Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

Dziękuję za życzenia.
Ogonki tulą się więcej niż zwykle i co chwilę śpiewają mi "sto lat, sto lat". Naprawdę, po szczurzemu. Naprawdę. Słyszałam.

A ja mam problem, bo nie wiem kiedy tak naprawdę urodziny mają moje szkraby. Myślałam że w sierpniu, a tu powstało podejrzenie, że już w maju minęły im dwa latka. Grubcia Frygunia posiwiała, już ok. 30% włosków ma białych.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: unipaks »

No to w takim razie najszczursze życzenia , drugie tyle w zdrowiu i pośród ulubionych łakoci. :-* A jak już skończycie te wspólne urodziny , to może się zmobilizujecie i powstanie jakaś choćby mała sesyjka? :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

Tak dawno obiecałam ciąg dalszy, a tu nic! Dużo czytam forum, a podtrzymywanie własnego wątku jakoś mi nie idzie.
Jednak ów ciąg dalszy należy się moim panienkom, więc muszę się zmobilizować.

Żeby dokończyć historię Frygusi:
Jakby tych kłopotów zdrowotnych było mało, to po zupełnym wyzdrowieniu Frygunia zaczęła mi kuleć. Oczywiście, jak zwykle u szczurków, w sobotni wieczór. Przypuszczam, że zwichnęła sobie tylną łapkę podczas wspinaczek po prętach klatki. Ona od małego jest tak rozczulająco niezdarna.
Szczęśliwie do poniedziałku nóżka przestała boleć. Jednak od tego czasu zwichnięcia tej samej łapki powtarzały się co jakiś czas, aż przemeblowałam klatkę, tak by mogła przemieszczać się bez korzystania z prętów. Pomogło. Od prawie roku zwichnięcia nie wróciły.
Niestety, przez całe dotychczasowe jej życie powtarzają się krwotoki z noska. Prawie każdorazowo trwa to kilka godzin, pomimo podania witaminki K. Po takim krwotoku mała jest bardzo osłabiona i bledziutka. Nie wiem, czy to z tego powodu posiwiała już kilka miesięcy temu, choć jej siostrzyczka jest wciąż młodzieńcza pomimo słusznego wieku?

Poniżej fotki z kwietnia 2010r.

http://yfrog.com/2hfrygaakomczuszka

http://img88.imageshack.us/img88/3276/z ... arskim.jpg
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: unipaks »

Dobrze , że nóżka już się nie nadweręża :) ; ucałuj w nią Frygunię ode mnie i moich panienek! :-*
W klatkach chyba dobrze sprawdzają się pochylnie zamiast prętów. :)
Z tymi krwotokami to prawdziwe zmartwienie... nadal jest na WitaK ? Może by pojadała krwistej wątróbki i befsztyka , jak dla anemików zalecają? ::)
http://s997.photobucket.com/albums/af96 ... G_0404.jpg nabożne skupienie podczas zajadania mleczaju ;)
(ale proszę uważaj z tym zielskiem , nie dla wszystkich szczurków jest wskazany , może poważnie zaszkodzić... :-\ )
pierwszy link mi nie wchodzi :(
Tak w ogóle to pooglądalibyśmy troszkę więcej fotek... ::) :P Twoje śliczne niebieściaczki mają już prawie dwa i pół roku, zasłużyły na dłuższą sesję :)
Wygłaszcz obie ślicznotki i wycałuj! :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

Ślicznotki wygłaskane i wycałowane :)
Frygunia to już naprawdę staruszka. Ostatnio pojawia jej się porfiryna wokół lewego oczka. Dostała antybiotyk i jakiś środek przeciwzapalny w kropelkach na to oczko, ale bez jakichś wyraźnych efektów. Teraz przemywam jej oczko herbatą i zakrapiam oczko kropelkami homeopatycznymi ze świetlika.
Widać po niej wiek. Całe wyposażenie klatki przeniosłam na parter i niskie pięterko, żeby nie musiała się wspinać.

Natomiast jej siostra Perełka, to wciąż żywe srebro. Wcale nie wygląda na siostrę, raczej na wnuczkę Frygi.
Przeszła taką samą operację sterylizacji, po której (a właściwie po zastrzyku) miała ogrooomną martwicę na udzie.

http://img833.imageshack.us/img833/9990 ... artwic.jpg http://img3.imageshack.us/img3/3702/wielkamartwica.jpg

Po wyleczeniu i zarośnięciu tej strasznej martwicy Perełka nie przysparzała mi już żadnych kłopotów. Po prostu bezproblemowy szczur. Je jak francuski piesek. Skubnie odrobinkę i odchodzi od miski. Dzięki temu zachowała linię i nadzwyczajną sprawność jak na swój wiek.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: unipaks »

Nieciekawie wyglądała ta martwica...
A jak teraz oczko, lepiej? Życzymy Frydze czystych oczek i tego , żeby znów śmigała , jak Perełka! :) :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

