Strona 4 z 7

Re: najlepsza sztuczka

: pt sty 09, 2009 6:07 pm
autor: oLciA91
mnie bardzo spodobał się pomysł z tym "atakiem" ;D jak je tego nauczyłaś?? ;D
Może napiszcie także jak uczyliści swoje ogonki różnych sztuczek, krok po kroku żeby każdy mógł tego spróbować ze swoimi ogonkami :P
Ja dopiero zamierzam zaadoptować sobie 2 ogonki (samiczki), troche trwało zanim namówiłam mamę, ale udało sie ::)
Teraz myślę jak urządzić im klatkę (już mam jedną na oku, niedługo mam urodziny to troche kasy wpadnie do kieszeni ze względu na to ze to 18stka ;D ), jak zabawiać moje przyszłe pociechy no i jak nauczyć ich wieeeelu fajnych rzeczy :D Pomożecie? ;)

A co do sztuczek które widzialam na youtubie to spodobała mi sie ta: http://pl.youtube.com/watch?v=VHeXnyqhSew może wiecie albo chociaz macie jakies pomysły jak nauczyć ogonki takich rzeczy ???

Re: najlepsza sztuczka

: czw mar 26, 2009 8:52 pm
autor: ofilka
Może sie myle, ale szczury zwykle tak robią, kiedy są zestresowane. Nie polecam tej zabawy.
Dziś rpzedstawiam Kickic z pełną determinacją pożerającą kanapę :D
http://www.youtube.com/watch?v=0okX-99EEFQ

Re: Odp: najlepsza sztuczka

: czw kwie 02, 2009 9:50 am
autor: Izold
yss pisze:lily zna wspaniałą sztuczkę.
jak przynoszę szczurom coś smacznego do jedzenia, patrzy na mnie znacząco rozciągnięta w koszyku - podczas gdy reszta szczurów biegnie po smakołyk - i patrzy tak długo, aż dam jej do pyska, bo tego spojrzenia znieść nie mogę. i wtedy zaczyna jeść.
to się nazywa wychowanie opiekuna!
Brzmi znajomo xD
Mój wirus po prostu jest zbyt leniwy żeby podnieść ten gruby zad i przyczłapać po żarełko.Przecież pani może dać prosto do paszczy , to po co ja mam się wysilać prawda?

Re: najlepsza sztuczka

: czw kwie 02, 2009 7:23 pm
autor: Alices
Sztuczką to może nie nalezy nazwać, ale Wacek jest takim łacuchem, że jak tylko wchodzę do pokoju od razu podbiega i momentalnie wspina się po nodze na ramie i obwąchuje w poszukiwaniu jedzenia :D. Nigdy specjalnie nie uczyłam szczurków nadzwyczajnych rzeczy, bo wydawasło mi się to mało przydatne ;). Niektóre uczą się same pokazując swoje talenty :D

Re: najlepsza sztuczka

: pn kwie 20, 2009 6:13 pm
autor: Magdalenkaa
Moja Chrupka zawsze przesuwa to co leży na wejsciu za łóżko.:)
Widocznie uważa ,ze jej to przeszkadza.:)
Tutaj filmik jak przenosi misie.;D
http://tinypic.com/player.php?v=2uzql95&s=5

Ps.Glosy w tle to kuzynka.

Re: najlepsza sztuczka

: śr kwie 29, 2009 11:38 pm
autor: sseb
Moje 2 szczury Obstrukcja i Patologia - jak tylko je zawołam - uciekają w panice. Nie byo to trudne do osiągnięcia..

Re: najlepsza sztuczka

: śr maja 06, 2009 6:59 pm
autor: Piekul
ja moja szczurzyce rukie nauczylem machac glowa jak puszczem thrash. a sama z siebie ucieka jak puszcze np. punk rocka

Re: najlepsza sztuczka

: czw maja 07, 2009 12:26 pm
autor: Nue
Wszystkie moje szczury reagują na imię. Oprócz tego Mokka umie otworzyć sobie szafkę kuchenną, gdzie trzymam suchy makaron itp :) A, i lubi kosmetyki, wie, że jak wygryzie w opakowaniu dziurę, to zawartość wypłynie na zewnątrz i będzie można ją zlizać ::)

Re: najlepsza sztuczka

: wt maja 12, 2009 12:04 pm
autor: Sagitta0202
sseb pisze:Moje 2 szczury Obstrukcja i Patologia - jak tylko je zawołam - uciekają w panice. Nie byo to trudne do osiągnięcia..
Mam nadzieję, że się przesłyszałam...

