Nasze Śliczne Paskudy :*

[ol.]

fałdeczki - no wiesz ! ona ma tylko taki mały zapasik
śliczna moja mała ćwirilla cieszę się, że trafiła do takiego młodego, pełnego energii stadka i że Kizia również znalazła tutaj swoją przystań

Kizia może jeszcze gabarytami nie może się pochwalić, ale ogonek ma naprawdę niczego sobie http://imageshack.us/photo/my-images/834/dsc0292gp.jpg/ !

a z Bajki - to masz super cudaka

[klauduska]

Też zwróciłam szczególną uwagę na ten mega długi ogon. Niesamowity!
Ale Kizia przy ol.owej dziewczynce wygląda jak kruszynka zupełnie..
Niech rośnie duża !

[unipaks]

Fajnie, że stadko tak ładnie się powiększa! Kizia jest śliczna i ma słodki pyszczek; na pewno pod Twoją opieką prędko nabierze ciałka i będzie miło wziąć do rąk taką nabitą kluseczkę.
Bójka to chyba urodzona modelka - tak pięknie spogląda w obiektyw; uwielbiam te szczurkowe spojrzenia skierowane prosto w nas
Wygłaszcz obie przepiękne dziewczynki, niech się ładnie zaaklimatyzują w stadku!

[mini]

ol. Oczywiście, że zapasik Mała dobrze się aklimatyzuje, już ma miejsce w stadzie - Jest Alfą Bajka oddała rządy, a Brawurka przejęła rolę Bety, o które próbuje czasem wojować Bajka
Wiecie, że dopiero teraz też zwróciłam uwagę na ogon Kizi? I faktycznie jest długaśny! Porównałam go z ogonem reszty dziewczyn i jest odrobinę dłuższy! Coś czuje, że jak podrośnie i przybierze na wadze, pokarze reszcie kto tu rządzi
Ojjj tak...Baja to to mały, śmieszny cudaczek. Nie raz doprowadza nas do śmiechu
Paskudeczki są przecudne. Mimo różnego stopnia oswojenia, wszystkie garną się do nas i każda - prędzej czy później reaguje na wołanie. Czasem Bójka i Kizia reagują od razu, a czasem idą za przykładem Bajki i Brawurki. Ale wszystkie bez wyjątku, zasypiają nam na kolanach

[Pająk]

Zawsze mnie rozczula czytanie takich wiadomości. Szczurza gromadka śpiąca na kolanach, awww

[ol.]

ol. Oczywiście, że zapasik Mała dobrze się aklimatyzuje, już ma miejsce w stadzie - Jest Alfą

duma mnie rozpiera !

tak, tak, ten ogon Kizi dobrze wróży, jeśli wierzyć pewnej teorii ogon jest odzwierciedleniem potencjału szczurka jeśli chodzi o resztę ciała, tak więc - wszystko przed Kizią jeszcze

[mini]

Dziewczyny roziwjają się dobrze.. Ba! Bardzo dobrze Rosną w oczach. Brawurka dostaje już dorosłego futerka, mogłabym to samo napisać o Bajce ale jej futerka brak I tu jest moje pytanie - czy podczas zmiany futra, trafia się, że szczur odrobine linieje? Bo Brawurka, podczas głaskania, gubi troszke sierści. Kizia przybiera na wadze i pokazuje charakterek Jednak nic to w porównaniu z Bójką, która rządzi i rządów nie ma zamiaru oddać
Jestem na etapie robienia fotek w 2 seriach: łapek i jęzorków. Większość już mam, jednak wyłapanie pewnych chwil i uchwycenie ich w obiektywnie jest sztuką samą w sobie..

[ol.]

łapki i jęzorki ! dawaj, dawaj !

[zocha]

Ja mam w domu takie sierściuchy, że sierść jest wszędzie. Czasami się dziwie, że szczury mogą tak linieć .
Gdy któregoś mam na rękach i głaszczę to oczywiście sierść zostaje na mnie. Najdłuższą ma PJ, ale obaj linieją (wcześniej Norek chyba też), ale u nas to raczej zmiana sierści nie jest
W ogóle zauważyłam, że większość szczurów - jak oglądam zdjęcia na forum mają raczej krótką sierść, tylko te moje jakąś taką długą

Łapki... uwielbiam

[mini]

zocha, no w łaśnie jedyna z Paskud z dłuższym futerkiem to Kizia, jednak jej włoski nie wypadają Więc, wychodzi na to, że nie ma reguły.

[zocha]

Dzisiaj w drodze do weterynarza jak miałam obu na kolanach/rękach to cała potem byłam w sierści. Od razu pomyślałam o Tobie, że szczury linieją, przynajmniej te moje

[ol.]

i jak tam, dużo jeszcze tych łapek brakuje ?

[mini]

ol. Właściwie to łapeczki mam już wszystkich Panien, zostały jeszcze jęzorki No ale tak to jest, kiedy nie chcą aby focić przy pidle
Część fotek mam na karcie w aparacie, a część na dysku przenośnym, który zabrał mężczyzna. Wróci w niedziele, a ja mam nadzieje skończyć do tego czasu serię, więc wrzucę jak będę mieć wszystko razem

[ol.]

nie mogę się doczekać !

przy poidle, spryciarko ... aha

[mini]

Dziś, dosłownie przed chwilą dołączyła do nas Mizia Jest to samiczka z adopcji od xxx i tu pragnę serdecznie jej podziękować
Śluczny hasaczek z niej, te szarości powalają
Oto zdjęcia z łączenia, które przebiegło zupełnie bezproblemowo:
Bajka, nie odpuści, wąchanie to zamało :


Brawurka za to, iska, sprawdzając na ile może sobie pozwolić:


Tylko Bójka z jakąś kulturą normalnie wąchała:


Proszę, oto jakie "emocje" u niektórych budziło łączenie


No i sama Mizia