No tak... Jesteśmy po wizycie u naszej pani wet. Frygusia ma powiększoną gałkę oczną. Dostała 2 zastrzyki - steryd działający przeciwzapalnie i przeciwbólowo, oraz Rozalin działający moczopędnie, a stosowany w przypadku obrzęków. Do stosowania w domu - krople do oczka Rozalin i Difadol, niesterydowy lek przeciwzapalny.
Ponieważ dziewczyny coraz bardziej się drapały, wzięłam je obie i obie dostały zastrzyk Ivermektyny. Tak więc Frygunia była 3 razy kłuta. Bidusia.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: unipaks »

Biedne oczko :( , oby dało się je szybko wyleczyć
A czemu tak od razu zastrzyk z Ivermektyny - czy to bezsprzecznie pasożyty a nie zwykła nietolerancja nadmiaru białka? ::) Jeśli sprawa nie jest nagląca to wiem , że lepsza jest Ivermektyna na kark , choć działa dłużej to jednak łagodniej , a zastrzyk czasem może dać nieprzewidywalne skutki.
Nasza Dżumka omal po tym zastrzyku nie zeszła i wiem , że muszę taki fakt zgłaszać przed każdą planowaną iniekcją leku :-\
Dziewczynkom ślemy słodkie całuski i życzymy ustąpienia śiądu :) ; za oczko Frygi mocno trzymamy kciuki! Napisz , czy się poprawia :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

Dzięki unipaks! Nie sądziłam, że Ivermektyna może być tak niebezpieczna.
Frygunia po sterydzie (chyba) była tak ożywiona, jak już dawno nie widziałam. Hasała wesolutko, skakała jak młodzieniaszek. Niemal od razu zmieniła jej się sylwetka. Przez ostatnie miesiące była mało ruchliwa i wiele godzin spędzała leżąc rozpłaszczona jak naleśnik. Wczoraj natomiast jej ciałko było jędrne i zwarte. Ten efekt jeszcze dzisiaj się utrzymuje. Do tego mała waży o ok. 25g mniej. Tak zadziałał moczopędny Rozalin.
Co do oczka, to chyba jeszcze za wcześnie na zauważalną poprawę. W poniedziałek idziemy do kontroli, więc dopiero wtedy nasza pani dr. fachowym okiem oceni czy jest postęp. Do tego czasu będę ją męczyć kropelkami do oczka.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

Mam wrażenie, że oczko wygląda minimalnie lepiej, ale Frygusia chyba mnie znienawidzi. Już ucieka, gdy wyciągam do niej ręce. Trudno, nie mogę jej odpuścić. Dla jej dobra muszę kilka razy dziennie wpuszczać kropelki do oczka. W poniedziałek mamy wizytę kontrolną. Wtedy się okaże, czy nękanie małej przynajmniej coś dało.
Żeby trochę ożywić nasz temat:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: unipaks »

Z tą ivermektyną to na szczęście rzadkie przypadki ; myślę , że są jakąś wypadkową między innymi siły toksycznego leku oraz szczególnej konstrukcji tego , a nie innego szczurka. Ja już wiem , że z Dżumą należałoby uważać chyba ze wszystkim. Tak czy owak będę starała się zdobyć pewność , że to właśnie pasożyty , zanim zdecyduję się podać lek - ivermektynę jednak w zastrzykach wykluczam , wolę bezpieczniej , na kark. Ewentualność wstrząsu czy też uszkodzenia mózgu albo wątroby skutecznie mnie powstrzymuje . :-\
Co do świetlika , to wyczytałam na forum informację , że może zwierzęciu zaszkodzić ( ale nie zweryfikowałam tego więc tylko podaję link ) http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=11481#p173003 ???
Te Twoje panny śliczne takie , że nie można się napatrzeć , a tu tylko trzy fotki...
Tak ładnie jedzą ten słonecznik , u nas słonecznikowy talerz , w akompaniamencie w akompaniamencie okropnych wrzasków i kwików , latałby pewnie po pokoju niczym spodek UFO . :P
Widzę , że dziewczyny u Ciebie też usiłują zapakować się do torby , uważaj żebyś nie wybyła z nimi z domciu :D ;)
O Frygę się nie bój , zapomni to zakrapianie i nadal będzie Cię kochać ; po każdym zakrapianiu wynagrodź jej tę przykrość czymś przyjemnym . :)
Niech oczko ładnie zdrowieje i nie choruje więcej! :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

Niestety, pomimo starań, zmian leków, oczko Frygusi pozostaje ogromne. Mam wrażenie, że z dnia na dzień czuje się gorzej. Jest jakby coraz słabsza, coraz bardziej zmęczona. Nie wiem, jak to jest z bólem. Podobno u ludzi zwiększone ciśnienie wewnątrzgałkowe powoduje silny ból, ale Fryga nie manifestuje jakoś specjalnie, że cierpi. Ogólnie widać po niej chorobę, ale je i pije (chyba trochę mniej niż zwykle), mało się rusza, dużo śpi. Naprawdę nie wiem, czy bardzo cierpi. Strasznie mi jej żal.
Już myślałam, czy jej nie pomóc odejść, ale boję się, że to przedwczesne, że może jeszcze uda nam się jej pomóc.
Jedno z ostatnich zdjęć Frygusi, z chorym oczkiem.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Tu dziewczynki razem śpią w koszyczku
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

A tutaj dziura na karczku Perełki w całej okazałości. Zaczęło się od maleńkiego strupka, który regularnie rozdrapywany powiększał rankę z dnia na dzień. Nawet o niej nie wspomniałam, bo to drobiazg w porównaniu ze stanem Frygi. Fakt, że to był chyba najgorszy moment tej dziury. Dzisiaj wygląda już lepiej.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: unipaks »

Słodko razem wyglądają :)
Czy wetka rozważała hipotetycznie ropień , guz ( np za gałką oczną ) czy coś takiego? Jeśli wtedy steryd i p/zapalny pomógł - może dobrze byłoby zdiagnozować przyczynę tego stanu oczka i wdrożyć właściwe leczenie. Na usypianie chyba za wcześnie , znasz ją , zauważyłabyś wyraźne cierpienie . Pogadaj z wetką , jakie ma możliwości wyjaśnić podobne kłopoty z okiem - nie odpuszczaj jeszcze , powalczcie o Frygusię!
Trzymam kciuki za pomyślny obrót spraw i za wygojenie się do końca ranki u Perły! :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
pariscope
Posty: 664
Rejestracja: czw lip 03, 2008 8:16 pm
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: pariscope »

Nie mogłam dotąd nic napisać, choć kilka razy siadałam do klawiatury. Teraz też łzy mi kapią, ale już cokolwiek widzę.

Miesiąc minął, jak byłam z Frygą na pierwszej wizycie u weta z powodu porfiryny wokół oczka. Wtedy jeszcze nie podejrzewałam, że to będzie tak poważne. Biedactwo, musiała ścierpieć tyle różnych zabiegów. Zaczęło się od kropelek do oczu, potem zmiana na inne, potem zastrzyki - antybiotyki, sterydy, witamina B... Miesiąc prób, niestety, wszystko na nic. Rozważałam nawet usunięcie gałki ocznej, bo bez niej przecież też można żyć. Zrezygnowałam jednak z tego pomysłu, bo pewne objawy neurologiczne kazały przypuszczać, że powodem wszystkich kłopotów jest guz mózgu.

Do środy miała trwać ostatnio podjęta terapia, lecz gdy we wtorek rano, gdy steryd przestał działać, zobaczyłam jak Frygusia miota się z kąta w kąt nie mogąc znaleźć sobie miejsca, zabrałam ją do naszej pani wet. Tam pani dr jeszcze raz postanowiła ją zbadać dokładnie, ale w znieczuleniu ogólnym. Niestety, badanie nie dało nam żadnej nowej wiedzy. Wtedy podjęłam decyzję, żeby podać jej ostatni zastrzyk. Puki śpi.

Nie mogę. Później dokończę.

To była niesamowicie trudna decyzja. Jednak trudniej było patrzeć, jak się mała męczy. Nie bardzo mogła jeść, przez ten miesiąc schudła o jakieś 70 g.

Po wyniki autopsji poszłam dopiero dzisiaj. Wcześniej nie byłam w stanie.

Powodem wszystkich problemów był guz zagałkowy. Kość oczodołowa była już też chorobowo zmieniona, wszystko pokrywała czerwona galaretowata substancja. Pani dr potwierdziła słuszność decyzji o eutanazji.
Przyznaję, że poczułam ulgę, choć i tak byłam święcie przekonana, że to było najlepsze, co mogłam dla małej zrobić.
SZCZURCIA 02.2006 - 23.04.2008 ; PEREŁKA ??.08.2008 - 05.04.2011 ; FRYGA ??.08.2008 - 16.11.2010; CYKORIA 01.01.2011 - 16.05.2012 ; DAKOTA 17.01.2011 - 02.05.2012; KRECIA ??.09.2012 - 08.08.2014; KICIA ??.09.2012 - 20.09.2014;
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Puchate panienki z ogonkami - formidable.

Post autor: unipaks »

Ogromnie mi przykro , że tak się stało. :(
Bardzo żal Fryguni , ale jeśli kość oczodołu była juź zajęta, to decyzja o eutanazji pozwoliła jej odejść spokojnie i zaoszczędziła zapewne niepotrzebnego cierpienia...
Boże , czemu muszą je nękać takie straszne choroby..? :-\
Trzymajcie się jakoś z Perełką; jak ona znosi brak Frygi?
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”