ukradne 

Śliczne, śliczne 
Trzymam kciuki za łączenie.

Telimenko ,oj nie ładnie ,nie ładnie, masz tyle cudnych szczurków,cała gama kolorków  i jeszcze czyhasz na moje maleństwa ew.oddami Ci obrażalskiego Białasa
ogólnie Białas wyrósł okrutnie, wielkie to,masywne,wciąz je i śpi w toalecie...

Basial,dziękujemy ,łączymy,łączymy....

ale nie mam kaptura nooo nie rozumiesz? o boziu jaka nikumata  .Bialasa nie kcem mam biale az dwa  . Kaptury to moja milosc noo i zadnego nigdy nie mialam ehh ale moze to sie zmieni kiedys  .

BTW.dodalam zdjecia u siebie bo mi marudzilas 

haha,a ja mam sentyment do albinosów /wszystko przez Gryzaj / i sknczyłam z trzema kapturami...


no to ide do Ciebie

ach,och,ech, jestem zachywcona, panowie już mieszkają razem!

maluchy są u mnie już tydzień, przez ten czas stopniowo oswajałam panów z młodymi ,
wczoraj spędziły troche czasu w klatce maluchów,wstępnie ustaliły hierarchie:
Białas /niewiadomo jak długo/
Fatum
Szczurosław
Meritum

wyszorowałam i przestawiłam klatkę, po wpuszczeniu maluchy zdominowały kastraciki i być może tak pozostanie

http://img221.imageshack.us/img221/636/69952173dy2.jpg
http://img75.imageshack.us/img75/8616/76922349bi8.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/2643/34027823er4.jpg
http://img75.imageshack.us/img75/8005/34383367ca4.jpg
http://img222.imageshack.us/img222/9596/83241112zu3.jpg
http://img231.imageshack.us/img231/9708/44675209ir6.jpg
http://img75.imageshack.us/img75/9929/64793497rs8.jpg
http://img222.imageshack.us/img222/9059/78499102ge6.jpg
http://img231.imageshack.us/img231/4597/63833664li1.jpg

Meritum ma białą bródkę ciągnąca się aż do białej klaty,a Fatum nie ,może uda się rozponać na którym zdjęciu jest który...

Są śliczni (nie udało mi się rozpoznać  - obaj mają cudowne różowe bródki  ).

łeee słodziachne.. podobaja mi sie te Twoje ogonaski  . Ucaluj je ode mnie i moich Panienek..dobrze ze razem mieszkaja juz 

hahah,ja też nie wiem na którym zdjęciu,jest który

panowie ładnie spędzili nockę, dorośli spali razem na górze, maluchy na dole,panowie są zniesmaczeni tym, że muszą mieszkac w klatce,ale widac,że nie trakatują już małych jak wrogów, tylko członków stada, którym trzeba pokazać gdzie ich miejsce,a maluchy wciąz się piorą i ganiają,dwa kretynki;)  mamy tylko ten problem,że Fatum wpierdziela plastikowe miski i ściany.... na razie miskę mają szklaną, a gdy przyłapie go na konsumpcji ściany odrywam mu głowę od gipsu....
w tej chwili szczurzaki łaża wszędzie, może już za kilka dni zostaną wolnożyjąca

kurcze no,martwię się o  Szczrosława,
wczoraj wieczorem spałz Białasem w pudełku, dziś rano patrze, a tam śpi Białas z maluchami,a Szczurosław na dole,pod hamakiem....
ogólnie Szczurosław się zmienił,,teraz gdy jakiś szczur podchodzi zaczyna kwiczeć i kładzie sie przerażony na plecy,to całkiem do niego niepodobne,przecież jeszcze kilka dni temu tak chojrakował
myślałam,że cośgo boli,ale przy podnoszeniu nie kwiczy,obmacałam mu brzuch,wydaje się w poprządku,ale wyrwał mi się...
nie wiem co o tym myśleć, czy on spadł na sam dół hierarchii czy może coś mu jest?

szczury są już wolnożyjące
tuż przed 17 są podekscytowane i schodza się do klatki,gdyż wtedy dostają psie jedzenie,za ryż z wkładką i krewetki zrobią wszystko:)

dziś wpół do czwartej rano obudziłam się ,bo szczury weszły na łóżko,dopóki nie wróciły na parapet lub podlogę nie mogłam zasnąć, najśmieszniejsze,że sen mam dośc mocny ,pies ma problem żeby mnie dobudzić gdy chcę wyjść , nawet gdy otwiera drzwi i wchodzi do łóżka mnie to nie rusza, ale stuput małych łapek od razu mnie stawia na nogi

panowie się już skumplowały, toleruja się ładnie,przestały  fukać i sie stroszyć, tylko Fatum wciąz walczy z Białasem o przywódctwo, a Meritum zwalił mojego Szczurosława na sam dół....

hehe biedny zepchniety Szczurosław... poradzi sobie.. hehe fajnie moje nie moglyby byc wolnozyjace bo bym zawalu dostala one strasznie ruchliwe sa i Jogi po paluchach lubi delikatnie podgryzac  poza tym strasznie halasuja bym sie nie wyspala  . Telimena mogla w nocy biegac na luzie ale ona to co innego  .Hhehe mimo tego zazdroszcze Ci.. nie gryza nic?:D moje posciel uwielbiaja wiec jednak podziekuje  .

Czochranko dla Grubasków..chyba bys temat musiala zmienic nie?:D

Szczurosław już się chyba pogodził z tym:)

a szczurzaki nic nie gryzą oprócz kwaitków,więc mogą być wolnozyjące,
wczoraj Szczurosław władował się do meliny maluchów:D

hehe u mnie laski strasznie niszcza Bazyl w sumie nic,Eliot gryznie i sie nudzi  .Ale laski sa pod tym wzgledem strasznie...wlasnie znalazlam pogryzione spodnie..ale i tak ich nie lubie wiec spoko  .Kurcze czasami mnie wkurzo to ich gryzactwo ale co tam, hehe juz sie przyzywczailam,najgorsze bylo jak zjadly mi lozko 

przerażasz mnie!
panowie obgryzają tylko ciuchy leżące na klatce i apiery z biurka, więc nauczyłam sie porządku
wczoraj tlyko maluchy odgryzły kwiata od korzeni, ale w porównaiu z przetrzebieniem mojej flory przez Szczurosława to nic

moje szczurzyca tez obgryzała wszystko i w róznych dziwnych miejscach tworzyła meliny, nie mogła więc być wolnożyjąca i również dlatego nie chcę miec samiczek,bo ja za leniwa na szukanie co wieczór szczurów