Strona 4 z 4
Re: oswajanie
: śr lis 18, 2009 11:57 pm
autor: ciotkamonia
Moje szczurki zaczęły być chętne do kontaktów po około 4 dniach... Wcześniej chowały się i bujały z nóżki na nóżkę zastygając w miejscu w którym je zastałam. Podeszłam do nich metodą "po dobroci" Siadałam przy ich otwartej klatce i pozwalałam wchodzić na siebie lub obwąchiwać się

teraz jest co raz lepiej z chwili na chwilę

Boją się tylko gwałtowniejszych ruchów.
PS Drodzy zwolennicy adopcji lub opi..nia, daje do przemyślenia fakt, że zaśmiecacie tematy które są pomocne dla osób szukających pomocy lub odpowiedzi na pytania...
Re: oswajanie
: czw lis 19, 2009 2:38 pm
autor: Daria872
W Gdańsku w zoologach nie ma nawet "pół" szczuraska

(bynajmniej w kilku dzielnicach), w Tczewie i Gniewie tez nie. Myślę że ta kampania antyzoologowa działa:) zanim poznałam to forum stawałam na uszach żeby zdobyć szczurka , zamówiłam go u przemiłej Pani z zoologicznego .Następnego szczurka na pewno zaadoptuje albo odkupie od kogoś z forum.

:):) jeżeli chodzi o oswajanie to chyba całkiem nieźle mi idzie, metoda po dobroci działa:) malucha zaczyna podchodzić interesuję się mną, a jaką cudowną demolkę robi mi właśnie na biurku:)
Re: oswajanie
: czw lis 19, 2009 7:46 pm
autor: smeg
Daria872 pisze:W Gdańsku w zoologach nie ma nawet "pół" szczuraska

(bynajmniej w kilku dzielnicach)
Jak to nie, w samym Wrzeszczu szczury można dostać co najmniej w trzech zoologach ;>
Re: oswajanie
: czw lis 19, 2009 9:51 pm
autor: Daria872
centrum -zero , orunia - zero , chełm - zero , siedlce- zero no chyba że nie wyczaiłam wszystkich zoologów w tych dzielnicach

Re: oswajanie
: pt lis 20, 2009 7:45 am
autor: smeg
No, to bardzo dobrze

W Madisonie kiedyś były szczurki, ale teraz na szczęście zrezygnowali w ogóle ze sprzedaży żywych zwierząt. Chciałabym, żeby wszystkie sklepy tak zrobiły

Re: RE: Boi się panicznie
: wt paź 19, 2010 9:21 pm
autor: NEXO
Witam! Mam podobny problem ze swoim ogonkiem. Jest u mnie ponad tydzien i panicznie boi sie wszystkiego.Kiedy jestem w pokoju nawet nie wychodzi z domku,dopiero gdy gasnie swiatlo wychodzi i zachowuje sie normalnie. Kiedy biore go na rece zaraz jestem caly obsikany. Jest jakis sposob zeby go do siebie przyzwyczaic???
Re: RE: Boi się panicznie
: wt paź 19, 2010 9:50 pm
autor: syntonia
Poczytaj dział o oswajaniu. Tydzień to krótko i ma prawo się jeszcze wszystkiego bać.
Re: RE: Boi się panicznie
: wt paź 19, 2010 10:09 pm
autor: Kameliowa
czytać czytać, stosować się do rad z forum, i być cierpliwym

poza tym, szczury to zwierzeta stadne i muszą mieć towarzysza tej samej płci. Ułatwia to oswajanie.
Re: RE: Boi się panicznie
: wt paź 19, 2010 11:03 pm
autor: NEXO
Dzieki za pomoc. Planuje drugiego szczura zeby nie bylo mu smutno:)