Re: najlepsza sztuczka

: wt maja 12, 2009 6:19 pm
autor: Izold
Sagitta0202 pisze:
sseb pisze:Moje 2 szczury Obstrukcja i Patologia - jak tylko je zawołam - uciekają w panice. Nie byo to trudne do osiągnięcia..
Mam nadzieję, że się przesłyszałam...

Ja chyba też. ;o

Re: najlepsza sztuczka

: sob cze 13, 2009 12:21 pm
autor: Coco
Jeśli mam jakiś smakołyk ,a mój Szczurek bardzo go chce to staje na dwie łapki potem podbiega do mnie liże i znowu staje na tylnich łapkach :D . ^

a jak nauczyć tych innych sztuczek.? Np.: tych skoków itp. .? O0

Re: najlepsza sztuczka

: sob cze 13, 2009 3:02 pm
autor: Izold
Alices pisze:Sztuczką to może nie nalezy nazwać, ale Wacek jest takim łacuchem, że jak tylko wchodzę do pokoju od razu podbiega i momentalnie wspina się po nodze na ramie i obwąchuje w poszukiwaniu jedzenia :D. Nigdy specjalnie nie uczyłam szczurków nadzwyczajnych rzeczy, bo wydawasło mi się to mało przydatne ;). Niektóre uczą się same pokazując swoje talenty :D
Nauczyłaś go tego,choć nie podświadomie ;) Nauczył się że zawsze znajdzie u ciebie coś dobrego ;)

Re: najlepsza sztuczka

: ndz lip 19, 2009 10:37 pm
autor: lunior
A Lusiek, którego mam od kilku tygodni dopiero, to załatwia się w toalecie. Ale nie takiej do klatki, tylko normalnej jak poszłam z nim do toalety i położyłam na pralce no to narobił kupek a najlepsze to to że na mnie chyba nigdy nie nakupkał jeszcze. Więc załatwiłam metalowe pudełko żeby można było umyć potem, na początku uciekał z niego, ale postawiłam pudełko do zlewu, a potem na pralke i zrozumiał. Robi tak za każdym razem gdy idę z nim do wc ;)

Re: najlepsza sztuczka

: ndz lip 26, 2009 9:53 pm
autor: Szczurunia
Hmm Milkę nauczyłam tylko wskakiwania na łóżko czy fotel na komendę 'hop' i pukanie w ów łóżko. Reszty nauczyła się sama. Każdej nowo poznanej osobie wylizuje dokładnie rękę, umie z miejsca wyskoczyć mniej więcej pół metra w górę. Niedawno nauczyła się czepiać moich włosów i w tej pozycji zwykle zwiedza mieszkanie:)

Re: najlepsza sztuczka

: śr wrz 16, 2009 10:29 pm
autor: Paroo
Mój ogonek umie reagować na karmę, imię, cmokanie.
Oprócz tego uczę go "obrotowania" jak nazwałam to w przejęzyczeniu. tzn.on się kręci wokół smakołyku, a ja mu go daję po pełnym obrocie.
Jeśli chcecie nauczyć szczurka przybiegania na cmokanie i tp. Kupcie paczkę flipsów i ułamcie kilka. Szczury lubią, ba nawet uwielbiają takie smakołyki. Jak na dźwięk łamania flipsów podbiegną, dajcie mu kawałek odczekajcie aż zje, znowu ułam ale tym razem zacmokaj i daj mu smakołyk znowu. Powtarzałam to przez 2 dni (ja też jestem fanatyczką flipsów) i zadziałało. Dźwięk łamania jest podobny do cmokania i dlatego mój potworek nauczył się właśnie tak przychodzić.
Nie zawdzięczam 100% działania tego sposobu, ale zawsze warto spróbować. :)
Teraz w domu rodzicie muszą znosić dwóch flipsmonsterów. :)

Oprócz tego próbowałam sztuczki "szczur zdechł" i bez żadnego ćwiczenia tego zastał w nie ruchu, ale powtarzać tego nie będę po gwałtownym odwróceniu zwierzaka na plecy serducho waliło mu jak młot.