Strona 4 z 12

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: pn paź 27, 2008 8:24 am
autor: ginger08051989
dokładnie ze szczurkami to różnie bywa, ja mam trzy i każdy jest inny. Rubinka moja albinoska uwielbia być głaskana, noszona na rękach itd,A jej wspólokatorki Makabra i Iris to masakra panika niemal zawsze:) takie już są. Co do noszenia szczurka na ramieniu to moim zdaniem należy że tak powiem obczaić czy są bardzo płochliwe i co zrobią w razi gdyby wystraszył je jakiś dźwięk.jedne schowają się do kaptura lub rękawa a inne poprostu zeskoczą z ramienia i zaczna biec przed siebie. ja miałam szczurka z którym byłam na takiej górze powyżej naszej miejscowości. I nagle z głośnym trzaskiem spadła gałąź z drzewa. Mój Ogryzek zeskoczył mi z ramienia i zaczął uciekać. szukałam go chyba z 6 godz. w końcu z płaczem wróciłam do domu. następnego dnia mój kumpel mi go przyniósł. Mówił że był tam z kolegą a Ogryzek tak juz chciał do ludzi że sam wszedł mu po nogawce na ramie... ale byłam w tedy szczęśliwa:)

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: sob gru 20, 2008 6:24 pm
autor: sssouzie
moja muszasta zawsze siedzi na ramieniu, ogólnie 90% czasu spędza ze mną-
nie ma więc problemu z wychodzeniem.w zimie chowa się w szal który mam owinięty aż po nos:D
ale szczególnie gdy wychodzimy na chłodne powietrze lubi wytknąć nosa odświeżyć się:D
gdy się boi wbiega głębiej pod koszulkę a wtedy wystarczy ja ogarnąć ręką i wiem, że czuje się bezpiecznie- właśnie gdy jest sytuacja stresowa dla niej wiem, że potrzebuje mojej bliskości-to jest takie kochane!do sklepów też ze mną chodzi i umie się dyskretnie zachować

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: ndz gru 21, 2008 6:30 pm
autor: elusia
sssouzie pisze: gdy wychodzimy na chłodne powietrze lubi wytknąć nosa odświeżyć się:D
dokładnie! Amina też tak robi :)poogląda świat i wchodzi spowrotem:)

Spacerki

: pn kwie 06, 2009 5:34 pm
autor: Nikuś
Emm... A spacery z ogonkiem? W sklepach można kupić specjalny puszorek. Mój kot wychodzi, i jest zadowolony. A co ze szczurkiem? Warto? Czy to nie będzie za duży stres? :-\ Miałby więcej ruchu, ale jak się czymś zarazi?

Scalone z istniejącym tematem. /Agata

Re: Spacerki

: pn kwie 06, 2009 6:33 pm
autor: Izold
Warto,uwierz.pierwszy spacer to na pewno stres ale potem szczur skuma że jest to przyjemne i nie robisz tego po to by go podręczyć tylko po to by rozprostował kości i nie siedział ciągle w czterech ścianach :D
Moje były ostatnio na pierwszym spacerku i też nie były zadowolone.A teraz nawet kiedy zobaczą puszorek siadają koło mnie spokojnie.Oczywiście musi być to troszke niewygodne ale z czasem sie przyzwyczai. Moj pies zawsze sie chował przed puszorkiem ale teraz to grzecznie stoi bo wie że nie zrobie mu krzywdy.

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: śr kwie 08, 2009 7:25 pm
autor: tamiska
Moj jeden szczur chodzi bez smyczy, poniewaz chodzi naokolo mnie w odleglosci max kilku centymetrow, a jaka ma frajde :D Ostatnio kopal w ziemi, wykopal muszle slimaka i probowal cos ze srodka wyjesc. Pozostala dwojka jeszcze nie byla, ale tez mam zamiar ich wziasc :D

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: pt kwie 17, 2009 10:58 am
autor: W&D
Witam mam pytanko, jak sądze pasujące do tematu:) Chciałabym, żeby moje szczurki pobiegały sobie po trawce w atrium, oczywiście pod nadzorem. Nie ma mozliwości, żeby dostał sie tam nagle jakis kot lub pies. Obawiam sie tylko o jakieś choroby lub owady. Co może zaszkodzić ogonkom? I czy w ogole pomysł jest wart realizacji? Będę wdzięczna za odpowiedź i rady. Pozdrawiam

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: pt kwie 17, 2009 11:07 am
autor: tamiska
Moje normalnie biegaja od kad je mam i nigdy nic sie nie dzialo takiego jak pasozyty czy choroby, a jaka frajde mialy :D

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: pt kwie 17, 2009 11:18 am
autor: W&D
Ok, dzięki :)

Spacery ze szczurem.

: wt kwie 28, 2009 2:39 pm
autor: Panna E.
Mam pytanie, wychodzenie ze szczurkami na dwór...dobry pomysł?
Ja osobiście zabrałam wczoraj Roxi na dwór i nie wyrywała się ani nic, po pewnym czasie nawet przysnęła, ale boję się aby nie złapała jakiejś choroby typu przeziębienie... Trzymałam ją na rękach bo o smyczy nie ma mowy, nie dadzą się w nią zamknąć :D

A więc:
Od jakiej do jakiej temperatury spacer ze szczurkami?
A czy wasze lubią spacerki?
Czy jeśli puściłabym w miejscu bezludnym na trawę to one uciekłyby czy chodziły raczej koło nogi?

Za odpowiedz z góry dziękuję :)

Scalone z istniejącym tematem. /Agata

Re: Spacery ze szczurem.

: wt kwie 28, 2009 2:54 pm
autor: tamiska
Moje szczury biegaja luzem jak szalone na spacerach. Zawsze sa blisko mnie i wracaja :) Oprocz tego boja sie troche na dworze.

Re: Spacery ze szczurem.

: wt kwie 28, 2009 3:22 pm
autor: Izold
No jak jest cieplo mozna wyjsc z ogonkiem.Myśle że tak od 23,22 stopni można już sobie z nim powychodzić.Tez nie może być za gorąco,Bura zdycha jak jest upał nawet w klatce a na dworze to się kładzie i dyszy jakby przebiegła maraton :D

Re: Spacery ze szczurem.

: wt kwie 28, 2009 4:03 pm
autor: zalbi
czy uciekną to zalezy tylko od tego, czy są dostatecznie oswojone.

poza tym był już taki temat na forum

Re: Spacery ze szczurem.

: wt kwie 28, 2009 6:38 pm
autor: Nina
zalbi pisze:czy uciekną to zalezy tylko od tego, czy są dostatecznie oswojone.
A nawet oswojony szczur może zwiać jak sie czegoś przestraszy...
Ja osobiście szczurów raczej nie biore na spacery. Trish była ze mną ze dwa razy, ale pod bluzą. Puszczenie luzem nie wchodzi w gre. Tego typu ryzyka nie lubie.

Re: Chodzenie ze szczurkiem?

: czw kwie 30, 2009 7:50 am
autor: tamiska
Ja normalnie puszczam po trawie, a jak sie czegos wystrasza to maja transporter na trawie postawiony i do niego zwiewaja, albo do mnie na kolana :) Jeden lubi spacery, wiec chodze tak za nim, ze prawie ciagle mam go miedzy nogami i go oslawiam z gory i z bokow, co by jakies ptaszysko sie nie zaplatalo.