Strona 4 z 29
Re: Spotkania we Wrocławiu/Opolu .
: ndz mar 29, 2009 8:51 pm
autor: ogonowa
No, bracia, ciepło ma się podobno już robić, to czas planować jakiś sensowny termin

Przypuszczam ,że w święta nie, po świętach mnie na pewno we Wro nie będzie. Może jakoś zrobić to w maju? Któryś z pierwszych wolnych weekendów?
Aktualna lista chętnych (z tego co widzę w temacie), to:
-ogon
-Nina
-pin3ska [?]
-strup
-tamiska
-malachit
-Mort
-AutumnWind
-Asiulec
-Mycha
Inni tacy jak oLciA91 i krolewna-sniezka, po dogadaniu, bo nie są we Wro ciągle. Ktoś jeszcze? Zgłaszać się, ludzie!
Re: Spotkania we Wrocławiu/Opolu .
: ndz mar 29, 2009 8:57 pm
autor: Mycha
Hej, ja bym wpadła

Ale do zoo jakoś nie chce mi się iść

Może lepiej do Czeskiego na naleśniki?

Nie znajdziecie jakiegoś wolnego popołudnia w kwietniu?
Re: Spotkania Dolnoślązaków
: ndz mar 29, 2009 9:16 pm
autor: Mort
Jak dla mnie to mozemy isc nawet do wagonu...zreszta to chyba mielismy isc w plener?

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: ndz mar 29, 2009 9:29 pm
autor: strup
W kwietniu ja dopiero 26 mogę. A w maju to jeszcze do konca nie wiem, moze 10?
Re: Spotkania Dolnoślązaków
: ndz mar 29, 2009 10:02 pm
autor: Nina
Ja tak na dobrą sprawe w każdy weekend moge być we Wro

No i obojętne mi gdzie idziemy

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: pn mar 30, 2009 5:39 pm
autor: Malachit
Do Czeskiego po poludniu w tyle osob? To chyba na podlodze bedziemy siedziec

Ja moge praktycznie kiedykolwiek (tylko wczesniej musze wiedziec

) tylko od 18-25 maja wyjezdzam na badania. W sumie tez mi obojetne gdzie pojdziemy

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: pn mar 30, 2009 5:49 pm
autor: ogonowa
Do miejsca spotkania to ja się nie będę wtryniać, bo ja jestem tak obeznana we Wro, jak nie wiem w czym

. Dla mnie ważne żeby to nie bylo po drugiej stronie Wro.. tj. 'moja strona' to od Popowic, Kozanowa, Pilczyckiej i niedaleko Maślic do dworca PKP głównego

Taki mam zakres poruszania się bez zgubienia drogi

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: pn mar 30, 2009 8:39 pm
autor: strup
ogonowa Spokojnie z nami sie nie zgubisz. ;p
A może w Vega na rynku? Nie ma tam dużego ruchu to sie pomieścimy i coś dobrego zjemy. A potem moze do parku na trawkę? ;d
Re: Spotkania Dolnoślązaków
: pn mar 30, 2009 9:00 pm
autor: Mort
Ja jestem za najedzeniem sie w domku , jak juz gdzies isc to zeby sie napic,co zreszta mozna tez na trawce wiec cóz;p
Re: Spotkania Dolnoślązaków
: pn mar 30, 2009 9:02 pm
autor: ogonowa
strup pisze:ogonowa Spokojnie z nami sie nie zgubisz. ;p
A przyjdziesz po mnie do domu, żeby mnie zaprowadzić w miejsce spotkania

? Bo muszę tam trafić

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: pn mar 30, 2009 11:14 pm
autor: Malachit
Ogon, spotkac sie mozemy na pkp

Ja osobiscie jesli juz jem na miescie - to w misiu, na inne szkoda mi kasy

(coz, ciezkie zycie studenta...)
Co do trawki jestem za

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: wt mar 31, 2009 1:56 am
autor: Mycha
Hm, byłam na dwóch spotkaniach Wrocławian i zawsze nie ma więcej osób niż te 5-6, choć na początku chętnych jest 30
Vega rzeczywiście fajny pomysł. Myśmy raz byli w Pizzy-hut... ze szczurami

Jedyne miejsce, w którym nas nie wygonili to Bar Podróżnik przy pksie, ale tam to chyba szczur jest normalna sprawa

Ja na Wrocławskich plenerach się nie znam, też mnie musicie zaprowadzić

Ale piknik to także fajny pomysł.
Re: Spotkania Dolnoślązaków
: wt mar 31, 2009 9:40 am
autor: Nina
Ogon, przecież jedziemy do Wro razem, postaram sie Ciebie nie zgubić
O właśnie, szczury bierzemy? ;>
Mi sie pomysł 'pikniku' podoba, ale na wrocławskich parkach to ja sie kompletnie nie znam

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: wt mar 31, 2009 2:32 pm
autor: ogonowa
Nina, ale nie wiem czy będę jechać z Opola, bo może mi się tak trafić ,że już tam będę, a jeśli nie, to mam nadzieję, że mnie jakoś tam nie zgubisz

.
Możemy wziąć szczury, ale chyba nie wszystkie, bo gdzie ty je Nina wszystkie zapakujesz, możemy wziąć np. po dwa-trzy, te które najmniej się zestresują, bo jeśli będą miały się bać to nie ma sensu ich ciągać. Ja bym chętnie wzięła, ale musiałabym się namyślić czy wszystkie
Malachit, możemy, możemy
Ja myślę ,żeby pójść do jakiegoś parku, na jakąś trawkę czy co tam kto ma, ale to muszą typowi miejscowi powiedzieć gdzie taka 'łączka' się znajduję, bo widzę ,że tu się mało kto orientuje

. Moglibyśmy wziąć, no nie wiem, jakieś koce, albo kto ma jakiś wielki, to taki duży i by wszyscy siedli, jeśli by ktoś nie chciał tyłkiem na trawie

Re: Spotkania Dolnoślązaków
: wt mar 31, 2009 3:04 pm
autor: Nina
Nie no, nie myślałam przecież o wszystkich

Tylko właśnie ze dwóch, trzech, coby im sie nie nudziło
