Re: opuchlizna na lewym policzku
: śr maja 11, 2011 1:01 pm
Domisia, miałam to samo, z tym, że ropień był wewnętrzdziąsła. pół pysia puchło Wałeczkowi, a na początku jakieś 2-3mc miała porfirynkę z jednego oka non stop, żadnych innych objawów. po enro jej zeszło, ale dostawała w wyższej dawce (nie minimalnej) dwa razy dziennie przez 10 dni. na początku zastrzyki, potem można już przejść na podawania do pysia spokojnie po kilku dniach.domisia pisze:Witam wszystkich,
jakieś 3 dni temu zauważyłam na lewym policzku u mojej półrocznej szczurzyczki Bianeczki niewielkie wybrzuszenie, w domu powiedzieli - "przesadzasz,nic tam nie ma, jesteś przewrażliwona", ale następnego dnia widać już było wyraźną gulkę. Tak więc dzień później odpaliłyśmy z Bianeczką wrotki i pojechałyśmy do Gyni do dr Debisa. Lekarz obejrzał dokładnie moje małe słoneczko i po zdiagnozowaniu ropnia zaaplikował zastrzyk enroxilu, czekają nas jeszcze dwie dawki zastrzyku. Martwię się, bo podczas wkłuwania strasznie płakała i wyrywała się, musiało ja bidulkę boleć![]()
Jeżeli antybiotyk nie pomoże, trzeba będzie usunąć chirurgicznie, ale mam nadzieję,że zejdzie samo. Zrobię jej jeszcze okładziki z sody oczyszczonej, gdyby była ranka, to wyciągnęłabym sokiem z aloesu, a tak na razie czekam.