Strona 4 z 17
Re: Kuwetowanie
: ndz lip 05, 2009 9:16 am
autor: Izold
Kuwetki zrobiłam z denka od kartonu po butach,odpowiednio go przycinając.
Więc tak:
Bura od początku bycia u mnie swoje potrzeby załatwiała zawsze w jednym rogu.Więc przyzwyczajenie jej do kuwety jest małym problemem.
Tequila&Trufla&Piernik - Cała trójka ma gdzieś,załatwia się przy posłaniu.
Kwasek&Wirus&Trzeciktóryniemajeszczeimienia - Trzeciktóryniemajeszczeimienia - ladnie zalatwia się do tego rogu co zarzadzilam,chociaz jest mlodszy-powinni brac z niego przykład.Ale te stare dziady mają gdzies,i robią gdzie się da.
Więc wole już nie probować,bo tylko się wkurzam
Re: Kuwetowanie
: ndz lip 05, 2009 9:45 am
autor: smeg
Karton to chyba kiepski pomysł, bo zaraz przesiąknie sikami i będzie śmierdzieć dużo gorzej niż zaszczany żwirek
Re: Kuwetowanie
: ndz lip 05, 2009 11:07 am
autor: Mycha
smeg pisze:Karton to chyba kiepski pomysł, bo zaraz przesiąknie sikami i będzie śmierdzieć dużo gorzej niż zaszczany żwirek
Racja.
Ale skąd Ty Ilozd masz takie grzeczne maluchy to ja nie wiem... Moje karton od razu by sobie zabrały gdzieś i poszatkowały na posłanie
Re: Kuwetowanie
: ndz lip 05, 2009 2:19 pm
autor: alken
U mnie większość sików ląduje w kuwecie tylko dlatego, że została sypialnią
reszta w domku, który też jest wysypany ściółką, sporadycznie na tarasach i w rurach. Za to bobczą wszędzie i moje pracowite wrzucanie kupek do kuwety na nic- no może tyle tylko, że się na mnie oburzają, jak mogę im kupy do łóżka wzucać
Re: Kuwetowanie
: ndz lip 05, 2009 3:16 pm
autor: Izold
Mycha pisze: Moje karton od razu by sobie zabrały gdzieś i poszatkowały na posłanie
Nie,zasypałam tę kartonową kuwetkę mnostwem trocinek,i tylko boczki troszkę wystawały.
A w klatce Tequili,Trufli i Pierniczka kuwetka służy jako posłanko.Niewiem skąd ten pomysł,mają w klatce line do siedzenia,koszyczek wiklinowy i domek z kaptura zawieszony u góry a te śpią na ziemi.
Re: Kuwetowanie
: pt lip 31, 2009 2:29 pm
autor: tamiska
Mozliwe, ze teraz jest im za goraco. Moje szczury spia w lecie albo w plastikowych koszykach, albo najlepiej na ziemi na husteczkach, bo jest im za goraco w hamakach i w polarze.
Re: Kuwetowanie
: ndz wrz 13, 2009 10:05 pm
autor: blasshka
wiecie, a mi sie z siusianiem udało
Niuśka chyba tydzien po napisaniu mojego ostatniego posta w tym temacie, zaczeła pieknie siusiac w kuwetke narozna ze zwirkiem
jestem strasznie happy
natomiast kupska najlepiej walic pod siebie podczas snu :/ nigdy, nigdzie indziej mi sie nie załatwiła. w sumie jest całkiem pozadna, bo robi w jedno miejsce
Ciekawa jestem, jak to bedzie jak dojdzie do nas druga szczurzynka o ktora juz sie staram
Re: Kuweta
: pt wrz 24, 2010 6:36 pm
autor: szczuruleczka
Haha, a ja mam sposób żeby z klatki duuuużo mniej śmeirdziało! Kup żwirek ZDROBNOZIARNISTY dla kotów, może być bezzapachowy, jedyny problem to ze moje dziewuchy mają niską kuwetę i tak z ten żwir wysypują... Moje dziewuszki uczą się robić do kuwety ale coś nie idzie
Re: Kuweta
: pt wrz 24, 2010 6:51 pm
autor: Paul_Julian
Cierpliwosci
Jedne sie nauczą , a inne nie. U jednych szybciej , a u innych wolniej.
Zwirek wykopują , bo albo przed kupkowaniem przygotowuja sobie grunt i szukają czystej ściółki , albo po kupie "zamiatają" po sobie ( tak jak psy) .
Dodatkowo trzeba sie nauczyć rozpoznawać,kiedy szczurek chce sie zalatwić , i wtedy go złapać (mimo wrzasków) i do kuwetki. Jak kota .
Łatwo rozpoznać, bo szczurek bedzie sie nerwowo rozglądał , az w koncu sobie gdzies przycupnie i bedzie miec głupią minę i nie bedzie ani niuchał ani nic , tylko sie skupi ... na kupie
Rano, albo jak się obudzą po dłuzszej drzemce to też chcą siku. Ale do kuwety im się nie chce, więc warto je tam przeniesc.
Re: Kuweta
: pt wrz 24, 2010 6:53 pm
autor: szczuruleczka
Cenne rady, cenne Paul :* Thank U
Ale myślę że się nauczą, kuweta saszczana po brzegi
Małe ciuryny, mądre potworki ^^
Re: Kuweta
: pt wrz 24, 2010 7:20 pm
autor: Paul_Julian
Pierwszy raz o tym "sadzaniu" na kuwete przeczytałem na Dapper rat (australijska strona) . No i wierzyć mi sie nie chciało, że to sie da , a poza tym , ze to sie zauwazy, że szczurek chce siku ?
Da się , jak najbardziej, sam jestem w szoku. Soran jest u mnie od niecałych 2 miesiecy ,a sika do kuwety. Oczywiscie, nie 100% ląduje w kuwecie, ale jak ktoś słusznie kiedyś stwierdził - 1 kupa w kuwecie, to 1 mniej do sprzatniecia
I oszczednośc na zwirku.
Re: Kuweta
: wt sty 18, 2011 1:04 pm
autor: Pająk
Ech, nie mogę oduczyć szczury skojarzenia szmatka-kuweta. Nie mam właściwie na to pomysłu.
Nasze szczury praktycznie od początku naszej bytności u nas załatwiały się w koszyczkach, tam gdzie były szmatki.
Ostatnio nauczyliśmy je załatwiać się w kuwecie, ale istnieje warunek - musi być w niej szmatka. Po dwóch tygodniach spróbowaliśmy zabrać szmatkę z kuwety - szczury przestały się tam załatwiać.
Za to pojawił się koszyczek ze szmatkami i oczywiście urządziły sobie tam toaletę. A właściwa kuwetę omijają.
Oczywiście rozwiązanie jest proste - żadnych szmatek dla szczurów, ale, trochę mi żal, że miałyby siedzieć w plastikowym koszyczku bez miękkiego pod tyłkiem.
Jakieś pomysły?
Jak oduczyc szczury kupkania poza klatką?
: pt sty 28, 2011 12:52 am
autor: klota
Mam dwa szczurki od piątego stycznia, są jeszcze małe, ale już są dosyc oswojone. To znaczy zdarza im się przestraszyc jakiegos nagłęgo głośnego dźwięku, a poza tym nic. Ale najgorsze jest to, że jak je wyciągam [ narazie ich nie puszczam po pokoju ] to na krzesle, lub na kanapie, ładują bobów nie do zliczenia . Bezpośrednio na mnie jednak nie stawiają bobów. Nie robią też tego ze stresu . Miałam wcześniej szczurka , na początku jednego , wiem, że źle, dlatego szykowałam się do kupienia mu kumpla, ale zanim zdążyłam to zrobic Bobek zachorował i odszedł w sylwestra ;(((((( . On jednak, załatwiał się tylko w klatce. W 1 dzień trochę bobów poszło, ale to ze stresu, a potem nic.
Re: Jak oduczyc szczury kupkania poza klatką?
: pt sty 28, 2011 1:50 am
autor: syntonia
Są jeszcze młode i do tego dochodzi stres, bo są z Tobą dość krótko. Z wiekiem zaczną kontrolować swoje potrzeby fizjologiczne i kupkanie poza klatką stanie się sporadyczne albo same się nauczą robić tylko wtedy jak są w klatce. Chyba, że trafisz na jakiś ciężki przypadek
Re: Jak oduczyc szczury kupkania poza klatką?
: pt sty 28, 2011 5:22 pm
autor: pariscope
Możesz spróbować nauczyć je porządku, dając im na wybiegu kuwetkę ze ściółką. Ja robię takie z pudełek po chusteczkach higienicznych (o, tu widać
http://www.youtube.com/watch?v=nx0dLTnO1Rc ). Początkowo musisz zbierać bobki i wkładać je do kuwetki. Szczurki powinny szybko załapać o co chodzi.
Ja musiałam coś wymyślić, bo moje szczuraki na wybiegu nie mają dostępu do klatki (są w innym pokoju), więc muszą mieć i toaletę i dostęp do jedzenia i picia, bo wybieg trwa 6 i więcej godzin.