szczury.org

No nie, imionka mnie rozwaliły totalnie. Mizianko ode mnie!

Ostatecznie imiona nowych maluchów zostały ustalone: czarnuszka zwie się Kawa, jasny kapturek to Kluska, a moja przyszła rubinowooka piękność husky to Rubi

Ponieważ moje dziewczynki były ostatnio z wizytą u maluszków to prezentuję Wam świeżutkie zdjęcia. Sześć szczurków na jednym łóżku- piekiełko! Oczywiście te małe diabły mają takie motorki w pupie, że trudno je uchwycić na zdjęciu, ale coś tam wyszło:
Leniuchowanie

Alleeeeeee małe lizawki- Kawa i Rubi

Wbrew pozorom, zdjęcie nie było pozowane-Xena, Czika, Kawa i Pałka

Rubiś

Moja mała-duża Xenka

Nasze nowe małe księżniczki-Kluska, Rubi i Kawa

Jak mama z córką- Pałka i Pałka Junior

Mała sprzeczka czy zabawa? Kluska na Kawie a z tyłu Rubi

Kawa ucztuje!

Moja rubinowooka, syberyjska piękność- Rubiś

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b74 ... b44d2.html
Boskie
Pozdrowienia od braciszka Toffiego

HAh widzę, że maluszki już się zaklimatyzowały ^^ To super ^^ A to zdjęcie niepozowane jest boskie

devlish pisze: Wbrew pozorom, zdjęcie nie było pozowane-Xena, Czika, Kawa i Pałka

no nie mogę aż całą rodzinkę zwołałam żeby pokazać te niepozowane zdjęcie

No tak przyznaję, to zdjęcie najlepsze zdecydowanie

Ale są słodziutkie te dumbole, o mammmo!
A te zdjęcie niepozowane normalnie wymiata! To Ci się udało
Jadłabym jak truskawki te wszystkie uchalki

Niepozowane, jasne, przyznaj się, miodem je wysmarowałaś, a dupcie klejem do fotela przykleiłaś
Cudne dziewczyny.

Od kiedy Rubi ma czerwone oczka? Hah imię dziedziczone niemal po mnie xD

Haha no trochę, nie ma czerwonych tylko rubinowe oczka i jest to coraz bardziej widoczne. Cudna jest;) Moja nowa ulubienica

Nom ona ogólnie była jedną z najfajniejszych ^ ^ Teraz myślę żeby sobie jedną husky zostawic

Myju, myju?
delvish a Ty wiesz że mam identyczną klatkę jak Twoja? Nawet domek taki sam Tylko ja półek nie miałam

Xiao-he, nie ma się co dziwić, w końcu to popularna klatka dosyć. Ja jestem z niej zadowolona, dziewczynki też. A co do półek to nie masz co żałować, że ich nie miałaś. Są drewniane i śmierdzą siuśkami, więc trzeba je myć co 3 dni mniej więcej. Ale zamierzam je w końcu zmienić na jakieś plastiki

Też jestem zadowolona z tej klatki
A no to faktycznie chyba nawet lepiej że półek nie miałam