Strona 4 z 9
Re: Ogony AutumnWind
: śr sty 28, 2009 6:09 pm
autor: AutumnWind
Wycałowane, dziękujemy

Re: Ogony AutumnWind
: śr sty 28, 2009 6:22 pm
autor: anonymenails
OOO nieee, ooo nieee. Nie ma tak dobrze! Wracaj do całowania, tym razem ode mnie

Re: Ogony AutumnWind
: śr sty 28, 2009 8:22 pm
autor: AutumnWind
Wycałuję jak się skończą lać |3
Re: Ogony AutumnWind
: czw sty 29, 2009 7:35 pm
autor: AutumnWind
Re: Ogony AutumnWind
: czw sty 29, 2009 8:06 pm
autor: Telimenka
Slicznosci

... jak zgodnie glowke wystawily
Moje sa dla siebie wredne! powinny sie uczyc od Twoich
Re: Ogony AutumnWind
: czw sty 29, 2009 8:10 pm
autor: AutumnWind
Oj, jakie te potrafią być niedobre! Od wczoraj razem, a złośliwe są, jak sam diabeł

chyba po mamusi

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 7:51 pm
autor: AutumnWind
Szczurasy w rezultacie się pokochały, sypiają razem, ale jedzą osobno

Dot zawsze wyrywa mi wszystko to, co dostaje i zwiewa, natomiast Whiskey do jedzenia podchodzi bez wielkich emocji. Niestety mała nadal boi się ręki. Mnie odbiera jako przyjaciela, ale ręki boi się jak diabeł święconej wody. Kiedy tylko chcę ją pogłaskać, a jest w klatce, jej grzbiet zaraz znajduje się na poziomie podłoża. Ale nie mogę marudzić, bo jest o wiele lepiej

Whiskey przybrała na wadze i wyładniało jej futerko. Panie buszują po całym domu i klatce, szczególnie w nocy tupią jak dwa dorodne jeże

A jeśli dalej będą pić tyle zielonej herbaty to zbankrutuję, tak samo jak przy suszonych bananach i kokosach. Jedzą lepiej niż my
Dotti nie ma na zdjęciach, bo skutecznie ucieka przed obiektywem. Za to jest Whiskey

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 8:05 pm
autor: anonymenails
Whiskey coraz piękniejsza:).. Cieszę się, że wreszcie napisałaś, co u Twoich paskud...

Mam nadzieję, że u moich też się tak wszystko uspokoi, i że małą przestanie się w końcu bać ręki.. Wymiziaj swoje potwory od nas

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 8:09 pm
autor: AutumnWind
Wymiziane

Wasze potwory też wyczochrajcie

Przy okazji miziania zauważyłam, że paskudy swoje miseczki na karmę inną niż "podstawowa" poskładały jedna w drugą

Zdolniachy.
Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 8:11 pm
autor: anonymenails
No to faktycznie zdolniachy

Moje potrafią tylko pozrzucać wszystkie miski na dół i wymazać wsyztskie ściany aktualnym żarciem... No pewnie... Mamuśka posprząta, a jak

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 8:16 pm
autor: AutumnWind
No wiesz... ostatnio Dot w swojej zachłanności założyła sobie miskę z gerberkiem na głowę i wymazała owym wszystko łącznie ze sobą oczywiście

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 8:37 pm
autor: anonymenails
Tja.. cos takiego też jest mi dobrze znane...

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 8:43 pm
autor: AutumnWind
i jak już zauważyłaś... Mamusia posprząta

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 8:43 pm
autor: Telimenka
A Whiskey nadal ma "szczurza morde"

Sliczne baby

Re: Ogony AutumnWind
: czw lut 19, 2009 9:18 pm
autor: unipaks
Duecik zabawny i piękny zarazem ; jedno jakby rozmarzone , drugie patrzy tak , jakby wiedziało o czymś , czego inni nie wiedzą

Wygłaskać je ode mnie , pięknie proszę ...
A zdjęcia z gerberkiem na łebku przypadkiem nie ma ?