Gwiazdkowa Ekipa - koniec szczurzej przygody
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
no ciekawa jestem jak wyglada;D wcczesnie zaczela:D
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Strasznie wcześnie. Moja mama jak zobaczyła, że mała jest taka jasna to się nieźle wystraszyła. Nie wiedziała, że husky jaśnieją, a ja swoją drogą myślałam, że Lusia wyjaśnieje jak będzie starsza. Ona nawet dwóch miesięcy nie ma!
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
tez sie tego spodziewałam bo mi zazwyczaj jasniały jak miały pół roku do roku:) no to bedziesz miała sliczna wegielkowo oczną snierzynkę:)
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Jakżeby inaczej! Maluchy zostaną w nocy same, ale są w miejscu, gdzie hałas nie będzie duży. Mam nadzieję, że jakoś to przecierpią.
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Emi no i gdzie zdjęcia hę?
wiesz ze moje tez haszczeją nawet to czarne;D
wiesz ze moje tez haszczeją nawet to czarne;D
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Też? No coś podobnego... Coś z nimi nie tak! A fotki mam robione przed świętami, postaram się wrzucić. Może załatwię aparat to porobię nowe. Cierpliwości!
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Dziś rano odeszła moja psinka, Lenka. ;-(
17.10.2002 - 12.01.2012
Przez ostatnie 8 miesięcy nie mieszkała u mnie, nawet jej przez ten czas nie widziałam. Niestety musiałam ją oddać do mojego wujka, tam miała psiego towarzysza, mogła cały dzień biegać po podwórku. Wiem, że była tam bardzo szczęśliwa. Dziś po szkole miałam wreszcie ją odwiedzić. Zawsze coś wypadało, widziałam tylko zdjęcia.
Dzisiaj rano przekopała się pod ogrodzeniem, ziemia była mokra, więc nawet zabezpieczenia nie pomogły. Dom jest blisko ulicy, a po drugiej stronie jest las. Widocznie chciała sobie zrobić wycieczkę. Potrąciło ją auto. Właściwie zabiło na miejscu. Kierowca nawet się nie zatrzymał. Nikt w domu nic nie słyszał, musiała zginąć od razu. Mam ogromną nadzieję, że nie cierpiała. Dopiero jakieś panie zauważyły ją w rowie niedaleko domu. Zadzwoniły do bramki i zapytały wujka czy to jego pies. Przynajmniej one zachowały się w porządku, nie tak jak ten za przeproszeniem idiota kierowca... Była jeszcze ciepła gdy wujek ją zabierał... A jedynym śladem wypadku była krew z nosa i pyszczka... Spoczęła razem z innymi zwierzakami, w lesie pod wielkim drzewem... ;-(
Kochana Lenko, pamiętaj, że byłaś dla mnie zawsze najcudowniejszą przyjaciółką!
"A jeśli ktoś mi zarzuci, że świat widzę w krzywym lusterku, to ja powtórzę: ONA wróci. Choć może w innym futerku..."
[*]
17.10.2002 - 12.01.2012
Przez ostatnie 8 miesięcy nie mieszkała u mnie, nawet jej przez ten czas nie widziałam. Niestety musiałam ją oddać do mojego wujka, tam miała psiego towarzysza, mogła cały dzień biegać po podwórku. Wiem, że była tam bardzo szczęśliwa. Dziś po szkole miałam wreszcie ją odwiedzić. Zawsze coś wypadało, widziałam tylko zdjęcia.
Dzisiaj rano przekopała się pod ogrodzeniem, ziemia była mokra, więc nawet zabezpieczenia nie pomogły. Dom jest blisko ulicy, a po drugiej stronie jest las. Widocznie chciała sobie zrobić wycieczkę. Potrąciło ją auto. Właściwie zabiło na miejscu. Kierowca nawet się nie zatrzymał. Nikt w domu nic nie słyszał, musiała zginąć od razu. Mam ogromną nadzieję, że nie cierpiała. Dopiero jakieś panie zauważyły ją w rowie niedaleko domu. Zadzwoniły do bramki i zapytały wujka czy to jego pies. Przynajmniej one zachowały się w porządku, nie tak jak ten za przeproszeniem idiota kierowca... Była jeszcze ciepła gdy wujek ją zabierał... A jedynym śladem wypadku była krew z nosa i pyszczka... Spoczęła razem z innymi zwierzakami, w lesie pod wielkim drzewem... ;-(
Kochana Lenko, pamiętaj, że byłaś dla mnie zawsze najcudowniejszą przyjaciółką!
"A jeśli ktoś mi zarzuci, że świat widzę w krzywym lusterku, to ja powtórzę: ONA wróci. Choć może w innym futerku..."
[*]
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
biedna:( Emi piękny cytat. Tez uważam że z Lenką jeszcze sie nie raz miniecie:)
u Aniołków:Krecik, Muszka, Czerniak, Gadzinka, Kluska, Pralka, Cola, Parówka, Twister
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
ze mną: Kamikaze, Klementynka, Emilka, Gnieciuch, Kornelcia
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Ech, smutno... Ale mam jeszcze moje szkraby i Nutkę. One są moim ogromnym pocieszeniem.
Tak sobie myślałam, może Lenka wróci jako jakiś mój przyszły szczurek? Kto wie... Wiem, że teraz nie cierpi, z kolegą dobermanem o imieniu Rocky (oczywiście wykastrowanym ) spędziła z pewnością wspaniałe chwile. Zostawiła po sobie cudowną szósteczkę labradorków, dołączyła do synka, który odszedł podczas porodu. Była cudowną psinką.
A tak z innej beczki, żeby nie było, że o Gwiazdeczkach zapomniałam: dostały dziś kuleczki kukurydziane. Skończyło się to tym, że teraz praktycznie w nich pływają. W hamaczku, w domku, na półeczkach, w misce, w sputniku, wszędzie są kulki! Gaptoczek wybrała się dziś na spacerek po ziemi w swoich pięknych szeleczkach. Koleżanka cały czas się nią zachwyca. I mówi, że chyba adoptuje kiedyś szczurki z forum.
Planuję otworzyć tu na forum hamaczkowy bazarek. Na maszynie się nauczyłam szyć, może jeszcze nie tak idealnie, ale chyba mi idzie coraz lepiej. Zbieram na Furreta Xl-kę i jeżeli dobrze pójdzie to na wiosnę będzie klatka, a w niej może zamieszka nowa lokatorka? Będę bardzo przekonywać mamę.
Tak sobie myślałam, może Lenka wróci jako jakiś mój przyszły szczurek? Kto wie... Wiem, że teraz nie cierpi, z kolegą dobermanem o imieniu Rocky (oczywiście wykastrowanym ) spędziła z pewnością wspaniałe chwile. Zostawiła po sobie cudowną szósteczkę labradorków, dołączyła do synka, który odszedł podczas porodu. Była cudowną psinką.
A tak z innej beczki, żeby nie było, że o Gwiazdeczkach zapomniałam: dostały dziś kuleczki kukurydziane. Skończyło się to tym, że teraz praktycznie w nich pływają. W hamaczku, w domku, na półeczkach, w misce, w sputniku, wszędzie są kulki! Gaptoczek wybrała się dziś na spacerek po ziemi w swoich pięknych szeleczkach. Koleżanka cały czas się nią zachwyca. I mówi, że chyba adoptuje kiedyś szczurki z forum.
Planuję otworzyć tu na forum hamaczkowy bazarek. Na maszynie się nauczyłam szyć, może jeszcze nie tak idealnie, ale chyba mi idzie coraz lepiej. Zbieram na Furreta Xl-kę i jeżeli dobrze pójdzie to na wiosnę będzie klatka, a w niej może zamieszka nowa lokatorka? Będę bardzo przekonywać mamę.
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
- Jay-Jay
- Posty: 548
- Rejestracja: ndz lis 06, 2011 8:20 pm
- Numer GG: 7336498
- Lokalizacja: 100 km od Szczecina
- Kontakt:
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
współczuje emi
[*]
mam nadzieję że doczekasz nowej klatki i doszczurzenia
gdy byłyśmy z mamą w wiejskim galaxy (tł. lumpeks) szukać kocyka dla mojej psinki zobaczyłam dużą klatkę z wyposażeniem dla szczura aż mi się jej zrobiło żal bo stała zalana na deszczu już długo i nawet widać zgniłe trociny dlatego zaczynam wpatrywanie się w nią aż pani właścicielka zobaczy że mnie to interesuje a moja mama ma kontakty u tej pani to odsprzeda ją
[*]
mam nadzieję że doczekasz nowej klatki i doszczurzenia
gdy byłyśmy z mamą w wiejskim galaxy (tł. lumpeks) szukać kocyka dla mojej psinki zobaczyłam dużą klatkę z wyposażeniem dla szczura aż mi się jej zrobiło żal bo stała zalana na deszczu już długo i nawet widać zgniłe trociny dlatego zaczynam wpatrywanie się w nią aż pani właścicielka zobaczy że mnie to interesuje a moja mama ma kontakty u tej pani to odsprzeda ją
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Dziękuję Jay-Jay.
Z tymi klatkami to masakra. Już nie mogę się doczekać aż kupię swoją. A Tobie życzę również szybkiego zakupu klatki.
Lusia już jest cała jaśniutka. Będę ładnie prosić ciocię o pożyczenie aparatu. Bo pewno Sylwia zacznie zaraz domagać się zdjęć...
Z tymi klatkami to masakra. Już nie mogę się doczekać aż kupię swoją. A Tobie życzę również szybkiego zakupu klatki.
Lusia już jest cała jaśniutka. Będę ładnie prosić ciocię o pożyczenie aparatu. Bo pewno Sylwia zacznie zaraz domagać się zdjęć...
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Moje Małe Gwiazdki :)
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]