szczury.org

prześliczne
miałam kiedys taką niebieską - ale była prawdziwą zołzą - nie lubiłyśmy się zbytnio
...ale podzielam zdanie Lajli [quote="lajla"]jak bym sobie kidys papuzke falista kupowala to napewno szukalam bym albinoski [/quote]

tez mi male... :lol: sliczne sa obydwie - choc przyznam, ze albinoska berdziej chwycila mnie za serce... zawsze mialam slabosc do bialych zwierzat...

no i jak się papugi teraz miewają :?: i jak nimfy :?:

a co do albinoasek to mam jedną fotki :




a to całe stado moje :

Nimfom znalazłam odpowiedni dom.
Dałam ogłoszenie z całą historią na jakimś forum o papużkach...
... Zadzwonił do mnie pan z... Koszalina! [dodam, że Świdnica leży na podnóżu Sudeckim ].
Owy pan przyjechał- widać, że był doświadczony. Przyjechał z "dziećmi". Mieli już kiedyś nimfy. Teraz mają papugę kozią którą kupili od jakiegoś hodowcy psychopaty, królika z wadą łapek- kupili w zoologicznym bo nie mógł chodzić... generalnie także są przeciwni sprzedaży zwierząt w sklepach, jamnika którego ktoś zostawił na kilka godzin przed sklepem to go przygarnęli no i dokarmiają kota Dobry domek znalazłam... Podziwiam- przejechali całą Polskę po dwie papugi. Teraz dostaję zdjęcia "moich" nimfek na e-mail.

super... strasznie sie ciesze, ze na swiecie sa jeszcze tacy ludzie... dzieciaki wychowuja sie w domu, w ktorym zwierzaki kocha sie i szanuje i jest szansa, ze beda walczyc o dobro zwierzat w swoim doroslym zyciu...

Witam, jednak mam już 11 papużek falistych :!: Nowe zostały przygarnięte, zielony samczyk-Niuniek i szara samiczka-Niunia. Niuniek trafił do mnie w fatalnym stanie, ale już jest ok Bardzo dużo jada. Pozdrawiam

Brawo!
Ty to masz z tymi papugami :lol:


Prawie jak ja [i zresztą inni też] ze ściulami :lol:

Też mam papużkę falistą Zielono-żółtą (czyli naturalny kolor tych małych skrzeczydeł) miałam jeszcze niebieską, ale moja mama dawała im kolbę i zapomniała zamknąć klatki a otworzyła okno... Julia wyleciała. A Romeo został mianowany Stefanem (bo sam Romeo to tak no wała nie pasuję nie?:P)No i mam Stefanka. Pzdr cya

Podpisano: Ash

P.S. postaram się wrzucić jakieś zdjęcie

Raffy... orientujesz się może w jaki sposób zdjagnozować płeć u albinoski? :lol:

a jaką ma woskówkę ?

Z tego co wiem to samiczki maja zarozowione noski a chlopczyki niebiesdkie...Sama tez mialam ta przyjemnosc mialam parke papauzek falistych...Kuki byl bardzo podobny do Dina ale bardziej turkusowy i umial mowic!!!!byl bardzo zdolny!!strasznie go kochalam:*:*potrafil nasladowac odglosy wydawane przez swinke morska ,byl bardzo zafascynowany i odglosami jak i samym dlugowlosym druchem ktory sluzyl mu za rumaka(swietej pamieci Gogus) mowil dziendobry,kasia,oczywiscie kuki kuki,dobranoc.Jego zoneczka byla przesliczna Wiki byla o umaszceniu bialo szafirowym ...bardzo sliczna ale nieokrzesana i nigdy nie udalo sie nam jej tak do konca oswoic.Dochowaly sie 4 pisklaczkow ale bylo 12 jajeczej + te co sie zbilly...gdy dorosly okazalo sie za sa 3 samczyki barwy jak kukiś i 1 samiczka prawie ze czarno biala bo maiala bruszek tak fioletowy i miala sliczne nakrapiane czano-biale skrzydelka...ale niestety wyrosla na strasznie wredna papuzke,dalismy ja sasiadom z pientra nizej ktora zadziobala na smierc samczyka przygarnietego ktory byl jakims zaguboionym uciekinierem Mysle ze glowna przyczyna tego ze nie wyklulo sie wiecej pisklat bylo to ze moja wowczas bardzo mdra siostrunia numerowala wczesniej jajeczka i przez co zapewne papuzki czuly sie zestresowane...niesty kiedy zamieszkal u nas pies musielismy je wydac bo Pirat ich nie znosil.... wiec odeszly wraz z Gogusiem..ktory pozniej zdechl na raka poszly do jednego wlasciciela.Ale w zeszlym rpoku moja mum,usia przyszla z niespodzianka do domu,.....z paputkiem w reklamowce :roll: okazalo sie ze byla to jakas uciekinierka ktora trzymala sie wrobli i prtobowala cos niecos znalesc do jedzenia bo zaczynala sie juz zima wiec nie bylo zbytniej obfitosci..mam zlapala ja na trawniku kolo centrum handlowego..mial szczescie bo byl to chlo[piec ze mama go wziela bo na nastepny dzien cala polske wziely mrozy...Papuzka bla w mizernym stanie brudna,nosek miala obstrupialy tak ze nie moglysmy rozpoznac na poczatku plci,bala sie ludzi strasznie i ogolnie wszystkiego..byla bardzo cicha odzywala sie tylko jak puszczalismy muzyke al;bo jak jakies wroble przylecialy na parapet za oknem.W koncu jakos wydobrzala ale stwierzdzilysmy ze nie powinna byc sama tak wiec siostra zalatwila jej dom u kolegi z klasy ktory mial samiczke samotna od ktorej noe dawno uciekla [partner..tak wiec wszystko skonczylo sie dobrze A papuzki masz poprostu sliczneee!!!!!

No woskówkę ma niby żółtą, ale czy u albinoska zrobiłaby się niebieska?

Papużki dostarczają dużo radości, choć szczerze przyznam, że moi znajomi za nimi nie przepadają. Strasznie przekrzykują wszystkich i kiedy ktoś przychodzi to zasłaniam je. Mi ich śpiew nie przeszkadza. Uwielbiam słuchać ich kłutni, tego jak się godzą. Zamiast telewizora mam papużki :lol:

żółta woskówka ? nie ma takiej absolutnie :roll:

Ale pleć też możesz stwierdzić po zachowaniu papużki, samce świegroczą, stukają dzióbkiem i "tanczą" :lol: , a samiczki są cichsze, wydają głosny dzwiek i nie stukaja dzióbkiem gdzie popadnie jak samce.

Żółtą, żółtą- ciemny odcień, ale nie pomarańczowa
Papużka jest raczej wesoła, lubi krzyczeć, ale nigdy śpiewać. Poza tym jest najgłośniejsza z całego stadka

Zgadzam sie :lol: moj Kukiś zawsze tancowal i kiwal glowka,samiczki nie maja czegos takiego raczej we nawyku..Chcialabym wiedziec jak sie nazywa ta turkusowa bardziej papuzka co na jednym zdjeciu wychodzi z budki...bardzo podobna do kukiego.. :roll:
Raffy bardzo podoba mi sie papuzka ta na zdjeciu pierwsza po lewej,zolto zielona tylko tak naciapana bardzo ciekawe umaszczenie pior .Nie chodzi mi o kolor ale o to ze jest inna niz przewaznie zoltozielone papuzki.. :roll: